Głośniki naścienne do systemu stereo
- Kategoria: Listy
- StereoLife
Szanowni Państwo, chciałbym prosić Państwa o pomoc w wyborze sprzętu do instalacji audio-video. Szukam zestawu dwóch głośników naściennych (wiszących) oraz pasującego do nich wzmacniacza lub amplitunera. Mój budżet to około 4000-4500 zł. Niestety, ze względów estetycznych w grę nie wchodzą głośniki podstawkowe, a jedynie ścienne lub podtynkowe. Pomieszczenie jest dość spore - jest to salon o powierzchni 35 metrów kwadratowych (głośniki będą rozstawione w odległości około 2,5 metra). Źródła dźwięku? Głównie Spotify i YouTube. Muzyka - ostry metal, a także muzyka elektroniczna i lata osiemdziesiąte. Z dostępnych na rynku głośników brałem pod uwagę Klipsche RP-240D oraz KEF-y T301. Mam jednak problem z doborem odpowiedniego amplitunera lub wzmacniacza. Jeżeli Państwo znajdziecie chwilę na pomoc będę dozgonnie wdzięczny, bo spędza mi to sen z powiek, a nie chcę wydać pieniędzy w zły sposób. Ze sprzętem audio jest o to chyba łatwiej niż w przypadku kupna używanego auta... Pozdrawiam!
Niestety nie specjalizujemy się w głośnikach naściennych i instalacyjnych. Po pierwsze uważamy, że tradycyjne kolumny są znacznie lepsze i bardziej interesujące, a po drugie nie mamy jak testować konstrukcji wiszących i podtynkowych, bo zwyczajnie nie stać nas na kucie ścian za każdym razem. W naszym kraju funkcjonuje jednak wiele firm specjalizujących się w instalacjach z wykorzystaniem takich głośników. Akwa Audio Projekt, Audio Color, Planeta Dźwięku - oni prawdopodobnie coś Panu doradzą. Od razu zaznaczamy jednak, że w tej cenie trudno będzie wymyślić coś wybitnego. W tego typu instalacjach bierze się pod uwagę wiele czynników, ale często takie głośniki potrzebują wsparcia ze strony elektroniki, na przykład poprzez zastosowanie dobrego procesora DSP, nie mówiąc już o aktywnym subwooferze. Koszt takiej porządnej instalacji - na poziomie gwarantującym naprawdę dobry dźwięk - to spokojnie powyżej 10000 zł. Co do modeli, które Pan wytypował, nie wypowiadamy się. Trzeba pamiętać, że głośniki tego typu są projektowane raczej jako surroundy do systemów kina domowego, a nie pod kątem wiszących systemów stereo. Z producentów audiofilskiego sprzętu, taki pomysł promuje na przykład Lyngdorf, jednak tam również płaskie, montowane na ścianie monitory mają być z założenia wspomagane aktywnym subwooferem i wzmacniaczem z systemem korekcji akustyki pomieszczenia, który przy okazji rozdziela pasmo między kolumnami głównymi a subwooferem (lub dwoma subwooferami). Próba pogodzenia dźwięku z estetyką może się nie udać. Jeżeli na pierwszym miejscu stawia Pan wystrój salonu, efekt brzmieniowy prawdopodobnie będzie albo zły, albo katastrofalny. W tak dużym salonie powinny pracować raczej pokaźne kolumny podłogowe, a nie wiszące surroundy do kina domowego podłączone jako kolumny stereo. Może już lepiej kupić dobry soundbar? A z tym autem ma Pan trochę racji... Owszem, tam też jest sporo pułapek i trzeba się znać, żeby nie dać się naciągnąć, ale samochodu przynajmniej nie trzeba sobie składać z oddzielnych elementów, zastanawiając się cały czas, czy będą do siebie pasowały. Jeden z naszych zaprzyjaźnionych recenzentów jest z wykształcenia i zawodu mechanikiem samochodowym i twierdzi, że czasami po testowaniu hi-endowego sprzętu, robota w warsztacie to dla niego czysta przyjemność. Pozdrawiamy!
Komentarze