Jeszcze dziesięć lat temu przetworniki stanowiły zupełnie marginalną grupę urządzeń w świecie sprzętu audio. Nawet dla audiofilów były czymś w rodzaju niepotrzebnej ekstrawagancji, ponieważ ich jedynym zastosowaniem było poprawianie brzmienia odtwarzaczy CD. Niektórzy producenci oferowali dzielone źródła lub przetworniki zaprojektowane z myślą o współpracy z dowolnym kompaktem wyposażonym w cyfrowe wyjście optyczne lub koaksjalne. Takie operacje były jednak postrzegane jako dziwactwo. Po co rozdzielać odtwarzacz na dwa urządzenia? Tylko nieliczni widzieli w tym sens i nie zniechęcała ich nawet konieczność zakupu specjalnego kabla cyfrowego. Sytuacja zmieniła się dramatycznie, kiedy audiofile sięgnęli po muzykę z komputera. Wielu melomanów doszło do wniosku, że skoro już dysponują własną kolekcją plików, słuchają muzyki bezpośrednio z sieci lub zwyczajnie mają czasem ochotę obejrzeć jakiś film z YouTube'a, należałoby podłączyć peceta do systemu stereo. Komputer może nie być wymarzonym partnerem dla wzmacniacza i kolumn za kilka średnich krajowych, ale porządny system audio jest zdecydowanie lepszym rozwiązaniem, niż para plastikowych głośników. W tej sytuacji audiofile szybko przypomnieli sobie o przetwornikach. Dodanie gniazd USB uczyniło z nich idealny łącznik między światem plików a sprzętem grającym.
Uwaga na urządzenie M2Tech. Szajs, bubel, bardzo drogie g..., a do tego kilka firm, które umywają ręce od naprawy gwarancyjnej a więc i producenta M2Tech, dystrybutora Audiomagic jak i GFmod Audio Research firma diagnozująca wysłany do nich M2Tech. Urządzenie zakupiłem za pośrednictwem firmy Audioma...
W dzieciństwie często zasypiałam słuchając Listy Przebojów Trójki. Tak już zostało. Podążając za teoriami Freuda i moimi własnymi przemyśleniami dochodzę do wniosku, że dość mocno wpłynęło to na mój gust muzyczny. Kiedy internet oszalał na punkcie Justina Biebera pomyślałam sobie, że to pewnie młodszy klon Timberlake'a. Ten ostatecznie nie jest taki zły. Nagrał całkiem dobrą płytę i nieźle wygląda w garniturach. Nie odczuwałam potrzeby dokładniejszego zbadania tematu. Nie mam młodszej siostry, kuzynki w wieku gimnazjalnym ani słodkiej sąsiadki z kucykami w koszulce "doing real stuff sucks". Los trzyma mnie z dala od bieberowego targetu i nie powiem, ażebym marudziła z tego powodu. Ale kiedy nazwisko przewija się nieustannie pomiędzy różnymi serwisami w towarzystwie dość dziwnych nagłówków, nadchodzi czas zapytać wujka Google kim jest Justin Bieber. Na mej twarzy od razu pojawił się rogal, gdyż nie jestem pierwszą osobą, którą nurtowało to pytanie. Szczególnie, że jedną z nich był sam Ozzy Osbourne, który ma pojęcie nie tylko o zjadaniu nietoperzy, ale również zna się na muzyce. Ale jak mawia stare przysłowie, ciekawość zabiła kota. Z ekranu wysypał się wór z plastikowymi cudownościami, które sprawiły, że szybko przypomniałam sobie co zjadłam na śniadanie. Na YouTubie chciałam dać chłopakowi szansę, wytrzymałam całe 30 sekund. I do dziś jest mi wstyd, że powiększyłam liczbę odsłon. Choć pocieszam się tym, że przy 881161280 wyświetleń piosenki o nowatorskim tytule "Baby" jedno wejście wte czy wewte nie ma już żadnego znaczenia.
Heh, jeżeli chodzi o plucie na fanów to Sex Pistols i cała reszta zespołów punkowych zapoczątkowali ten jakże ciekawy zwyczaj. Także Justin nie jest pierwszy :-)
Madonna Louise Veronica Ciccone, znana wszystkim jako Madonna, kończy dziś 55 lat. Pomimo tego, że od początków kariery znanej na całym świecie piosenkarki minęło 30 lat jej, pozycja na rynku muzycznym wciąż jest niekwestionowana. Słynąca z perfekcjonizmu Królowa Popu nieustannie dostosowuje się do do aktualnych trendów sprawiając, że każdy album to świeża propozycja dla milionów fanów. Postanowiliśmy z tej okazji zebrać siedem najciekawszych hitów Madonny wraz z opisami i krótką historią powstania każdego z nich.
