25 premier wystawy High End 2015
- Kategoria: Galerie
- Tomasz Karasiński
W dniach 14-17 maja w Monachium odbędzie się największa wystawa sprzętu audio w Europie - High End. Do otwarcia zostały dwa dni, a my już teraz wiemy, jakie nowości zostaną zaprezentowane podczas tej imprezy! Różnego rodzaju przecieki, zapowiedzi i maile z zaproszeniami docierają do nas już co najmniej od trzech tygodni, dlatego postanowiliśmy zebrać wszystkie te doniesienia i już teraz przygotować galerię nowości, które będzie można zobaczyć w Monachium. Oczywiście to tylko część urządzeń, które zostaną zwiezione do stolicy Bawarii na te cztery dni. Wszystkich nie sposób byłoby zmieścić na jakiejkolwiek stronie, dlatego koncentrujemy się na najbardziej oczekiwanych premierach, o których coś już wiadomo.
Na portalach społecznościowych wystawcy prześcigają się w zapraszaniu zwiedzających na swoje stoiska. Jak można się domyślać, prawie w każdym pokoju będzie można usłyszeć najlepszy dźwięk wystawy, więc aż strach pomyśleć co się będzie działo... Jeżeli chcecie spędzić kilka dni przemierzając hale MOC wypełnione po brzegi audiofilskimi bibelotami i sprzętem wagi ciężkiej, zacznijcie się szykować, bo to praktycznie ostatni dzwonek. Polecamy także zapoznać się z naszymi fotorelacjami z ubiegłorocznej edycji, abyście mieli pojęcie, w co się pakujecie. Pamiętajcie też, że jedzenie samego wursta z kartoflami bez zapijania tych bawarskich przysmaków piwem może się źle skończyć. To tyle dobrych rad, a co takiego będzie można zobaczyć w Monachium już za dwa dni? Zobaczcie!
McIntosh C22
Na stoisku amerykańskiej legendy może w tym roku królować styl retro. Niebieskie wskaźniki wychyłowe na pewno też będą, i to prawdopodobnie w dużych ilościach, jednak nam wyjątkowo ciekawy wydaje się przedwzmacniacz C22. Wygląda jak urządzenie z lat sześćdziesiątych i rzeczywiście w dużym stopniu czerpie inspiracje ze sprzętu produkowanego w tamtych latach. Marketingowcy McIntosha pewnie powiedzieliby, że większość wzmacniaczy tej marki z takim "przebiegiem" wciąż gra znakomicie, więc C22 to taki prezent dla wiernych fanów.
PS Audio BHK Signature 250 i 300
Amerykańska firma szykuje prawdziwie amerykańskie wzmacniacze mocy - potężną stereofoniczną końcówkę BHK Signature 250 i monobloki BHK Signature 300. Urządzenia ochrzczono nazwiskiem Bascoma H. Kinga, konstruktora spod ręki którego wyszło wiele konstrukcji takich firm, jak Infinity, Conrad-Johnson, Constellation Audio, a teraz także i PS Audio. Liczby w symbolach odpowiadają z kolei mocy oddawanej na kanał przy ośmiu omach. Cena na poziomie 7499 dolarów za klocek.
Ambitious Audio Design Ambitious 1
Wbrew pozorom to nie lewitujące działa elektromagnetyczne, ale monitory duńskiej firmy Ambitious Audio Design. Jest to najmniejszy z produkowanych modeli, którego światowa premiera odbędzie się właśnie w Monachium. Konstrukcja nazywa się po prostu Ambitious 1, a od strony technicznej i brzmieniowej ma być co najmniej tak imponująca, jak wygląda. Obudowę wykonano z mieszanki aluminium, stali nierdzewnej i innych stopów metali - każda waży po 60 kg, a to i tak mało, bo do jej wykonania wyjściowo potrzebne jest 175 kg materiału. Nieźle!
Ultrasone Edition 8 Carbon
Limitowane edycje słuchawek Ultrasone zawsze wzbudzają emocje, głównie ze względu na wysokie ceny. Nie inaczej jest z modelem Edition 8 Carbon, którego premierę zapowiedziano na tegoroczny High End. Specjalne nauszniki to przede wszystkim egzotyczne, drogie materiały - oprócz anodowanego aluminium zobaczymy tu wkładki z węgla, kapsuły pokrywane rutenem oraz poduchy wykończone skórą etiopskich baranów. Słuchawki mają być do tego całkiem lekkie, a 40-mm głośniki mają przenosić częstotliwości od 6 Hz do 42 kHz. Cena - 1699 euro.
