Aleksander Dębicz - Cinematic Piano
- Kategoria: Newsy muzyczne
- Małgorzata Karasińska
Kiedy dwa lata temu Aleksander Dębicz pojawił się w Poznaniu, stał się czarnym koniem jednego z najbardziej niezwykłych konkursów muzycznych na świecie i zwyciężył deklasując konkurencję. Pokazał pomysłowość i wrażliwość, a przy tym fenomenalną technikę, którym trudno było dorównać. W międzynarodowym jury Transatlantyk Instant Composition Contest zasiadali wówczas Leszek Możdżer (przewodniczący jury), Dave Porter ("Breaking Bad", "Third wish"), Mark Marder ("The Missing Picture", "The Khmer Rouge Death Machine"), producent filmowy Zachary Matz i Peter Golub (Dyrektor Muzyczny słynnego Sundance Institute), a całemu przedsięwzięciu patronował Jan A.P. Kaczmarek (zdobywca Oskara za muzykę do filmu "Marzyciel"). Wygrana w ICC (w którym artyści improwizują ad hoc przed publicznością muzykę do filmu prezentowanego przed nimi na ekranie) otworzyła Aleksandrowi Dębiczowi drzwi do wydania debiutanckiej płyty "Cinematic Piano", będącej wyjątkowo dojrzałym, jak na młodego artystę (27 lat), podsumowaniem wielu artystycznych ścieżek, którymi dotąd podążał.
Album czerpie przede wszystkim ze stylistyki muzyki filmowej, ale też z rozrywki i jazzu, a także z wirtuozerii fortepianowej typowej dla muzyki poważnej. Wszystkie te gatunki są bowiem dla pianisty równoważne, a swobodne poruszanie się pomiędzy nimi Aleksander Dębicz postrzega jako całkowicie naturalne. Pianista porównywany jest do Ludovico Einaudiego czy Ólafura Arnaldsa. "Cinematic Piano" jest miksturą spontanicznej energii i witalności ze szczyptą nostalgii i filmowego napięcia, a przy tym błyskotliwym fajerwerkiem pianistycznej wirtuozerii. Artystę wyróżnia wyjątkowe touchée. Dotyk, dzięki któremu wydobywa z instrumentu dźwięk lekki i przejrzysty, a przy tym klarownie precyzyjny.
Szczególne wrażenie robi to w migotliwych, szybkich przebiegach, karkołomnych akrobacjach, które przychodzą Dębiczowi z uroczą nonszalancją i bezwstydną łatwością. Fortepian pod palcami młodego artysty tętni, płynie i skrzy się niezliczoną ilością barw i emocji w najróżniejszych odcieniach. Dynamiczna narracja albumu inspirowana jest montażem filmowym. Na krążku znalazło się 12 utworów Dębicza, który okazał się nie tylko wyjątkowym pianistą, ale też utalentowanym kompozytorem. Nagrania odbyły się w podkrakowskich Alvernia Studios. Za brzmienie płyty odpowiedzialni są reżyserzy dźwięku, laureaci nagrody Grammy - Andrzej Sasin i Aleksandra Nagórko. Film o produkcji albumu można zobaczyć na YouTubie.
Źródło: Warner Music
Komentarze