Gary Peacock, Marilyn Crispell - Azure
- Kategoria: Jazz
- Małgorzata Karasińska
Album "Azure" to kolejny efekt współpracy dwóch znanych i wybitnych muzyków jazzowych. Pierwszym z nich jest amerykański kontrabasista - Gary Peacock. Omówienie jego dorobku i twórczości wymagałoby napisania oddzielnego artykułu, jednakże nawet czytelnicy nieobyci z jazzem powinni skojarzyć Keitha Jarretta czy Milesa Davisa, którym Peacock towarzyszył na scenie. Drugą połówką tego jazzowego jabłka jest amerykańska pianistka Marilyn Crispell. Peacock i Crispell współpracowali ze sobą od lat, tworząc trio wraz z nieżyjącym już perkusistą Paulem Motianem. Ich muzyką zachwycał się świat, a albumy "Nothing Ever Was" i "Amaryllis" ogłoszono najpiękniejszymi wydawnictwami ostatnich lat. "Azure" jest pierwszym owocem samodzielnej współpracy dwojga amerykańskich muzyków, a więc pozycją ciekawą, ale - jak się okazało - niezwykle trudną.
Często można spotkać się z pytaniem, od jakiej płyty najlepiej rozpocząć swoją przygodę z jazzem. "Azure" z całą pewnością nie jest do tego właściwym wyborem. Już pierwszy utwór - "Patterns" - to pokaz improwizacji, który przez osoby nie odnajdujące się w tym gatunku muzycznym zostanie okrzyknięty festiwalem plumkania. A kolejne propozycje ("Leapfrog", "Bass Solo", "Blue") utrzymane są w tej samej stylistyce. W efekcie muzyka ta jest surowa i minimalistyczna, co dla nowicjuszy może okazać się odstraszające. Wyjątkami od tej zasady są melodyjne, przejmujące "Goodbye" i "Waltz After David M". Aż chciałoby się, aby cały album był wypełniony takimi kompozycjami po brzegi. "Azure" nie jest pozycją dla każdego. Doceniają go natomiast melomani, którzy potrafią dostrzec piękno ukryte w ascetycznych, jazzowych improwizacjach.
Wykonawca: Gary Peacock, Marilyn Crispell
Tytuł: Azure
Wytwórnia: ECM
Rok wydania: 2013
Gatunek: Jazz
Opakowanie: Jewelcase
Ocena muzyki
Ocena wydania
Komentarze