Bannery górne wyróżnione

Bannery górne

A+ A A-

Mag - Mag II: Pod Krwawym Księżycem

  • Kategoria: Metal
  • Karol Otkała

Mag - Mag II: Pod Krwawym Księżycem

Przynajmniej kilka razy w roku polska scena metalowa udowadnia, że jest niesamowicie silna i pomysłowa. I nie chodzi tu nawet o swoistą ekstraklasę, która od wielu lat ma ugruntowaną pozycję na rynku, ale przede wszystkim o nowe zespoły, które pokazują, że nawet do gatunku wyciśniętego jak cytryna można wnieść sporo świeżości. Jest to o tyle wartościowe, że spora część z nich tworzy muzykę w naszym rodzimym języku - i chwała im za to. W 2020 roku zadebiutował toruński Mag wywołując spore zamieszanie. Dwa lata później ukazuje się "Mag II: Pod Krwawym Księżycem", który ma ogromny potencjał, by na tej scenie namieszać jeszcze bardziej. I choć patrząc na etykietkę "doom/stoner" można pomyśleć, że w tym wyświechtanym stylu wszystko zostało już powiedziane, prawda okazuje się zupełnie inna.

"Mag II: Pod Krwawym Księżycem" przynosi 6 nowych utworów trwających niespełna 40 minut. Album rozpoczyna się elektronicznym utworem tytułowym, który bardzo wyraźnie przypomina eksperymenty Nihila z Furii i Morowego. Już te dwie minuty budują atmosferę lęku, niepokoju i niepewności. A to dopiero wstęp do tego, co wydarzy się za chwilę. "W Tym Domu Wszystko Było Stare" zaczyna się niepozornie od delikatnej gitary. W pewnym momencie utwór wybucha i zaczyna poniewierać słuchaczem. Poza przytłaczającym ciężarem ogromną rolę odgrywa tu nieludzki wokal. Biorąc pod uwagę nazwę zespołu oraz tematykę tekstów, można poczuć się jak w dusznej, podziemnej karczmie dla nieludzi w wiedźmińskim klimacie. Po połowie robi się już normalniej i tempo wyraźnie spada. W utworze dzieje się naprawdę wiele. Aż trudno uwierzyć, że trwa on niespełna 4,5 minuty.

Jeszcze więcej dzieje się w najdłuższym na płycie "Nekromancie", który po kilkudziesięciosekundowym, elektronicznym wstępie serwuje słuchaczowi klasyczny doom z okolic Electric Wizard czy Black Sabbath na dopalaczach. Do legendy gatunku nawiązuje tutaj również wokal Konstantego Mierzejewskiego, w którym bez problemu odnajdziemy wiele podobieństw do Ozzy'ego. "Nekromanta" toczy się niespiesznie przez ponad 10 minut przygotowując słuchacza do punktu kulminacyjnego krążka.

"Alchemik" bez zbędnych wstępów atakuje ścianą doomowych gitar, przy których słuchacz może zwrócić uwagę na jedną rzecz, która wcześniej mogła zostać ominięta. Chodzi tu o produkcję krążka. "Alchemik" brzmi potężnie, co w połączeniu z riffem, który "wjeżdża" około minuty czasu trwania sprawia, że utwór ten jest jedną z najcięższych rzeczy, jakie słyszałem w ostatnim czasie. Aż chciałoby się usłyszeć, jak ten fragment brzmi na żywo. Co ciekawe, mimo przytłaczających słuchacza dźwięków, całość udało się wyprodukować tak, by nie ucierpiał wokal, który jest doskonale słyszalny. Tekstowo utwór kieruje skojarzenia słuchacza w stronę literatury z okolic Świata Dysku oraz gier RPG.

Muzycznie "Alchemik" ma do zaoferowania tak dużo, że wątkami spokojnie można by obdzielić parę utworów. Kilkukrotnie zmienia się tu klimat i tempo. Wszystko to sprawia, że kompozycję tę można uznać za jedną z najciekawszych stworzonych w tym roku na polskiej scenie metalowej. Świetnym eksperymentem pod kątem tekstowym jest "Tryktrak", w czasie słuchania którego poznamy zasady tytułowej gry. Album zamyka "Akuszerkx Cthulhucenu", który zarówno muzycznie jak i wokalnie można umiejscowić obok "W Tym Domu Wszystko Było Stare". Sporo tutaj agresji i zdecydowanie większej dynamiki niż chociażby w "Alchemiku".

Po ostatnich dźwiękach utworu słuchacz budzi się z "letargu" i wraca do rzeczywistości. Ekipie z Torunia na "Mag II: Pod Krwawym Księżycem" udało się stworzyć magiczny, fantastyczny klimat, który jest w stanie zaangażować odbiorcę i wpuścić go do tego mistycznego świata, który nie za bardzo chce się opuszczać. Zamiast tego chciałoby się ponownie wcisnąć "play". Drugi album Maga jest bez wątpienia jednym z najlepszych polskich albumów gitarowych 2022 roku. Pozostaje tylko trzymać kciuki za to, by został dostrzeżony i należycie doceniony nie tylko w muzycznej niszy, ale znacznie szerzej.

