Astell&Kern Siren Series
- Kategoria: Newsy sprzętowe
- Małgorzata Karasińska
Po ogromnym sukcesie owocu współpracy Astell&Kern z JH Audio czyli serii słuchawek IEM najwyższej klasy, było pewne, że w niedługim czasie dostaniemy kolejne modele tej serii. Do sprzedaży trafiły niedawno najnowsze produkty z cyferką II w nazwie oraz dwie całkowite nowości - dokanałówki Rosie i model przeznaczony dla mniej zasobnym klientów, ale bazujący na tym co potrafi i jak jest zbudowane droższe rodzeństwo - Michelle. "Michelle są zwieńczeniem tego, co nauczyliśmy się przy projektowaniu oraz produkowaniu modelu Layla oraz Roxanne. Naszym celem było wykorzystanie jak najwięcej najnowszej technologii ale w bardziej przystępnej cenie. Szerokie pasmo przenoszenia wraz z technologią FreqPhase pozwoliło stworzyć bardzo dokładne, uniwersalne słuchawki IEM. Michelle mają zaakcentowane górne rejestry i potężny bas, który znajdziemy w dokanałówkach kosztujących dwukrotnie więcej." - powiedział twórca słuchawek, Jerry Harvey.
Wraz z nowymi modelami, w nasze ręce trafiają prawdopodobnie najlepsze, ale chyba też najdroższe na świecie słuchawki tego typu - Layla II, które są ukoronowaniem wspólnych działań obu firm. Ulepszono wszystko, co tylko można było ulepszyć - od zwrotnic po obudowy. W tej chwili słuchawki są bardziej wytrzymałe dzięki metalowej obudowie, ale też bardziej wygodne. Brzmienie osiągnęło kolejny szczyt możliwości. Poprawie uległy tez pozostałe modele Roxanne II i Angie II, a model Rosie został zaprojektowany całkowicie od nowa i jest skierowany do bardziej uniwersalnego odbiorcy. Wspomniany wcześniej model Michelle to zwrot do mniej zamożnego klienta, o którego coraz częściej zabiega producent.
Cała seria Siren, pomimo różnic w cenach i w możliwościach, posiada wiele cech wspólnych, co przy każdym modelu z oferty przekłada się na świetną jakość brzmienia. Każdy element korpusu słuchawki z serii Siren wykonany jest z jednej bryły tytanu, jedynie logo na korpusie to wkładka z włókna węglowego. Wszystkie przetworniki to autorski nowy projekt JH Audio. Cała seria została zaprojektowania do użytku jako narzędzia referencyjne do masteringu ze względu na użyty przetwornik, który został zaprojektowany w sposób umożliwiający uzyskanie minimalnych zniekształceń dźwięku. Przetwornik odpowiedzialny za średnie tony przedstawia sobą perfekcyjnie płaską charakterystykę w zakresie od 10 Hz do 5 kHz, natomiast przetwornik niskotonowy zapewnia nam stopniowany filtr dolnoprzepustowy praktycznie bez żadnych zniekształceń.
Seria Siren została wyposażona w system SoundrIVe Technology oraz przetworniki quad Jerry Harvey. Najwyższy model czyli Layla II posiada system aż 12 zbalansowanych przetworników, które oferują najszerszy zakres częstotliwości, jaki kiedykolwiek można usłyszeć. Model podstawowy - Michelle - oferuje 3 przetworniki na kanał. Technologia FreqPhase zapewnia korekcję czasu i fazy wszystkich przetworników, dzięki czemu każdy sygnał przetwornika dociera do nas w 0,01 ms.
Każdy model słuchawek siren Series możemy indywidualnie dopasować do naszych upodobań dzięki zastosowanemu kontrolerowi niskiej częstotliwości z regulowaną podstawą (-/+ 13 dB). Izolacja słuchawek jest na poziomie 26 dB. W komplecie znajdziemy dwa zestawy specjalnie zaprojektowanych kabli połączeniowych, w tym jeden zbalansowany. Oczywiście producent zapewnia, że najlepszą jakość dźwięku uzyskamy w połączeniu z odtwarzaczami i urządzeniami Astell&Kern. Słuchawki siren Series dostępne są do odsłuchu w wybranych sklepach w Polsce. Michelle kosztują 2500 zł, Rosie - 4500 zł, Angie II - 6300 zł, Roxanne II - 9800 zł, a Layla II - 14500 zł.
Źródło: MIP
Komentarze (1)