Od niedawna w warszawskim salonie Luxury Art Cinema można zobaczyć kolumny marki Zeta Zero i oczywiście posłuchać ich w akcji. Nie mogliśmy przepuścić takiej okazji i na zaproszenie producenta wybraliśmy się tam 13 sierpnia. Była to nasza druga wizyta w salonie, który jest chyba najbardziej ekskluzywnym miejscem na audiofilskiej mapie stolicy. Ulokowany w bezpośrednim sąsiedztwie budynku Vitkac, Luxury Art Cinema bardziej przypomina luksusowy apartament, niż typowy sklep ze sprzętem audio-video. Główną salę pokazową podzielono na kilka stref urządzonych tak, jak poszczególne pomieszczenia w domu - salon, jadalnia, taras, łazienka i chyba najbardziej reprezentacyjna sala kinowa. Na każdym kroku czekają na nas dodatkowe atrakcje - sterowane za pomocą iPada zasłony, rolety, telewizory wmontowane w sufit, grające obrazy i lampy, a nawet wodospad i lustro, za którym kryje się kolejny ekran. Całość wraz z obłędnie drogimi meblami robi duże wrażenie, a hi-endowy sprzęt audio idealnie pasuje do tego otoczenia. Polska firma wystawiła na prezentację jeden ze swoich flagowych modeli - Venus Picolla.
Wczoraj wybraliśmy się do warszawskiego salonu Planeta Dźwięku, gdzie odbywa się premierowa prezentacja polskiego wzmacniacza lampowego Egg-Shell Prestige 15WS. Urządzenie zdążyło już narobić trochę zamieszania, a to głównie za sprawą swojego niecodziennego wyglądu. Przeszklony front, lustrzane wnętrze, zdejmowana pokrywa i lampy zamontowane pod sporym kątem - to wszystko sprawia, że Egg-Shell przyciąga wzrok. Prestige 15WS jest dziełem młodziutkiej firmy Encore Seven, która zaczynała od produkcji lampowych wzmacniaczy gitarowych i wciąż przyjmuje na nie zamówienia. Zapewne wejście na rynek sprzętu hi-fi było dla niej po prostu kolejnym, dość naturalnym krokiem, ale pomysłowość projektu sprawiła, że audiofilski świat niemal natychmiast go zauważył. Sam producent pisze, że na początku była piwnica, a w niej eksperymentowanie i zabawa w budowanie wzmacniaczy lampowych różnej maści, od pieców gitarowych po sprzęt audio. Ten początek sięga końcówki lat 90. W 2010 roku zrodził się pomysł, by podzielić się wiedzą i doświadczeniem z szerszym gronem znajomych. W tym celu zaczęły się przygotowania do zbudowania gotowego egzemplarza z możliwością jego powtarzalnej produkcji.
Kilka lat temu internetowym światkiem audiofilskim wstrząsnęła informacja o tym, że pewien sklep ze sprzętem kasuje klientów za samą możliwość odsłuchania kolumn czy wzmacniaczy przed zakupem. Pojawiło się mnóstwo głosów oburzenia i generalny wniosek, aby taki salon kulturalnie olać i wybierać takie miejsca, gdzie sprzęt można testować do woli bez żadnych opłat. Ludzie ślepo wierzący w skuteczność mechanizmów wolnego rynku spodziewali się, że wspomniany sklep po kilku miesiącach ogłosił upadłość, ale z tego co wiem funkcjonuje nadal bez większych zmian i ma się dobrze. Ostatnio za jego przykładem idą także inne salony oferujące sprzęt grający. Można sobie wyobrazić, jakie zdanie na ten temat mają audiofile. Wybór sprzętu grającego wbrew pozorom nie jest łatwym zadaniem, a już szczególnie, jeśli nie ma się w tej dziedzinie doświadczenia. Skąd je czerpać? To jest, jak mawiają za oceanem, bardzo dobre pytanie. Jeżeli nie chcemy kierować się wyłącznie recenzjami czy innymi rankingami, najlepiej jest poświęcić trochę czasu na odsłuchy. Kilka popołudniowych sesji w różnych miejscach i z różnym sprzętem powinno już znacząco rozjaśnić nam sytuację. Ale co robić, jeśli do wydania mamy na przykład 5000 zł, a za każdy odsłuch sprzedawcy zażyczą sobie 100 zł? Pięć sesji i tracimy dziesięć procent środków przeznaczonych na ten szczytny cel. A przecież wielu audiofilów powie, że pięć odsłuchów to nic. Rozważamy tu sytuację, kiedy na odsłuch można sobie skoczyć tramwajem po pracy. Dla wielu osób to zupełnie nierealne, ponieważ najbliższy salon z audiofilskim sprzętem znajduje się na przykład 50 km od ich domu. Dojazd samochodem na każdy taki odsłuch to dodatkowe 50 zł w plecy.
