Bannery górne wyróżnione

Bannery górne

A+ A A-

Killing Joke - Killing Joke 2003

  • Kategoria: Metal
  • Karol Otkała

Killing Joke - Killing Joke 2003

Siedem lat musieli czekać fani na nowy - pierwszy w XXI wieku - album Killing Joke. Czy drugi krążek w dorobku zespołu był tego warty? Jakby to powiedział były premier: "Yes, yes, yes!". Killing Joke w wersji 2003 jest wybitny. Jest też swego rodzaju fenomenem - brzmi jednocześnie nowocześnie i klasycznie. Już od pierwszych dźwięków "The Death & Ressurection Show" czuć, że mamy do czynienia właśnie z ekipą Colemana. Gitary są od razu rozpoznawalne ale jednocześnie jakby świeższe i bardziej wyraziste, niż na Pandemonium. W błąd może początkowo wprowadzić Jaz brzmiący delikatniej niż zwykle. Ale po kilkudziesięciu sekundach od startu uruchamia swój "wydzier" i już wszystko znajduje się na swoim miejscu, a sam utwór daje słuchaczowi porządnego kopa. Jednak ten kop jest niczym w porównaniu z uderzeniem, które serwuje nam trio "Asteroid", "Implant" oraz "Blood On Your Hands".

Pierwszy miażdży już samym pomysłem na utwór. W drugim standardowe darcie się Colemana świetnie współgra z normalnym śpiewem i szeptem. Ciekawa jest też tematyka tekstu. Jaz słynie ze swojego ekscentryzmu, wszędzie widzi spiski, ale przyglądając się temu co się dzieje wokół, zaczynam się zastanawiać, czy właśnie czasem nie do tego dąży świat? I nie chodzi mi tu tylko o ten jeden tekst Colemana. Ostatni członek tria - "Blood On Your Hands" to rzecz, która próbuje uświadomić słuchaczowi, kto tak na prawdę rządzi na Ziemi. I niech ktoś powie, że tak nie jest. Co jeszcze? Mamy tu bardzo przebojowego "Seeing Red" - oczywiście tę przebojowość trzeba przełożyć na grunt zespołowy, a nie medialny. Album z 2003 roku zawiera też jeden z najpiękniejszych utworów w dorobku Killing Joke - "You'll Never Get To Me". Tu - zachowując swój styl, tożsamość i nie sprzedając się za drobne - Coleman z ekipą zaprezentowali coś niesamowitego, coś co można by puścić w mediach, gdyby puszczano w nich muzykę, a nie twórczość rynsztokową. Utwór jest piękny, genialny, koniecznie trzeba go poznać. Jedziemy dalej. Killing Joke serwuje słuchaczom pewną ciekawostkę w "Total Invasion". Tu w zwrotkach mamy szept Colemana. I to nie taki normalny - brzmi on jak jakaś tajemnica przekazywana na ucho przez pacjenta zakładu psychiatrycznego. Bardzo ciekawy i oryginalny motyw.

Swoje inne oblicze zespół ukazuje też w "Dark Forces". Motyw przewodni kojarzy mi się ze stroną Imperium w „Gwiezdnych Wojnach". Cały utwór brzmi jakby był stworzony przez ciemną stronę mocy. Tych, co jeszcze nie do końca czują się usatysfakcjonowani, z pewnością zmiecie zamykający płytę "The House That Pain Built" z rzeźnickimi, topornymi refrenami. Wielkimi krokami zbliża się podsumowanie a wraz z nim seria ochów, achów i peanów na cześć Killing Joke. Album z 2003 roku jest kolejną genialną pozycją w ich dyskografii. Powala jakość zaprezentowanego materiału i jak zwykle brzmienie gitar. Właśnie tu podoba mi się najbardziej, szczególnie w "Blood On Your Hands" i w motywach przed refrenami w "Implant". W świetnej formie był wtedy Coleman, który oprócz swoich standardów dodaje też trochę nowości. Na płycie bębni Grohl - nie powiem żebym się rozpływał nad tym faktem, bo nie za bębny kocham tę kapelę. W ramach ciekawostki dodam jeszcze, że „Killing Joke 2003" to jedyny album w dyskografii grupy z logiem Parental Advisory na okładce.

Artysta: Killing Joke
Tytuł: Killing Joke 2003
Wytwórnia: Zuma
Rok wydania: 2003
Gatunek: Post-Punk, Industrial
Czas trwania: 59:28
Opakowanie: Jewelcase

Ocena muzyki
Poziomy8

Ocena wydania
Poziomy6

Nagroda
sl-klasyka

Komentarze

  • Brak komentarzy

Skomentuj

Komentuj jako gość

0

Zobacz także

  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Swans - Birthing

Swans - Birthing

Trudno uwierzyć, że od wydania "The Seer", czyli rozpoczęcia mojej przygody z twórczością Swans, minęło już 13 lat. Obecnie nieuchronnie puka do mnie czterdziestka i z każdym rokiem i kolejnym albumem coraz bardziej wciągałem się i angażowałem w twórczość Łabędzi, za każdym razem niecierpliwie wyczekując kolejnego wydawnictwa. Tutaj sprawa była...

Sodom - The Arsonist

Sodom - The Arsonist

"Genesis XIX" i jego następcę dzieli kalendarzowo pięć lat i jest to jedna z najdłuższych przerw wydawniczych w historii niemieckiej legendy. Fakt faktem, po drodze premierę miały jeszcze dwie EP-ki, ale były to wydawnictwa kilkunastominutowe, które dodatkowo jakoś szczególnie nie powalały. Trzy lata temu ukazał się jeszcze "40 Years At...

