Bannery górne wyróżnione

Bannery górne

A+ A A-

Nie mamy się czego wstydzić

  • Kategoria: Felietony
  • Tomasz Karasiński

Nie mamy się czego wstydzić

Mimo daleko posuniętej już integracji europejskiej i ogólnych tendencji dążących do wymieszania ludności, zniesienia granic i utworzenia jednego rządu i jednej waluty dla wszystkich, w każdej dziedzinie życia dostrzegamy wciąż mocne cechy narodowe. Włoskie czy francuskie samochody wciąż wyglądają zupełnie inaczej, niż na przykład niemieckie czy amerykańskie. Do restauracji chodzimy zasmakować specjałów kuchni indyjskiej, wietnamskiej, greckiej, tureckiej lub meksykańskiej. Kino francuskie w ogólnym zarysie różni się od polskiego, brytyjskiego, skandynawskiego czy rosyjskiego. Narodowe cechy widać też na naszym, audiofilskim podwórku. Przede wszystkim istnieją tu od dawna stereotypy brzmienia niemieckiego, brytyjskiego, francuskiego, japońskiego czy amerykańskiego. W dużym stopniu prawdziwe. Jest jednak jeszcze coś innego. Coś, co dotyczy nie tyle brzmienia, co ogólnego kształtu i filozofii produktów. Nie trzeba być ekspertem od sprzętu audio, żeby skojarzyć produkty Unisona, Sonusa czy Pathosa z włoskim stylem. Brytyjskie, kanciaste kolumny w rodzaju Spendora, ATC, Harbetha, PMC czy ProAca to też nie przypadek.

Możemy sobie także wyobrazić, że gdyby rzeczywistość sprzed 70 lat przeniosła się do dzisiejszych realiów, w gabinecie każdego wysokiego stopniem oficera niemieckiej armii grałaby wieża Burmestera, T+A albo MBL-a. Wszystkie te rzeczy są w jakimś stopniu odbiciem różnych cech narodowych. Włosi lubią piękne przedmioty, ponad wszystko cenią sobie styl i wzorniczą finezję. Brytyjczycy stawiają na konserwatyzm - lubią tradycyjny chleb i piwo, które od kilkudziesięciu lat robi się tak samo. Niemcy - wiadomo - solidność i czołgistyczna estetyka połączona z techniczną precyzją. Jak na tym tle prezentuje się polski sprzęt? Wychodzi na to, że trzeba się zastanowić nad naszymi narodowymi cechami. Oczywiście nie można o to pytać samych siebie - najlepiej zebrać opinie od innych. Obcokrajowcy mają nas za ludzi pogodnych i sympatycznych, a przy tym bardzo pracowitych. Z negatywów najczęściej obrywa nam się za to, że na wszystko narzekamy i uważamy się za gorszych, niż w rzeczywistości jesteśmy. Jeżeli to się zgadza, to polski sprzęt audio powinien grać przyjemnie i muzykalnie, być bardzo dobrze wykonany i kosztować mniej, niż powinien. Hmm... Czyżby strzał w dziesiątkę?

Zawsze znajdą się ludzie, którzy uważają, że w Polsce dobre jest tylko piwo i kiełbasa. Nie ma sensu dyskutować z nimi na płaszczyźnie własnych doświadczeń i opinii - najlepiej podać fakty. A te mówią same za siebie. Polskie firmy z branży audio od wielu lat tworzą znaczną część naszego rynku, a od jakiegoś czasu śmiało zdobywają również zagraniczne rynki. Historie o polskim wzmacniaczu sprzedanym w Berlinie obiegały kiedyś audiofilskie środowisko jak bajka, którą musiał znać każdy. Teraz nikogo nie dziwi już to, że firma taka jak Gigawatt kieruje większość swojego sprzętu na eksport, przy okazji dostosowując ceny do tamtejszych realiów. Szturm na zagraniczne rynki przypuściło kilku innych producentów. To jednak tylko jedna strona medalu. Niektórzy nie wchodzą na zagraniczne rynki, bo wiedzie im się wystarczająco dobrze w naszym kraju. Etatowi narzekacze powiedzą, że to bajka, że każda taka firma to po prostu pan Grzesiek i pan Czesiek, z których jeden zajmuje się kupowaniem ruskich kabli na kilometry, drugi pakuje je w ładne koszulki, a całą firma bazuje jedynie na naiwności klientów. Sęk w tym, że akurat polscy klienci nie są tacy głupi. Trochę na pewno się znajdzie, ale każda firma produkująca sprzęt musi coś sprzedawać, żeby przetrwać. No bo jak długo można podtrzymywać jej istnienie w przypadku braku dochodów? Pół roku, rok, może trochę dłużej? A w tym czasie trzeba płacić składki, utrzymywać sekretarkę lub księgową, często płacić za wynajem biura i magazynu, nie mówiąc już o drobiazgach takich, jak benzyna czy rachunki za telefon. Gdyby polskie firmy nie miały klientów, już dawno by poumierały. A tymczasem powstaje ich coraz więcej. I to w czasach niby kryzysu. Przypadek?