Chyba własnie do opisywanego sklepu trafiłem. Najpierw kupiłem słuchawki za 120 zł na prezent, a później korzystająć z okazji, że już tam jestem, to chciałem posłuchać Sennheiser Momentum (planuję kupić dla siebie). Okazało się, że odsłuch jest płatny i to mimo tego, że chwilę wcześniej wydałem tam ...
Mariusz Duda jest wokalistą, basistą, autorem tekstów, głównym kompozytorem i liderem grupy Riverside. Wywiad miał zostać przeprowadzony już na początku tego roku, tuż po ukazaniu się albumu "Shrine of New Generation Slaves". Rozmowa była prowadzona początkowo w formie mailowej, ale najwidoczniej nasz rozmówca uważa, że nie jest ona zbyt ciekawa, więc postanowił zaprosić naszego dziennikarza do spotkania w cztery oczy, przed koncertem grupy Riverside w Gdańsku. Ten zgodził się bez wahania, chociaż był to jego pierwszy poważny wywiad w życiu.
Na rynku muzycznym i sprzętowym obserwujemy obecnie rewolucję, która wydaje się nawet ważniejsza, niż wprowadzenie pierwszych kaset magnetofonowych, płyt kompaktowych, zapomnianych już dziś minidisców i płyt SACD razem wziętych. Mamy do czynienia z całkowitym odejściem od fizycznych nośników na rzecz plików zapisanych na twardym dysku lub wręcz udostępnianych bezpośrednio z sieci. Niektórzy mówią o końcu epoki gromadzenia przedmiotów i cieszą się z tego, że stojaki z płytami będzie teraz można zastąpić jednym, małym urządzeniem. Inni zwracają uwagę na wiążącą się z tym zmianę podejścia do słuchania muzyki, brak książeczek, różnych wydań i zanik ceremoniału towarzyszącego wieczornym odsłuchom. Wśród audiofilów dyskusja szybko przeniosła się oczywiście na pole jakości brzmienia. Konserwatystom trudno było pozbyć się zakorzenionego gdzieś głęboko przekonania, że pliki to po prostu tragicznie skompresowane empetrójki. Bardziej ciekawscy szybko odkryli jednak, że teoretycznie takie słuchanie muzyki z dysku może przynieść nawet lepszą jakość brzmienia, niż płyty kompaktowe, które już z natury są dość ograniczone. Znika przecież problem niedokładności odczytu lasera, dane wędrują wprost do przetwornika, a i same pliki mogą przewyższać jakością poczciwe kompakty. Teoria teoria, ale trzeba było trochę poczekać, aby wszystkie te pomysły naprawdę weszły w życie.
O ile skrawanie płyt lub czyszczenie ma sens, to demagnetyzacja to największa głupota jaka słyszałem. Zresztą w środowisku audiofilskim nie brakuje przykładów głupoty i niewiedzy ludzi. Bo jaki sens ma zakładanie pozłacanych bezpieczników, stosowanie past nakładanych na układy scalone celem polepsze...
17 lipca w warszawskiej Sali Kongresowej wystąpiła Natalie Cole - światowej sławy wokalistka i gwiazda sceny jazzowej, która ma na swoim koncie już 25 albumów. Jej najnowsza płyta "En Español" wspięła się na pierwsze miejsca list bestsellerów, co jest ogromnym wyczynem w przypadku albumu hiszpańskojęzycznego. Niesamowity, ciepły głos Natalie Cole należy do najbardziej rozpoznawalnych wśród amerykańskich wokalistek jazzowych. W związku z sukcesem ostatniego albumu, spodziewaliśmy się występu w gorącym, latynoskim klimacie, jednak artystka wybrała inną drogę - zamiast promowania najnowszej twórczości potraktowała nas mieszanką utworów dla siebie nowych i tych troszkę starszych, jazzowych i tanecznych, śpiewanych po angielsku i po hiszpańsku. Już na początku zapowiedziała, że zafunduje słuchaczom mieszankę różnych stylów i dokładnie tak wyglądał jej koncert.