Sadist - Something To Pierce

Sadist - Something To Pierce

Do serwisów strumieniowych można mieć wiele zastrzeżeń, ale trzeba przyznać, że ich algorytmy sugerujące nową muzykę często przynoszą "złote strzały". Sam wielokrotnie trafiłem w ten sposób na albumy, po przesłuchaniu których szybko zapoznawałem się z całą dyskografią i ta prędzej czy później lądowała u mnie na półce w wersji fizycznej....

Deafheaven - Lonely People With Power

Deafheaven - Lonely People With Power

Ekipa Deafheaven jest niewątpliwym fenomenem na scenie ciężkiego grania. Zespół powstał w 2010 roku, a już trzy lata później podbił rynek, nagrywając swój drugi album, o którym głośno mówi się nadal, po kilkunastu latach od premiery. Mowa tu oczywiście o krążku "Sunbather", który mocno namieszał nie tylko w gatunku, ale...

Behemoth - The Shit Ov God

Behemoth - The Shit Ov God

Krótko po premierze poprzedniego albumu Behemotha trafiłem w Internecie na opinię, że świat zaczął interesować się zespołem w momencie, gdy tak naprawdę nie ma już czym. Oczywiście pod komentarzem rozpoczęła się zagorzała dyskusja, gdzie pełno było zarówno entuzjastów, jak i antyfanów twórczości Gdańszczan. Sama wypowiedź może i była trochę nieszczęśliwa,...

Bannery dolne

Nowe testy

Poprzedni Następny
Graham AudioLS6 10th Anniversary Limited Edition

Graham AudioLS6 10th Anniversary Limited Edition

Lata sześćdziesiąte i siedemdziesiąte ubiegłego stulecia uważane są przez wielu ekspertów i pasjonatów za złotą erę sprzętu audio. To właśnie wtedy narodziło się mnóstwo konstrukcji uznawanych dziś za kultowe, a...

Linn 119

Linn 119

Linn to legenda brytyjskiego hi-fi. Firma założona w 1973 roku w Glasgow przez Ivora Tiefenbruna zasłynęła przede wszystkim jako producent znakomitego gramofonu Sondek LP12. W kolejnych dekadach Linn rozwinął się...

Rose RD160

Rose RD160

Rynek wysokiej klasy przetworników cyfrowo-analogowych przez ostatnie lata rozwijał się raczej ewolucyjnie niż rewolucyjnie. Nowe konstrukcje pojawiały się regularnie, ale często ograniczały się do nieznacznie zmodyfikowanych wersji sprawdzonych, doskonale znanych...

Komentarze

RCA
Miałem Bladeliusa za 3x tyle i zostawiłem Micromegę. Jedyne, co mnie irytuje, to przełączanie kabelków, ale robię to raz na ruski rok.
Robert D
Konkluzja odnośnie zmian w brzmieniu w PMA-1700NE względem PMA-1600NE po przeczytaniu powyższej recenzji to odchudzony bas, chłodniejsza średnica i wyostrzone w...
a.s.
@Krzysztof - 140 czy 150 i tak jest niemierzalne, a szacowane, ale dla audiofila słowo "analogowe" już daje lepsze brzmienie.
Luk
Ja właśnie nabyłem lekko używane Magellany Quator 40th i nie mogę się doczekać odsłuchu. Wracam za kilka dni do domu i będę się bawił nimi w towarzystwie Techni...
Krzysztof
@a.s. - Otóż Mola Mola ma w swojej ofercie urządzenie które jest analogowym preampem z THD na poziomie -150 dB! Co więcej można je wyposażyć w moduł DAC z Tamba...

Płyty

Swans - Birthing

Swans - Birthing

Trudno uwierzyć, że od wydania "The Seer", czyli rozpoczęcia mojej przygody z twórczością Swans, minęło już 13 lat. Obecnie nieuchronnie...

Tech Corner

Magiczny świat potencjometrów, czyli wszystko o regulacji głośności w sprzęcie audio

Magiczny świat potencjometrów, czyli wszystko o regulacji głośności w sprzęcie…

Regulacja głośności jest jedną z najważniejszych funkcji każdego systemu audio. Prawidłowe działanie tego elementu naszego sprzętu ma ogromny wpływ na przyjemność płynącą z jego użytkowania. Kiedy potencjometr zaczyna tracić swoją funkcjonalność, nawet w niewielkim stopniu, jest to niezwykle kłopotliwe, a może też być niebezpieczne dla innych elementów zestawu, takich jak...

Nowości ze świata

  • Bowers & Wilkins is trusted by music professionals the world over to deliver the most detailed, natural and immersive sound available - the True Sound of the artist's intent. The brand has a long-established pedigree not only in the manufacture...

  • Marantz, one of the most revered names in audio for over 70 years, introduced the new 10 Series Collection of three reference-quality stereo products. Comprising the Model 10 Reference Integrated Amplifier, the SACD 10 Reference SACD player and the Link...

  • Sennheiser unveiled the HD 550, a hi-fi headphone that balances revealing performance with effortlessly smooth tuning. Boasting sprawling stereo imaging and an ultra-light build, the HD 550 is an open invitation to unpack the lush layers of today's music and...

Prezentacje

20 najciekawszych premier wystawy High End 2024

20 najciekawszych premier wystawy High End 2024

Odbywający się tradycyjnie na początku maja High End to impreza, w trakcie której oczy i uszy całej społeczności audiofilskiej zwrócone są w kierunku Monachium. Jak informują organizatorzy, wystawa ta jest niekwestionowanym liderem, jeśli chodzi o imponujące nadawanie tonu najwyższej klasy reprodukcji muzyki. Od czterech dekad High End dostarcza pomysłów i...

Cytaty

FrankZappa.png

Strona używa plików cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej na temat danych osobowych, zapoznając się z naszą polityką prywatności.