Bannery górne wyróżnione

Bannery górne

A+ A A-

Afghan Whigs - How Do You Burn?

  • Kategoria: Rock
  • Karol Otkała

Afghan Whigs - How Do You Burn?

Chyba każdy z nas ma jeden lub kilka wybranych zespołów, które bardzo lubi, ale do których twórczości wraca raczej na zasadzie okazjonalnej, a nie systematycznej. Ja mam tak z Afghan Whigs. Szanuję praktycznie każdy album Amerykanów, ale przesłuchanie chociażby "Gentlemana" czy "Black Love" to dla mnie pewnego rodzaju rytuał, który odprawiam raz na kilka miesięcy. Nie zmienia to faktu, że każda premiera nowego wydawnictwa tego niedocenianego zespołu wywołuje u mnie szybsze bicie serca. Nie inaczej było i tym razem, zwłaszcza że na pierwszy rzut zespół fanom na pożarcie "I'll Make You See God". Tak dynamicznie, żywo i ciężko Amerykanie nie grali od naprawdę bardzo długiego czasu. Wypuszczając ten utwór, zespół zamknął usta malkontentom twierdzącym, że Dulli potrafi nagrywać tylko powolne smęty.

Usta te malkontenci mogli ponownie otworzyć już w przypadku drugiej zapowiedzi wydawnictwa - "The Getaway". Utwór ten to typowy przedstawiciel twórczości Afghan Whigs znanej z kilku poprzednich krążków. Całość zaczyna się bardzo delikatnie, po chwili pojawiają się klawisze, a później nawet smyczki. Całość jest delikatna, ale na swój sposób przebojowa i kilkukrotnie zdarzyło mi się usłyszeć ten utwór w stacjach radiowych. Ostatnia przedpremierowa zapowiedź to "A Line Of Shots". Początkowo utwór ten muzycznie przypomina ostatnie dokonania zmarłego w tym roku Marka Lanegana, który był przyjacielem członków zespołu i udzielał się przy produkcji wydawnictwa. W dalszej części "A Line Of Shots" wraca bardzo wyraźnie do początku lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku i przy innej produkcji spokojnie mógłby się znaleźć chociażby na "Congregation".

Trzy przedpremierowe strzały przyniosły fanom bardzo dużo dobrego grania, które mogło wyraźnie podkręcić apetyt na więcej. Ostatecznie "How Do You Burn?" prezentuje rozwiązanie znane z kilku ostatnich wydawnictw czyli 10 utworów o łącznym czasie trwania oscylującym w okolicach 40 minut. W tym czasie przeżyjemy podróż przez dotychczasową twórczość zespołu, z całym dobrodziejstwem inwentarza. Ponownie malkontentom da to pole do popisu, natomiast fani powinni być bardzo zadowoleni.

Umieszczony na trackliście po dwóch zapowiedziach "Catch A Colt" to jeden z najbardziej przebojowych utworów grupy nagranych w tym stuleciu. Ponownie pojawiają się tutaj delikatne smyczki i spora dynamika. Do tego dochodzi bardzo chwytliwy refren i mamy materiał na przebój. Szkoda, że utwór ten nie został wybrany do promowania krążka, bo jest jednym z jego jaśniejszych punktów. Wzruszającym momentem albumu jest "Concealer", gdzie za mikrofonem pojawia się Lanegan. W podobnym klimacie utrzymany jest "Domino And Jimmy". Z kolei zamykający całość "In Flames" ponownie nawiązuje do złotych lat 90. Po jego ostatnich dźwiękach słuchacz zostaje z głową pełną przemyśleń.

"How Do You Burn?" z jednej strony w żaden sposób nie odkrywa Ameryki. Praktycznie wszystko, co zostało zaprezentowane na tym krążku, znamy już doskonale. Z drugiej strony jednak Afghan Whigs tworzy muzykę tak niedzisiejszą, że każdy kolejny "taki sam" album Amerykanów i tak będzie czymś wyjątkowym na muzycznej scenie. Nie inaczej jest i teraz. "How Do You Burn?" bez problemu można uznać za jedno z najbardziej wyróżniających się wydawnictw kończącego się roku, chociaż za bardzo ubogie wydanie i ograniczenie informacji o płycie do absolutnego minimum należy się zespołowi "karny jeżyk".

Artysta: Afghan Whigs
Tytuł: How Do You Burn?
Wytwórnia: Royal Cream
Rok wydania: 2022
Gatunek: Rock, Alternatywa
Czas trwania: 39:37

Ocena muzyki
Poziomy7

Ocena wydania
Poziomy3

Komentarze (1)

  • Pablo

    Uwielbiam każde wcielenie Grega Dulli, zarówno Afghan Whigs, Twilight Singers, Gutter Twins jak i nagrania solo. To jeden z niewielu wokalistów, który potrafi zaśpiewać "bejbe" bez obciachu, w taki sposób, żeby ciary chodziły po plecach, a niektóre teksty ścinają z nóg. Po latach, kiedy słucha się tych płyt na nieco lepszym sprzęcie, boli to, że większość płyt, w których maczał palce, padła ofiarą wojen głośności, jest fatalnie zrealizowana. Szczególnie TTS, gdzie dynamika fantastycznych utworów została położona po całości...