Astell&Kern AK380
Skoro są słuchawki, to muszą też być odtwarzacze przenośne, a na High Endzie nie wypada pokazać byle jakich. Firma Astell&Kern jeszcze niedawno zszokowała audiofilski świat wprowadzając do sprzedaży model AK240, którego cena w Polsce gładko przekracza dziesięć tysięcy złotych. Nawet nie zdążyliśmy ochłonąć, a tu już zapowiedź wyższego modelu AK380. No ciekawe, dojdą do dwóch dyszek?
Astell&Kern AK Jr
Żeby nie było tak strasznie, specjalista od przenośnych odtwarzaczy, a od niedawna także stacjonarnego sprzętu klasy hi-end, wprowadza najtańszy player o nazwie AK Jr. Rzeczywiście jest smukły niczym nowoczesny smartfon, waży tylko 93 gramy, a potrafi całkiem sporo. Z dużym spokojem odtwarza na przykład pliki hi-res, w tym DSD. Junior ma także Bluetooth 4.0 pozwalający mu współpracować z bezprzewodowymi słuchawkami i głośnikami. Cenę AK Jr skalkulowano na 499 dolarów.
Nubert nuControl i nuPower d
Znacie firmę Nubert? My też nie, ale podobno u naszych zachodnich sąsiadów jej produkty są całkiem popularne. Marka kojarzona jest głównie z zestawami głośnikowymi, ale w Monachium zaprezentuje bardzo ciekawy zestaw złożony z przedwzmacniacza z funkcjami przetwornikowo-streamerowymi oraz końcówki mocy oferującej aż 840 W na kanał przy czterech omach. Klocki wyglądają typowo germańsko, ale zapowiadają się ciekawie. Także dystrybutorzy, miejcie oczy otwarte. Może warto wymienić się wizytówkami z przedstawicielami Nuberta?
Constellation Audio Virgo III i Centaur II
Constellation Audio to synonim ekstremalnego hi-endu. Cóż innego taka firma mogłaby pokazać na największej wystawie sprzętu audio w Europie, jeśli nie wypasiony przedwzmacniacz i równie potężną końcówkę mocy? Jedną z głównych zalet tego kompletu mają być gniazda pozwalające na włączenie go do systemu automatyki domowej, a także to, że uzyskuje optymalne parametry pracy i pełnię możliwości brzmieniowych praktycznie zaraz po uruchomieniu, bez konieczności wygrzewania. Chociaż 250 W na kanał i 48,5 kg żywej wagi Centaura II też piechotą nie chodzi.
Nordost Odin 2
Amerykański specjalista od kabli zaprezentuje w Monachium serię Odin 2. Podobno Nordost zarabia głównie na produkcji przewodów do promów kosmicznych, aparatury medycznej i tym podobnych ustrojstw, jednak trudno oprzeć się wrażeniu, że sprzedaż audiofilskich kabli również zapewnia pokaźne wpływy do firmowego budżetu. Odin 2 to przede wszystkim technologie Dual Mono-Filament i Total Signal Control, a także wtyczki HOLO:PLUG. Sieciówka będzie kosztowała 16999 dolarów, parę interkonektów o długości 0,6 metra wyceniono na 19999 dolarów, a głośnikówki kosztują 29999 dolarów za parę o długości... Jednego metra. Czyli realistycznie na okablowanie trzech klocków z kolumnami trzeba przygotować jakieś pół miliona złotych.
Portento Audio Power Strip
Czymże byłyby audiofilskie klocki i kolumny bez wypasionych i drogich akcesoriów takich, jak chociażby listwy i kable sieciowe? Jedną z interesujących propozycji w tym temacie przygotowała firma Portento Audio, która zaprezentuje w Monachium swoją listwę Power Strip. Aluminiowa obudowa, polietylenowe kolce, sześć gniazd wyjściowych, a wewnątrz autorski filtr PAF (Portento Audiophile Filter) i przewody z miedzi OFC. Cena na razie nie została ujawniona.