Mimo daleko posuniętej już integracji europejskiej i ogólnych tendencji dążących do wymieszania ludności, zniesienia granic i utworzenia jednego rządu i jednej waluty dla wszystkich, w każdej dziedzinie życia dostrzegamy wciąż mocne cechy narodowe. Włoskie czy francuskie samochody wciąż wyglądają zupełnie inaczej, niż na przykład niemieckie czy amerykańskie. Do restauracji chodzimy zasmakować specjałów kuchni indyjskiej, wietnamskiej, greckiej, tureckiej lub meksykańskiej. Kino francuskie w ogólnym zarysie różni się od polskiego, brytyjskiego, skandynawskiego czy rosyjskiego. Narodowe cechy widać też na naszym, audiofilskim podwórku. Przede wszystkim istnieją tu od dawna stereotypy brzmienia niemieckiego, brytyjskiego, francuskiego, japońskiego czy amerykańskiego. W dużym stopniu prawdziwe. Jest jednak jeszcze coś innego. Coś, co dotyczy nie tyle brzmienia, co ogólnego kształtu i filozofii produktów. Nie trzeba być ekspertem od sprzętu audio, żeby skojarzyć produkty Unisona, Sonusa czy Pathosa z włoskim stylem. Brytyjskie, kanciaste kolumny w rodzaju Spendora, ATC, Harbetha, PMC czy ProAca to też nie przypadek.
I to jest prawda, i to ta pierwsza:) Najwyższy czas promować nasze, pokazywać, "dawać" a nie lizać to co przereklamowane i włożone nam "na siłę". Pokazujcie i mówcie o dobrych Naszych :)
Wielu producentów sprzętu audio potrzebuje przynajmniej kilka lat, aby ktoś ich zauważył i docenił. Owszem, zdarzają się przypadki, kiedy już pierwsze zaprezentowane publicznie urządzenie staje się hitem, jednak najczęściej jest...
NAD (New Acoustic Dimension) to jedna z firm, które od samego początku umiejętnie łączyły innowacje i czysto naukowe podejście do tematu ze wspaniałym zmysłem biznesowym i wyczuciem sytuacji na rynku....
Rosnące zainteresowanie audiofilów wzmacniaczami dzielonymi jest jednym z najbardziej zaskakujących trendów, jakie ostatnio obserwujemy. Wydawało się przecież, że rynek zmierza w przeciwnym kierunku, a niebawem w sklepach dostępne będą niemal...
Bannery boczne
Komentarze
a.s.
Nasz zmysł słuchu nie ma "liniowej charakterystyki przetwarzania". Sygnały o takim samym natężeniu, ale o różnej częstotliwości, wywołują wrażenia różnej głośno...
Witam. Posiadam głośniki 120 Club od JBL i te 12 godzin nie wiem na jakiej mocy jest. Podłączyliśmy konsole kablami i dwa głośniki ze sobą też na kable i nieste...
Wiem, że o switche można się kłócić tak jak o kable, generalnie nie jestem hejterem różnych niekonwencjonalnych urządzeń audio ale polecam taki eksperyment: w t...
@Garfield - Coś nam podpowiada, że chętni się znajdą. Ceny nie są jeszcze tak zaporowe jak u niektórych specjalistów od hi-endu. Patrząc na trendy w salonach au...
Wszystko ładnie, pięknie, tylko ja nigdy nie rozumiem w tych wzmacniaczach, w których lampy są schowane w obudowie, jak człowiek ma potem je wymienić, bez narus...
Wielu audiofilów, a także niektórych ludzi mających niewielkie pojęcie na temat sprzętu stereo, fascynuje temat kabli używanych do łączenia zestawów głośnikowych ze wzmacniaczem, wzmacniacza z odtwarzaczem, a nawet tych odpowiadających za dostarczenie prądu do naszych urządzeń. Zanim jednak zagłębimy się w dywagacje na temat wyższości srebra nad miedzią czy sensu...
