Bannery górne wyróżnione

Bannery górne

A+ A A-

Slowdive - Everything Is Alive

  • Kategoria: Rock
  • Karol Otkała

Slowdive - Everything Is Alive

Nowy album Slowdive to jedna z najdłużej wyczekiwanych przeze mnie premier ostatnich lat. Do tej pory na przestrzeni prawie 35 lat istnienia Brytyjczycy wydali tylko 4 albumy, zaliczając przy nich 22-letnią (!) przerwę wydawniczą. Jednak każdy materiał z tego kwartetu to małe dzieło sztuki, docenione przez bardzo szerokie grono odbiorców. Jestem pewien, że nie tylko moje oczekiwania były bardzo wygórowane, bo chyba każda osoba znająca twórczość Slowdive liczyła na to, że następca albumu bez tytułu będzie co najmniej równie udany. Przedpremierowe zapowiedzi wywołały jednak mieszane uczucia.

Bardzo przebojowemu i wpadającemu w ucho już przy pierwszym przesłuchaniu "Kisses" zarzucano zatracenie ducha zespołu i pójście w radiową komercję. Absolutnie nie zgadzam się z tym stwierdzeniem i uznaję ten utwór za jeden z najbardziej przebojowych i żywiołowych fragmentów twórczości Brytyjczyków. Co więcej, uważam, że mimo ukłonu w stronę szerszej publiczności, zespół zachował tutaj swój charakterystyczny styl i każda osoba mająca kontakt z "Kisses" od razu powinna rozpoznać, że to Slowdive, a nie inny zespół. Dodatkowo olbrzymim atutem utworu jest to co dzieje się w nim na dalszym planie. Brzmi to niesamowicie.

"Skin In The Game" to już typowe granie, do którego przyzwyczaili nas Brytyjczycy. Tempo w stosunku do "Kisses" zwalnia tutaj drastycznie i ustępuje miejsca klimatowi, który swą kulminację ma w końcówce utworu. Chyba jedynie instrumentalna końcówka "Sugar For The Pill" przebija to, co stworzyła tutaj ekipa Slowdive. Motyw gitarowy od razu wpada w ucho na tyle, że chciałoby się go zapętlić w nieskończoność. "The Slab" kieruje muzykę Brytyjczyków w okolice "Souvlaki Space Station". I mimo, że oba utwory bardzo wiele różni, to jednocześnie wiele je łączy. Przede wszystkim kosmiczny, hipnotyczny, transowy, psychodeliczny klimat.

Jako ostatni fanom na pożarcie został rzucony "Alife", który ponownie bezczelnie żeruje na wspomnieniach poprzednich wydawnictw. Robi to jednak z klasą i to w tak subtelny sposób, że słuchaczowi może się zakręcić łezka w oku, ponieważ słuchając tego utworu możemy poczuć się o 30 lat młodsi i ponownie wrócić do pierwszej połowy lat 90. Jest to wyjątkowo złudne ale jednocześnie piękne uczucie.

Ekipa Slowdive na swój sposób "zaszalała", udostępniając słuchaczom przed premierą praktycznie połowę albumu, ponieważ ostatecznie "Everything Is Alive" przynosi osiem nowych kompozycji i lekko ponad 40 minut muzyki. Już otwierający całość "Shanty" może wywołać szybsze bicie serca u osób, które liczyły na powrót do przeszłości i utrzymanie formy z wcześniejszych pozycji dyskografii. Zespół cofa się w czasie w tak przyjemny sposób, że wcale nie przeszkadzają tutaj wtórne fragmenty. Budzą one zdecydowanie pozytywne odczucia nawiązywania do pięknej historii niż negatywne - "odgrzewania kotleta" i żerowania na sentymentach.