    2

Skomentuj

Komentuj jako gość

0

Zobacz także

  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Music Inspired By Slavs

Music Inspired By Slavs

Myślę, że wiele osób ucieszyło się w momencie przeczytania newsa o nadchodzącym albumie z udziałem Mariusza Dudy. Te same osoby mogły czuć się rozczarowane, gdy okazało się, że udział Lunatic Soul w całym projekcie jest znikomy i ogranicza się do wokalu w jednym z szesnastu utworów umieszczonych na krążku. Słuchając...

Overkill - Scorched

Overkill - Scorched

Ciężko uwierzyć, że "Scorched" jest już dwudziestym albumem w dyskografii amerykańskiej legendy thrash metalu. Jeszcze ciężej oswoić się z faktem, że trzon zespołu oparty o Bobbiego "Blitza" Ellswortha i D.D. Verniego w ekspresowym tempie zbliża się do wieku emerytalnego. A to dopiero początek emocji związanych z wydaniem nowego albumu Overkilla....

Entropia - Total

Entropia - Total

Często zdarza się, że nie rozwijając się, nie tylko stoimy w miejscu, ale tak naprawdę zaliczamy regres. Z takiego założenia wychodzi z pewnością ekipa Entropii. Każdy z dotychczasowych albumów muzyków z Oleśnicy dość drastycznie różnił się od swojego poprzednika, jednak mimo sporej rozbieżności stylistycznej, jaka powstała na przestrzeni ponad 15...

Metallica - 72 Seasons

Metallica - 72 Seasons

Nie zliczę, ile to razy zamawiałem preordera wyłącznie ze względu na sentyment do starych czasów. Mniej więcej tyle samo razy dochodziłem później do wniosku, że pieniądze te można było wydać na cokolwiek innego. Sentyment oczywiście zadziałał też w przypadku nowej Metalliki, chociaż już na starcie takie działanie można było uznać...

Riverside - ID.Entity

Riverside - ID.Entity

W ubiegłym roku minęło sporo czasu, zanim pojawił się jakiś album, na który naprawdę czekałem. W bieżącym sytuacja jest zgoła odmienna, ponieważ wystarczyły niespełna trzy tygodnie, by pojawiła się płyta, która nie dość, że była wyczekiwana przez wielu, to jeszcze narobiła sporo zamieszania już przed premierą. Żeby było ciekawiej, owo...

Nowe testy

Poprzedni Następny
Silent Angel M1T

Silent Angel M1T

Silent Angel to marka powołana do życia przez chińską firmę Thunder Data, która istnieje od 2017 roku i specjalizuje się w budowaniu serwerów i sprzętu do komunikacji sieciowej, a także...

Rose RA180

Rose RA180

Niewielu producentom udało się wejść na rynek sprzętu audio z takim przytupem, z jakim zrobiła to marka Rose. Nie dziwi to jednak nikogo, kto miał styczność z jej urządzeniami, takimi...

Pylon Audio Jasper 23 Active

Pylon Audio Jasper 23 Active

Od wielu lat rośnie liczba osób zainteresowanych sprzętem luksusowym, pięknym, oferującym znakomite parametry i brzmienie wysokiej próby, ale jednocześnie tak prostym w instalacji i użytkowaniu jak głośnik sieciowy czy dizajnerska...

Komentarze

Leonidas
Jak to? Jeszcze miesiąc temu dystrybutor oferował to urządzenie za 2700 zł. Jak widać jedyny postęp w audio to postęp w windowaniu cen. To bardzo dużo za przep...
Marcin
Mam ten zestaw. Od razu powiem że jako fan streamingu sporo testowałem. Szukałem naprawdę dobrego transportu, bo Bluesound Node był nieco w tyle. M1T zrobił kap...
Fifi
Na pewno obecność B&W na pokładzie tego Astona znacząco przeważy decyzję o jego zakupie. Kiedy test?
a.s.
Nie pomogą zatyczki, jeśli koncerty są organizowane w niewłaściwych miejscach i byle głośniej zamiast czyściej.
Piotr
I tu warto zwrócić uwagę na pewne aspekty. 1) M1/M1T doczekał się obsługi TIDAL Connect. 2) Dobry zasilacz naprawdę dużo zmienia w zakresie jakości dźwięku tego...

Cytaty

OtarIosseliani.png

Strona używa plików cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej na temat danych osobowych, zapoznając się z naszą polityką prywatności.