Triangle Electroacoustique is one of the oldest French loudspeaker manufacturers. Although the latest anniversary models, still available for sale, were introduced on the occasion of the company's fortieth birthday, at this point we are already halfway to another round anniversary...
In Norse mythology, Thor is known as the god of thunder, lightning, marriage, vitality, agriculture, and the home hearth. He was said to be more sympathetic to humans than his father, Odin, though equally violent. He traveled in a chariot...
Manufacturers of hi-fi equipment like to brag about their peak performance, but in any company's product lineup, the key role is played by the models that simply sell best. They are the ones that provide funds for further development and...
Przeglądając strony internetowe i katalogi firm zajmujących się produkcją audiofilskiego sprzętu, prawie zawsze zaglądam do zakładek opisujących ich historię i filozofię. Dziś podobno już niewielu ludzi zwraca na to uwagę, ale prawdziwi hobbyści na pewno interesują się wszystkim, co wiąże się ze sprzętem hi-fi. Sęk w tym, że nie każda...
Dzień dobry. Z dużym zaciekawieniem przeczytałem na Państwa stronie test kabli zasilających Enerr Transcenda Ultimate i mam do Państwa pytanie. Posiadam listwę Enerr Performer z dedykowanym kablem Performer HC i przymierzam się…
Szanowna Redakcjo, pozwalam sobie do Państwa napisać w następującej sprawie. Otóż aktualnie słucham muzyki na zestawie złożonym z kolumn Pylon Audio Diamond 28, wzmacniacza Haiku Audio Sol 2 i odtwarzacza Arcam CD…
Dzień dobry. Zwracam się do Państwa z prośbą o poradę, w nadziei, że poruszona przeze mnie kwestia jest już przez Redakcję StereoLife dobrze przetestowana. Ostatnio w moim systemie pojawiła się końcówka mocy…
Dzień dobry. Proszę o poradę dotyczącą wymiany wzmacniacza w systemie składającym się z kolumn Audio Physic Tempo VI, wzmacniacza Baltlab Epoca 1v3, odtwarzacza Linn Ikemi, kompletu kabli Nordost Red Dawn i Neel…
Szanowna Redakcjo, wraz z najlepszymi życzeniami przesyłam prośbę o poradę. Mój system powstawał przez wiele lat. Obecny zestaw to wzmacniacz Accuphase E-800, odtwarzacz DP-600, streamer Rose RS250, kolumny Avalon Idea, okablowanie Zavfino…
Szanowna Redakcjo, jakiś czas temu wymieniając stary system kina domowego na nieco budżetowe, ale całkiem przyjemnie grające stereo postawiłem na kombinację wzmacniacza NAD C388 i kolumn Audiovector QR3. Niejako z rozpędu kupiłem…
Szanowna Redakcjo, szukam wysokiej klasy monitorów do zaadaptowanego akustycznie pomieszczenia o powierzchni 12 m². Zainteresowałem się monitorami Equlibrium Nano, ale niestety okazało się, że z trzech wyprodukowanych par dwie pracują u Państwa…
Szanowna Redakcjo, pozwalam sobie zwrócić się do Państwa z kilku powodów - po pierwsze na łamach Państwa magazynu znalazłem recenzję wzmacniacza, który posiadam (zdecydowałem się nań po lekturze owego artykułu i jestem…
Dzień dobry. Potrzebuję Państwa porady. Od jakiegoś czasu przymierzam się do zmiany swoich kolumn głośnikowych Tonsil Siesta. Im bardziej zagłębiam się w temat, tym wiem mniej - taki paradoks. W poszukiwaniu ciekawych…
Podobnie, jak amatorzy motoryzacji mogą wymieniać marki samochodów z Niemiec, Francji, Włoch czy Japonii, tak i miłośnicy sprzętu grającego przykładają dużą wagę do kraju pochodzenia kolumn czy wzmacniaczy. Audiofilowi nie jest to…
Jeśli chodzi o przystępną cenowo elektronikę audio, wszelkiego rodzaju wzmacniacze, amplitunery, odtwarzacze i zestawy kina domowego, Onkyo jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych i darzonych największym zaufaniem marek na naszym rynku. Jej ekspansja…
Jarocin kojarzy się melomanom z reaktywowanym niedawno festiwalem muzyki rockowej, jednak ma też szansę stać się stolicą niedrogich zestawów głośnikowych. Może nawet czymś w rodzaju nowej Wrześni, swoją drogą położonej całkiem niedaleko.…