Podobnie jest z bardzo delikatnym i zdecydowanie wolniejszym "Prayer Remebered" i "Chained To A Cloud", opartym o wręcz hipnotyczny motyw towarzyszący nam przez większość utworu. Jedyną skazą na kolejnym monumencie w dyskografii Slowdive jest w moim przypadku "Andalucia Plays", który mimo wielu fajnych fragmentów momentami zwyczajnie nuży i kieruje muzykę Slowdive w rejony jeszcze spokojniejszego Mojave 3. Chociaż i ten utwór spotyka się z ciepłym przyjęciem niektórych fanów, zatem moje odczucia mogą być odstępstwem od reguły.

"Everything Is Alive" jako całość jest kolejnym co najmniej bardzo dobrym albumem w dorobku Brytyjczyków. Jednocześnie jest to krążek, który bez problemu powinien podbić sporą część podsumowań rocznych. Pozostawia on jednak po sobie spory niedosyt, bo chyba każdy fan chciałby jeszcze co najmniej 10-15 minut materiału, który umili mu oczekiwanie na kolejny album Slowdive. Kto wie, kiedy to nastąpi...

Artysta: Slowdive
Tytuł: Everything Is Alive
Wytwórnia: Dead Oceans
Rok wydania: 2023
Gatunek: Shoegaze
Czas trwania: 41:42

Ocena muzyki
Poziomy7

Ocena wydania
Poziomy4

Nagroda
sl-rekomendacja

Komentarze

  • Brak komentarzy

Skomentuj

Komentuj jako gość

0

Zobacz także

  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Rwake - The Return Of Magik

Rwake - The Return Of Magik

Ekipa świrów z Little Rock jest moim zdaniem jedną z najbardziej oryginalnych i nietuzinkowych kapel z nurtu sludge. Rwake jest jednocześnie zespołem wybitnie niedocenionym, któremu nigdy nie udało się wypłynąć na szerokie wody, ale też takim, który zawsze pozostawał w swojej niszy. Duży wpływ na to miała z pewnością specyfika...

Przemysław Rudź & Artur Wolski - Enchanted Lighthouse

Przemysław Rudź & Artur Wolski - Enchanted Lighthouse

Gdynia, listopad retrofuturystycznego 2019 roku, zanurzoną w gęstym smogu latarnię morską mija na niebotycznej wysokości 800 m należący do korporacji AudioPolex zeppelin, na którego obleczonej ciekłokrystalicznymi ekranami powierzchni wyświetlana jest tajemnicza postać z gitarą. Nagły szkwał rozwiewa na chwilę smog i oczom pilota ukazuje się panorama Gdyni - sieć sięgających...

Pentagram - Lightning In The Bottle

Pentagram - Lightning In The Bottle

Kilka tygodni temu pewien starszy pan stał się wielką gwiazdą internetowych memów. Dla dużej części internautów stał się postacią komiczną ze swoimi roztrzepanymi włosami i wytrzeszczem oczu. Jednak z pewnością znalazło się też i grono, które zgłębiło temat i dowiedziało się, że ten starszy pan to Bobby Liebling czyli założyciel...

Dax Riggs - 7 Songs for Spiders

Dax Riggs - 7 Songs for Spiders

Był sobie taki serial dla nastolatków pod tytułem "iZombie". Typowy kryminalny procedural z twistem - główna bohaterka jest współpracującą z policją pracownicą kostnicy i jednocześnie... zombie. W kolejnych odcinkach rozwikłuje mordercze zagadki, wypijając koktajl z mózgów ofiar i zyskując tym samym dostęp do ich ostatnich wspomnień. Jeszcze przed narodzinami mojego...

Red Fang - Deep Cuts

Red Fang - Deep Cuts

W tym roku mija 20 lat od powstania Red Fang. W tym czasie ekipa świrów z Portland nagrała 5 pełnoprawnych albumów (4 jeśli debiutancki "Red Fang" uznać za kompilację, jak to robi chociażby serwis RateYourMusic). Dwie dekady to sporo czasu i warto tę okrągłą rocznicę jakoś uczcić. Można to zrobić,...