Jedziemy ostatnio w skromnym, redakcyjnym składzie z jedną z Warszawskich dwupasmówek i wymieniamy się wrażeniami z odsłuchów. Ostatnim przetestowanym przez nas produktem były kable polskiej firmy Equilibrium, a w dziale płytowym pojawiła się recenzja albumu "Ego" polskiej wokalistki Pati Cze, zrealizowanego także przez polskich specjalistów od mikrofonów i suwaków. W obu przypadkach - wrażenia dźwiękowe na bardzo wysokim i - nie bójmy się tego powiedzieć - światowym poziomie. Zaraz wywiązała się dalsza rozmowa. A pamiętasz prezentację polskiego sprzętu we wrocławskim Fusicu? Wzmacniacz Baltlaba, kolumny Equilibrium i Zeta Zero, gramofon Fonica, przedwzmacniacz Wall Audio, stolik Rogoz Audio, listwy i sieciówki Enerra. A interkonekt Argentum, którego test jest już w trakcie przygotowania? A co z firmami takimi, jak Albedo, Sevenrods, Audiomica Laboratory, Ansae, Velum, RLS, Audio Academy, Pylon Audio, ESA, Neel, Ancient Audio, Sound Art, Delta Studio, White Bird Amplification, Sundial, KBL Sound, Zontek, Linnart... Znakomite nagrania zrealizowane w Polsce można wymieniać jeszcze dłużej.

To nie są luźne przemyślenia - to fakty. Wychodzi na to, że wysokiej klasy sprzęt audio i audiofilskie nagrania są jedną z dziedzin, w których Polska jest naprawdę mocna. W odróżnieniu od - dajmy na to - piłki nożnej. Na którą to wydaje się niemałe pieniądze, a sukcesów od wielu, wielu lat jakby mało. Tymczasem polskim firmom produkującym sprzęt audio raczej nikt nie pomaga. Komuś czasami uda się pozyskać fundusze z jakiegoś unijnego programu, ale to są opowieści z gatunku dawno i nie prawda. Artystom też czasami uda się pozyskać jakieś finansowanie, szczególnie jeśli można to podpiąć pod promowanie polskiej kultury (czytaj - na płycie muszą pojawić się kurpiowskie przyśpiewki, a na okładce ma być krasne, słowiańskie dziewczę o gładkim licu, trzymające chleb z solą lub ewentualnie maselnicę). Jednak generalnie jakoś nie słyszy się o tym, aby w artystów czy specjalistyczne firmy pompowało się takie pieniądze, jak w tych wyżelowanych kolesi ganiających za gumowym balonem, z których wielu i tak ma to gdzieś, bo zarabia prawdziwe pieniądze w zagranicznych klubach, a niektórzy nawet nie mówią po polsku.