Artysta: Mag
Tytuł: Mag II: Pod Krwawym Księżycem
Wytwórnia: Piranha
Rok wydania: 2022
Gatunek: Metal
Czas trwania: 39:56

Ocena muzyki
Poziomy7

Ocena wydania
Poziomy5

Nagroda
sl-rekomendacja

Komentarze

  • Brak komentarzy

Skomentuj

Komentuj jako gość

0

Zobacz także

  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Music Inspired By Slavs

Music Inspired By Slavs

Myślę, że wiele osób ucieszyło się w momencie przeczytania newsa o nadchodzącym albumie z udziałem Mariusza Dudy. Te same osoby mogły czuć się rozczarowane, gdy okazało się, że udział Lunatic Soul w całym projekcie jest znikomy i ogranicza się do wokalu w jednym z szesnastu utworów umieszczonych na krążku. Słuchając...

Overkill - Scorched

Overkill - Scorched

Ciężko uwierzyć, że "Scorched" jest już dwudziestym albumem w dyskografii amerykańskiej legendy thrash metalu. Jeszcze ciężej oswoić się z faktem, że trzon zespołu oparty o Bobbiego "Blitza" Ellswortha i D.D. Verniego w ekspresowym tempie zbliża się do wieku emerytalnego. A to dopiero początek emocji związanych z wydaniem nowego albumu Overkilla....

Entropia - Total

Entropia - Total

Często zdarza się, że nie rozwijając się, nie tylko stoimy w miejscu, ale tak naprawdę zaliczamy regres. Z takiego założenia wychodzi z pewnością ekipa Entropii. Każdy z dotychczasowych albumów muzyków z Oleśnicy dość drastycznie różnił się od swojego poprzednika, jednak mimo sporej rozbieżności stylistycznej, jaka powstała na przestrzeni ponad 15...

Metallica - 72 Seasons

Metallica - 72 Seasons

Nie zliczę, ile to razy zamawiałem preordera wyłącznie ze względu na sentyment do starych czasów. Mniej więcej tyle samo razy dochodziłem później do wniosku, że pieniądze te można było wydać na cokolwiek innego. Sentyment oczywiście zadziałał też w przypadku nowej Metalliki, chociaż już na starcie takie działanie można było uznać...

Riverside - ID.Entity

Riverside - ID.Entity

W ubiegłym roku minęło sporo czasu, zanim pojawił się jakiś album, na który naprawdę czekałem. W bieżącym sytuacja jest zgoła odmienna, ponieważ wystarczyły niespełna trzy tygodnie, by pojawiła się płyta, która nie dość, że była wyczekiwana przez wielu, to jeszcze narobiła sporo zamieszania już przed premierą. Żeby było ciekawiej, owo...

Nowe testy

Poprzedni Następny
Silent Angel M1T

Silent Angel M1T

Silent Angel to marka powołana do życia przez chińską firmę Thunder Data, która istnieje od 2017 roku i specjalizuje się w budowaniu serwerów i sprzętu do komunikacji sieciowej, a także...

Rose RA180

Rose RA180

Niewielu producentom udało się wejść na rynek sprzętu audio z takim przytupem, z jakim zrobiła to marka Rose. Nie dziwi to jednak nikogo, kto miał styczność z jej urządzeniami, takimi...

Pylon Audio Jasper 23 Active

Pylon Audio Jasper 23 Active

Od wielu lat rośnie liczba osób zainteresowanych sprzętem luksusowym, pięknym, oferującym znakomite parametry i brzmienie wysokiej próby, ale jednocześnie tak prostym w instalacji i użytkowaniu jak głośnik sieciowy czy dizajnerska...

Komentarze

Leonidas
Jak to? Jeszcze miesiąc temu dystrybutor oferował to urządzenie za 2700 zł. Jak widać jedyny postęp w audio to postęp w windowaniu cen. To bardzo dużo za przep...
Marcin
Mam ten zestaw. Od razu powiem że jako fan streamingu sporo testowałem. Szukałem naprawdę dobrego transportu, bo Bluesound Node był nieco w tyle. M1T zrobił kap...
Fifi
Na pewno obecność B&W na pokładzie tego Astona znacząco przeważy decyzję o jego zakupie. Kiedy test?
a.s.
Nie pomogą zatyczki, jeśli koncerty są organizowane w niewłaściwych miejscach i byle głośniej zamiast czyściej.
Piotr
I tu warto zwrócić uwagę na pewne aspekty. 1) M1/M1T doczekał się obsługi TIDAL Connect. 2) Dobry zasilacz naprawdę dużo zmienia w zakresie jakości dźwięku tego...

Cytaty

FrankZappa.png

Strona używa plików cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej na temat danych osobowych, zapoznając się z naszą polityką prywatności.