Mark Levinson Nº 536
Hi-endowa marka będąca częścią koncernu Harmana pokaże w tym roku nowy wzmacniacz mocy oznaczony numerem 536. Prezentował go będzie Todd Eichenbaum, szef działu Luxury Audio Engineering. Nowy piec zaprojektowano w oparciu o układy dyskretne. Żadnej klasy D, tylko porządne, uczciwe AB. Wzmacniacz ma być idealnym partnerem dla przedwzmacniacza Nº 52. W pokoju Marka Levinsona będzie można zobaczyć również kolumny Revela oraz JBL-e z serii Everest - DD 67000 oraz K2 S9900. Na zdjęciu model Nº 532.
AudioSolutions Vantage
Litewska manufaktura przyzwyczaiła nas do dobrej stolarki i ciekawego brzmienia, ale flagowy model Vantage to chyba coś więcej - potężne podłogówki będące czymś w rodzaju krzyżówki Focali Grande Utopia EM z Aidami Sonusa. Wewnątrz może mniej kosmicznych technologii, ale cena też łatwiejsza do przełknięcia. Niestety już dowiedzieliśmy się, że Vantage w Monachium nie będą grały, a jedynie stały. Szkoda.
T+A R Serie
Monachium będzie w tym roku miejscem premiery bardzo ważnego systemu niemieckiej firmy T+A. Odnowiona seria R właśnie wchodzi do sprzedaży, a podczas High Endu będzie można zobaczyć jedno z najciekawszych urządzeń tworzących tę linię - odtwarzacz wieloformatowy MP 2000 R wyposażony w napęd CD, streamer odtwarzający pliki w jakości do 32 bit/192 kHz, w tym DSD, a także łączność Bluetooth z aptX i tuner FM/DAB+.
Diapason Dynamis
A to już nowość, o której informowaliśmy wczoraj - kolumny Diapason Dynamis - flagowy projekt włoskiej firmy znanej z pieczołowitego podejścia do konstruowania obudów i strojenia głośników. Obudowy w kształcie zbliżonym do oszlifowanego diamentu złożone są z aż 14 płaszczyzn, a w każdej z nich siedzą trzy głośniki - 29-mm miękka, jedwabna kopułka, 18-cm stożek z papieru krytego aluminium i farbą strukturalną Nextel oraz 30-cm woofer z membraną z włókna szklanego. Pojedyncza kolumna waży dokładnie 100 kg.
Merging Technologies NADAC
Szwajcarska firma Merging Technologies przygotowała urządzenie, którego nazwa jest skrótem od Network Attached DAC. Zostanie ono wprowadzone na rynek w wersji stereofonicznej i ośmiokanałowej. NADAC odtwarza pliki hi-res, w tym DSD wykorzystując protokół RAVENNA i Precision Time Protocol eliminujący jitter wynikający z połączenia kablowego. Sekcję wyjściową oparto na kościach ESS Sabre 9008 S. Cena urządzenia nie jest jeszcze znana, ale to Szwajcaria, więc tanio nie będzie.
Albedo Amira
Na pierwszy rzut oka nowe kolumny włoskiej firmy Albedo (nie mylić z polskimi kablami Albedo) wyglądają jak skrzyżowanie dwóch dotychczas produkowanych modeli. Ogólny kształt obudowy i metalowej podstawy to prawie dokładnie HL 2.2, a ociosany front ze "skrzydełkami" przy tweeterze przypomina droższe zestawy Aptica. Czym dokładnie będzie Amira i ile trzeba będzie za nią zapłacić, dowiemy się już podczas wystawy w Monachium.
Lab12 Integre4
A to już nowość ze słonecznej Grecji - firma Lab12 znana z produkcji niewielkich przetworników i wzmacniaczy słuchawkowych, wchodzi w segment większych urządzeń z modelem Integre4 - lampowym wzmacniaczem stereo dysponującym mocą 45 W na kanał. Fabrycznie integra jest wyposażona w kwartet lamp 6550, które można bez problemu zamienić na EL34, KT88 lub KT120. Wygląda bardzo fajnie, więc trzymamy kciuki.
Aurender N100H
Serwery muzyczne i wszelkiego rodzaju odtwarzacze plików to specjalność Aurendera. W Monachium firma pokaże nowe źródło tego typu oznaczone symbolem N100H. Jego użytkownicy nie będą musieli wybierać między odtwarzaniem plików z wewnętrznej pamięci a muzyką zgromadzoną na innych urządzeniach i dyskach NAS. N100H łyknie i jedno, i drugie, a w środku ma dysk o pojemności 2 TB i 120 GB buforowej pamięci SSD. Cenę skalkulowano na 2699 dolarów.