Mój kolega z redakcji HFiM - Alek Rachwald - napisał był nie tak dawno, że gdyby na kulturę przeznaczono kilka procent środków, które poszły na Euro 2012, to przez cały rok mielibyśmy w Warszawie takie premiery i takie wydarzenia, o których rozpisywałaby się prasa z całego świata. Podpisuję się pod tymi słowami, ale pójdę jeszcze o krok dalej. Gdyby polskie firmy z branży audio mogły liczyć na jakiekolwiek wsparcie (a nie byłoby to pieniądze wyrzucone w błoto, co widać po ich sukcesach), to w przeciągu 10 lat Polska stałaby się jednym z najważniejszych graczy na światowej arenie, obok Wielkiej Brytanii, Niemiec, Francji, Włoch, Japonii, i USA. Że nie warto, bo zapewni to najwyżej 20 nowych miejsc pracy? To już zapomnieliśmy o Tonsilu, którego zakłady były małym, tętniącym życiem miasteczkiem, a dziś widzimy zdjęcia hal fabrycznych przypominających Prypeć? Ale nie wyszło, upadło, bo nie wiadomo co. Złe zarządzanie, wieloletnie zaniedbania. Jeśli ktoś chce ratować polski przemysł i gospodarkę, może dmuchać w żagle tym, którym się udaje. A jeśli chcecie kupić naprawdę dobrą płytę, kable, kolumny czy wzmacniacz - rozejrzyjcie się najpierw na naszym podwórku. Dostaniecie dwa razy lepszy produkt za dwukrotnie mniejsze pieniądze. Przynajmniej dopóki wszyscy nie wyjdą za granicę i nie przeliczą swoich cen na euro.

Komentarze (1)

  • Henryk J. Giecko

    I to jest prawda, i to ta pierwsza:) Najwyższy czas promować nasze, pokazywać, "dawać" a nie lizać to co przereklamowane i włożone nam "na siłę". Pokazujcie i mówcie o dobrych Naszych :)

    0

Skomentuj

Komentuj jako gość

0

Zobacz także

  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Elodie Deveau - Triangle

Elodie Deveau - Triangle

Triangle Electroacoustique to jeden z najstarszych francuskich producentów zestawów głośnikowych. Choć ostatnie, wciąż dostępne w sprzedaży, jubileuszowe modele wprowadzono z okazji czterdziestych urodzin firmy, w tym momencie jesteśmy już w połowie drogi do kolejnej okrągłej rocznicy (Renaud de Vergnette założył firmę Triangle w 1980 roku). Wszyscy znamy tę historię -...

Jak złożyć system stereo w siedmiu prostych krokach

Jak złożyć system stereo w siedmiu prostych krokach

Jak złożyć system stereo? To pytanie na pewnym etapie zadawał sobie każdy, kto uważa się za melomana lub audiofila. Prostej odpowiedzi niestety nie ma, bo nawet doświadczeni miłośnicy muzyki i sprzętu audio wciąż szukają swojego ideału. Osobom przymierzającym się do zakupu swojego pierwszego systemu audio można jednak wytłumaczyć kilka podstawowych...

Odrodzenie formatu CD - rewolucja czy burza w szklance wody?

Odrodzenie formatu CD - rewolucja czy burza w szklance wody?

W erze streamingu coraz więcej melomanów sięga po muzykę na fizycznych nośnikach, czego doskonałym przykładem stały się płyty winylowe. Renesans gramofonów i czarnych krążków trwa już co najmniej dekadę. Tłocznie płyt winylowych pracują na pełnych obrotach. Produkcję wznawiają nawet największe wytwórnie, a dla artystów wydających nowy album brak wersji LP...

Streaming krok po kroku

Streaming krok po kroku

Streaming - to pojęcie niemal całkowicie zdominowało świat sprzętu hi-fi. Na przestrzeni dziesięciu lat ten sposób słuchania muzyki przeszedł ewolucję od ciekawostki technologicznej interesującej tylko najbardziej postępowych melomanów i audiofilów do czegoś, co jest dla nas zupełnie naturalne i oczywiste. Dla wielu osób streaming to nieodłączna część codziennego funkcjonowania, podstawowe...

Audiofilskie BHP - najważniejsze zasady użytkowania sprzętu stereo

Audiofilskie BHP - najważniejsze zasady użytkowania sprzętu stereo

W naszym magazynie koncentrujemy się na treściach kierowanych do entuzjastów i osób żywo zainteresowanych sprzętem stereo. Niezależnie od aktualnych reguł działania internetowych wyszukiwarek czy liczby przypadkowych wizyt na danej stronie bazę czytelników stanowią ludzie dysponujący sporą wiedzą i doświadczeniem w tym temacie. Nawet oni muszą jednak dostrzegać pewną lukę w...