Bannery dolne

Nowe testy

Poprzedni Następny
NAD C389

NAD C389

NAD (New Acoustic Dimension) to jedna z firm, które od samego początku umiejętnie łączyły innowacje i czysto naukowe podejście do tematu ze wspaniałym zmysłem biznesowym i wyczuciem sytuacji na rynku....

Serblin & Son Frankie Preamplifier + Frankie Monoblock

Serblin & Son Frankie Preamplifier + Frankie Monoblock

Rosnące zainteresowanie audiofilów wzmacniaczami dzielonymi jest jednym z najbardziej zaskakujących trendów, jakie ostatnio obserwujemy. Wydawało się przecież, że rynek zmierza w przeciwnym kierunku, a niebawem w sklepach dostępne będą niemal...

Lyngdorf FR-2

Lyngdorf FR-2

Kim jest Peter Lyngdorf? Genialnym inżynierem, czy może raczej wizjonerem i utalentowanym przedsiębiorcą? Tego nie podejmuję się rozsądzać, ale jedno jest pewne - facet nie lubi się nudzić i wspiera...

Bannery boczne

Komentarze

a.s.
Nasz zmysł słuchu nie ma "liniowej charakterystyki przetwarzania". Sygnały o takim samym natężeniu, ale o różnej częstotliwości, wywołują wrażenia różnej głośno...
Rafał
Witam. Posiadam głośniki 120 Club od JBL i te 12 godzin nie wiem na jakiej mocy jest. Podłączyliśmy konsole kablami i dwa głośniki ze sobą też na kable i nieste...
Piotr
Wiem, że o switche można się kłócić tak jak o kable, generalnie nie jestem hejterem różnych niekonwencjonalnych urządzeń audio ale polecam taki eksperyment: w t...
stereolife
@Garfield - Coś nam podpowiada, że chętni się znajdą. Ceny nie są jeszcze tak zaporowe jak u niektórych specjalistów od hi-endu. Patrząc na trendy w salonach au...
Obywatel GC
Wszystko ładnie, pięknie, tylko ja nigdy nie rozumiem w tych wzmacniaczach, w których lampy są schowane w obudowie, jak człowiek ma potem je wymienić, bez narus...

Płyty

Tech Corner

Roon - Nowa jakość streamingu

Roon - Nowa jakość streamingu

Z badań i raportów dotyczących udziału poszczególnych nośników i platform w rynku muzycznym wynika, że pliki i serwisy streamingowe wyprzedzają konkurencję o kilka okrążeń. Temat nośników fizycznych wydaje się zamknięty i nawet ogarniająca cały świat moda na winyle i gramofony nie jest w stanie odwrócić losów tej wojny. O ile...

Nowości ze świata

  • Triangle Electroacoustique is one of the oldest French loudspeaker manufacturers. Although the latest anniversary models, still available for sale, were introduced on the occasion of the company's fortieth birthday, at this point we are already halfway to another round anniversary...

  • In Norse mythology, Thor is known as the god of thunder, lightning, marriage, vitality, agriculture, and the home hearth. He was said to be more sympathetic to humans than his father, Odin, though equally violent. He traveled in a chariot...

  • Manufacturers of hi-fi equipment like to brag about their peak performance, but in any company's product lineup, the key role is played by the models that simply sell best. They are the ones that provide funds for further development and...

Prezentacje

Ponad sto lat szlifowania - Dual

Ponad sto lat szlifowania - Dual

Dual to jedna z marek, do których audiofile, a w szczególności miłośnicy czarnych płyt, odnoszą się z wielkim szacunkiem. Ma to swoje uzasadnienie. Niemiecka manufaktura wydała na świat tyle znakomitych gramofonów, że aż ciężko je policzyć. Dobrze zachowana szlifierka tej marki to sprzęt, który po renowacji można bez kompleksów podłączyć...

Cytaty

CarlosRuizZafon.png

Strona używa plików cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej na temat danych osobowych, zapoznając się z naszą polityką prywatności.