Ostatnio na łamach naszego magazynu testowaliśmy sporo urządzeń adresowanych do audiofilów, więc dziś zejdziemy trochę na ziemię i sprawdzimy możliwości sieciowego amplitunera stereo zbudowanego z myślą o melomanach, którzy cenią sobie zarówno…
Pylon Audio to dość niecodzienne zjawisko. Wiele firm zajmujących się produkcją niedrogich zestawów głośnikowych o audiofilskim zacięciu to hobbystyczne, niemalże garażowe manufaktury. Są one w stanie podjąć rywalizację ze znanymi na całym…
Normandia, region leżący w północno-zachodniej części Francji, to nie tylko piękno przyrody, to też bogata historia. Obszar ten słynie przede wszystkim z jabłek i wszelkich ich przetworów (cydr i calvados), owoców morza,…
Sennheiser to bez wątpienia jedna z firm bez których trudno byłoby sobie wyobrazić funkcjonowanie rynku audio. W świecie słuchawek i mikrofonów to prawdziwy gigant, z którym naprawdę trudno jest rywalizować. Niemcy współpracują…
Lubimy odkrywać nowe marki i produkty, zarówno jeśli chodzi o urządzenia audiofilskie, jak i te bardziej popularne. Jest to w pewnym sensie przygoda, bo wszyscy wiedzą, czego można się spodziewać po kolejnych…
W świecie głośników Tannoy to prawdziwa legenda. Jego historia zaczęła się w 1926 roku i od początku była związana z elektroniką. Firma znana wówczas jako Tulsemere Manufacturing Company specjalizowała się w produkcji…
Chyba nikt w branży audio nie ma wątpliwości, że renesans płyt analogowych to coś więcej, niż chwilowa moda. Jedni mówią, że to tylko powracający po latach sentyment, inni upatrują wyższości płyt analogowych…
Podobno w sprzęcie audio najważniejsze jest brzmienie, ale nie oszukujmy się - nawet zatwardziałym audiofilom zdarza się kupować oczami, albo przynajmniej na podstawie wyglądu zewnętrznego wybierać kandydatów do odsłuchu. Jakie elementy najbardziej…
Do napisania krótkiego tekstu o bodajże najlepszym produkcie polskiej, socjalistycznej myśli technicznej skłoniła mnie lektura testu wzmacniacza Unitra Edward. Ostatnimi czasy modne stało się rewitalizowanie starych polskich marek audio. Pod ich szyldami…
Marantz to jedna z tych firm, które powinien znać każdy miłośnik muzyki i dobrego brzmienia. Jeden z wielkich graczy, którym na przestrzeni lat udało się zachować swój wizerunek i opowiadać swoją historię…
Większość audiofilów ceni gramofony za wyjątkowe, analogowe brzmienie. Uważają, że muzyka płynąca z winylowych płyt jest cieplejsza, bardziej wielowymiarowa i namacalna, dzięki czemu pozwala lepiej zrelaksować się podczas słuchania i dokładniej zrozumieć…
Czy smoki żyją tylko w legendach? Niekoniecznie. Niektóre smoki stają się legendami. Tak właśnie było z magnetofonem Nakamichi Dragon, przez wielu uznawanym za najlepszy kasetowy player wszech czasów. Dlaczego akurat ten magnetofon…
Tomasz Rogula jest założycielem firmy Zeta Zero i studiów nagraniowych TR Studios. Osobom, które kojarzą jedno lub drugie przedsięwzięcie w zasadzie powinno to wystarczyć, jednak - jak się domyślamy - przeważająca część…
Poprzedni artykuł, w którym pisałem o amplitunerze kwadrofonicznym Sansui QRX-9001 wywołał spore poruszenie na StereoLife'owym Facebooku. Czytając pojawiające się tam wpisy naszych czytelników zauważyłem, że wielu wspomina o polskim urządzeniu tego typu,…
Polski sprzęt audio - to hasło przeciętnemu obywatelowi naszego kraju kojarzy się ze wzmacniaczami, kolumnami głośnikowymi i gramofonami sprzed kilku dekad. Większość z nas wyobraża sobie piękne wieże Unitry, Diory czy Radmora,…
1
2
3
Cytaty
Strona używa plików cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej na temat danych osobowych, zapoznając się z naszą polityką prywatności.
Zbigniew