Interkonekt do systemu Hegla
- Kategoria: Listy
- StereoLife
Dzień dobry. Zwracam się do Państwa z prośbą o poradę, w nadziei, że poruszona przeze mnie kwestia jest już przez Redakcję StereoLife dobrze przetestowana. Ostatnio w moim systemie pojawiła się końcówka mocy Hegel H20, która zastąpiła Yamahę A-S2100. Mój zestaw, pewnie jak i u wielu innych audiofilów, rozwijał się powoli i ewolucyjnie. Po okresie fascynacji płytami CD przyszedł czas na pliki i do wspomnianego zestawu Yamahy (oprócz A-S2100 był to jeszcze CD-S2100 z możliwością wykorzystania przetwornika C/A po kablu USC i koncentrycznym) doszedł Lumin U1 Mini. Z biegiem czasu postanowiłem poprawić co nieco i dołożyłem przetwornik Hegel HD30. Teraz, podobnie jak Państwo, doszedłem do wniosku, że wzmacniacz zintegrowany nie jest w tym układzie wymagany i zdecydowałem się na Hegla H20 (pewnie entuzjastyczna recenzja StereoLife jakiś wpływ na to miała). W moim systemie pracują interkonekty Cardas Sky Clear XLR (analogowy) oraz Albedo Digital BNC (cyfrowy). Chciałem ich używać dalej, ale pojawił się mały problem, którego wcześniej nie przewidziałem. Interkonekty Cardasa są za krótkie (0,5 m), podczas gdy rozstaw gniazd w H20, jak i usytuowanie przetwornika i końcówki (na oddzielnych blatach) powodują, że kabel powinien być dłuższy. Pojawiła się konieczność wymiany interkonektu. Przy tej okazji nie chciałbym popełnić błędu, więc proszę o wskazanie, jakie kable wziąć pod uwagę.
Cardas w mojej opinii dobrze zgrywał się z Yamahą (przyciemnił górę, a przy okazji wydobył wiele szczegółów), co odpowiadało to moim referencjom (choć pierwsze wrażenie trochę mnie skonfudowało), aczkolwiek nie chciałbym uzyskać efektu odwrotnego. Nie chcę atomowego, subwooferowego basu. Zależy mi na przestrzeni, szczegółowości i średnicy (bez utraty góry) i możliwości niemęczących odsłuchów (także przy niewielkiej głośności). Ponieważ problem trochę mnie zaskoczył, nie chcę wydawać fortuny (maksymalnie 2000 zł). Dopiszę jeszcze, że chyba jestem trochę konserwatywny, bo dobrze mi z tym, co mam, więc w pierwszym rzędzie przejrzałem ofertę Cardasa (myślałem o Parsecach) i Albedo (Flat One), ale oczywiście każdą sugestię wezmę pod uwagę. Aha, to tez ważne, kolumny to ProAc Response D30RS, a kable głośnikowe - Audioquest Rocket 88. Końcówkę mam bardzo krótko, problem z kablem pojawił się znienacka, więc robię, co mogę. Pozdrawiam!
Gratulujemy wyboru elektroniki - ma Pan świetny system, którego brzmienie na pewno daje Panu wiele radości. Natomiast przechodząc do kwestii interkonektu, doskonale rozumiemy problem. Podczas testowania sprzętu wielokrotnie zdarzały nam się sytuacje, kiedy redakcyjne kable okazywały się zbyt krótkie albo po prostu mieliśmy ich zbyt mało. Zwykle nie wynikało to z błędnego pomiaru lub chęci zaoszczędzenia na interkonekcie, ale ze znacznie bardziej prozaicznych rzeczy, takich jak konieczność obrócenia wtyczki, inny rozstaw gniazd albo zwiększona odległość między klockami, gdy z jakichś powodów trzeba było ustawić jeden na drugim. Czasami można rozwiązać sprawę w jakiś sprytny sposób, ale kiedy indziej po prostu nie ma takiej możliwości, choćby człowiek myślał całe wieki.
Ze względu na wysoką jakość całego systemu radzilibyśmy jednak, aby podszedł Pan do tej kwestii na spokojnie, a nie traktował ją jak problem, który trzeba rozwiązać szybko, mieszcząc się w zakładanym budżecie. Mamy przeczucie, że w tym momencie będzie Pan zadowolony, wybierając jakikolwiek przyzwoity interkonekt o odpowiedniej długości, ale niebawem zacznie się Pan zastanawiać, co by się stało, gdyby zastąpić go czymś znacznie lepszym. Przyznamy się bez bicia - po zakupie Hegla H20 byliśmy nim tak zauroczeni (i wciąż jesteśmy), że zmiana interkonektu na lepszy/droższy nie była czymś, co nie dawało nam spać w nocy. Przez dłuższy czas nie odczuwaliśmy takiej potrzeby. Ale stało się - spróbowaliśmy i szybko okazało się, że nie ma już odwrotu. Miejsce interkonektu Albedo Geo zajął KBL Sound Red Corona. Nie chodzi nawet o to, że jest to wybitnie dobra łączówka (choć jest), ale o to, że w pewnym momencie Albedo Geo (który jest z nami bardzo długo i który teraz mamy zarówno w wersji zbalansowanej, jak i niezbalansowanej) w systemie z Heglem H20 okazał się hamulcowym - tym słynnym najsłabszym ogniwem. Dziwnie jest pisać tak o kablu, który obiektywnie jest bardzo dobry, ale niestety, o ile do poziomu 10000 zł za element sprawdzał się znakomicie, to po wejściu na wyższą półkę po prostu musiał ustąpić lepszemu odpowiednikowi. Mamy wrażenie, że u Pana - z Luminem U1 Mini, Heglem HD30 i końcówką H20 - będzie podobnie. Kwestia charakteru brzmienia nowego interkonektu wydaje się w tym momencie drugorzędna. Najważniejsze jest, aby nie przyblokował Pan potencjału systemu w tym miejscu.
Zanim podejmie Pan decyzję, co robić dalej, polecalibyśmy postarać się o wypożyczenie przynajmniej dwóch kabli XLR z różnych przedziałów cenowych i sprawdzić, czy nasza teoria się sprawdzi. Jeśli tak, będzie Pan wiedział, jak do tej kwestii podejść. Być może skończy się to tak, że na razie kupi Pan "tymczasowy" przewód, a tego docelowego postanowi Pan poszukać na drodze dłuższych eksperymentów. Oczywiście kupno interkonektu takiego jak Cardas Parsec albo Albedo Flat One na pewno nie będzie złym wyborem, ale jeżeli pewnego dnia zechce Pan sprawdzić, czy aby ten element nie jest najsłabszym ogniwem w systemie i wyjdzie Panu z tego to samo, co nam, wróci Pan do punktu wyjścia z tą różnicą, że zamiast jednego zbyt krótkiego kabla będzie Pan miał jeszcze drugi, wystarczająco długi, ale niewystarczająco dobry. Całą "historię" naszej wymiany interkonektu w systemie z Heglem H20 znajdzie Pan w teście przewodów KBL Sound Himalaya. Pozdrawiamy!
Komentarze