German Physics HRS-130
Niemiecka firma znana z produkcji głośników promieniujących dookólnie pokaże kolejny model zbudowany w tej technologii. HRS-130 to kolumna wykorzystująca szerokopasmowy głośnik DDD w oktagonalnej obudowie i 10-calowy woofer promieniujący do dołu. Głośniki będą standardowo wykończone czarnym lakierem poliestrowym. Ich zwrotnice będą blisko spokrewnione z tymi stosowanymi w modelu Borderland MkIV. HRS-130 wyceniono na 11900 funtów.
Edwards Audio TT1
Kojarzycie markę Talk Electronics? Brytyjczycy produkowali kiedyś całkiem fajne, raczej ciepło brzmiące wzmacniacze i inne komponenty, które można podciągnąć pod tradycyjne, wyspiarskie hi-fi. Dziś w naszym kraju firma praktycznie nie istnieje, a to również dlatego, że oferuje sprzęt pod marką Edwards Audio. Jednym z najnowszych urządzeń jest gramofon TT1 blisko spokrewniony z kultowymi modelami Regi i wyposażony w ramię RB202. Taki budżetowy akcent na hi-endowej wystawie.
Devialet Phantom
Audiofile kojarzą devialeta głównie z jednoczęściowymi systemami muzycznymi i ekskluzywnymi wzmacniaczami w chromowanych obudowach. W Monachium na pewno nie zabraknie tych produktów, ale gwiazdą stoiska ma być bezprzewodowy głośnik o nazwie Phantom, w Europie prezentowany wcześniej w lutym podczas wystawy w Bristolu. Czy Phantom podbije serca zwiedzających High End? Zobaczymy, ale wygląda równie ciekawie, jak płaskie klocki tej marki - to wiemy na pewno.
Esoteric Grandioso
Jeśli ktoś jedzie na High End aby zasmakować prawdziwego, wyczynowego hi-endu, to nie ma siły - będzie musiał w tym całym labiryncie odnaleźć flagowy system Esoterica nazwany po prostu Grandioso. Zestaw będzie składał się z transportu CD/SACD Grandioso P1, monofonicznych DAC-ów Grandioso D1, zegara Grandioso G-01, przedwzmacniacza Grandioso C1 i co najmniej ośmiu (!) monobloków Grandioso M1. System zagra z kolumnami Audiograde, a sama elektronika będzie kosztowała minimum 300000 euro.
LEEDH E2
Francuska firma LEEDH zaprezentuje system oparty na zestawach głośnikowych E2, które prezentują się co najmniej ekscentrycznie. Kolumny będą wspomagane subwooferem, a całość zostanie zoptymalizowana pod kątem jak najlepszego dopasowania brzmienia do akustyki pokoju tudzież sali wystawowej. Na stoliku wyląduje przedwzmacniacz Swissonor RIA, gramofon Thorens TD160 i wzmacniacz Devialet Dual D200. Francuzi odgrażają się, że będzie to najbardziej neutralna prezentacja oryginalnego nagrania na całej wystawie. No, nie do końca chyba wierzymy patrząc na te głośniki, ale życzymy szczęścia.
Trinnov Audio Amethyst
Wygląda smakowicie, prawda? A jeszcze ciekawsze jest to, co kryje się w tej eleganckiej obudowie. Nowy, flagowy model firmy Trinnov Audio to coś w rodzaju mega przedwzmacniacza obsługującego 11 źródeł i posiadającego wbudowany system optymalizacji akustyki pomieszczenia, przedwzmacniacz gramofonowy, odtwarzacz sieciowy, przetwornik cyfrowo-analogowy i inteligentny moduł dwudrożnej zwrotnicy. Ach, jest jeszcze łączność Wi-Fi dla łatwiejszej obsługi.
ENIGMAcoustics Dharma D1000
To już łakomy kąsek dla wszystkich fanów słuchawek - model Dharma D1000 czyli hybrydowe słuchawki elektrostatyczne. Hełmofon został wyprodukowany przez firmę ENIGMAcoustics znaną z opatentowanych przetworników SBESL (Self-Biased Electrostatic). Technologia ma pozwolić na połączenie dźwięku elektrostatów z wygodą użytkowania zwykłych nauszników dynamicznych. Jak na tak zachęcającą wizję, cena na poziomie 1190 dolarów nawet jeszcze nie zabija.
Zdjęcia: Materiały producentów
Komentarze (2)