Bannery dolne

Nowe testy

Poprzedni Następny
NAD C389

NAD C389

NAD (New Acoustic Dimension) to jedna z firm, które od samego początku umiejętnie łączyły innowacje i czysto naukowe podejście do tematu ze wspaniałym zmysłem biznesowym i wyczuciem sytuacji na rynku....

Serblin & Son Frankie Preamplifier + Frankie Monoblock

Serblin & Son Frankie Preamplifier + Frankie Monoblock

Rosnące zainteresowanie audiofilów wzmacniaczami dzielonymi jest jednym z najbardziej zaskakujących trendów, jakie ostatnio obserwujemy. Wydawało się przecież, że rynek zmierza w przeciwnym kierunku, a niebawem w sklepach dostępne będą niemal...

Lyngdorf FR-2

Lyngdorf FR-2

Kim jest Peter Lyngdorf? Genialnym inżynierem, czy może raczej wizjonerem i utalentowanym przedsiębiorcą? Tego nie podejmuję się rozsądzać, ale jedno jest pewne - facet nie lubi się nudzić i wspiera...

Bannery boczne

Komentarze

a.s.
Nasz zmysł słuchu nie ma "liniowej charakterystyki przetwarzania". Sygnały o takim samym natężeniu, ale o różnej częstotliwości, wywołują wrażenia różnej głośno...
Rafał
Witam. Posiadam głośniki 120 Club od JBL i te 12 godzin nie wiem na jakiej mocy jest. Podłączyliśmy konsole kablami i dwa głośniki ze sobą też na kable i nieste...
Piotr
Wiem, że o switche można się kłócić tak jak o kable, generalnie nie jestem hejterem różnych niekonwencjonalnych urządzeń audio ale polecam taki eksperyment: w t...
stereolife
@Garfield - Coś nam podpowiada, że chętni się znajdą. Ceny nie są jeszcze tak zaporowe jak u niektórych specjalistów od hi-endu. Patrząc na trendy w salonach au...
Obywatel GC
Wszystko ładnie, pięknie, tylko ja nigdy nie rozumiem w tych wzmacniaczach, w których lampy są schowane w obudowie, jak człowiek ma potem je wymienić, bez narus...

Płyty

Newsy

Tech Corner

Praktyczny przewodnik po klasach pracy wzmacniaczy audio

Praktyczny przewodnik po klasach pracy wzmacniaczy audio

Czym powinien kierować się miłośnik sprzętu audio przy wyborze wzmacniacza? Gdyby na tak postawione pytanie można było udzielić prostej i zwięzłej odpowiedzi, pewnie nikt nie zawracałby sobie głowy testami i odsłuchami. Przyjmijmy jednak, że mamy już pewne rozeznanie w temacie, a z długiej listy dostępnych na rynku modeli chcemy wybrać...

Nowości ze świata

  • Triangle Electroacoustique is one of the oldest French loudspeaker manufacturers. Although the latest anniversary models, still available for sale, were introduced on the occasion of the company's fortieth birthday, at this point we are already halfway to another round anniversary...

  • In Norse mythology, Thor is known as the god of thunder, lightning, marriage, vitality, agriculture, and the home hearth. He was said to be more sympathetic to humans than his father, Odin, though equally violent. He traveled in a chariot...

  • Manufacturers of hi-fi equipment like to brag about their peak performance, but in any company's product lineup, the key role is played by the models that simply sell best. They are the ones that provide funds for further development and...

Prezentacje

40 lat głośnikowego modernizmu - Focal

40 lat głośnikowego modernizmu - Focal

Co przychodzi nam do głowy, kiedy myślimy o Francji? Wiadomo - świetna kuchnia, doskonałe wina i sery, luksusowe perfumy, nowoczesna architektura, pokazy mody, festiwale filmowe, słynni malarze i wiecznie zakorkowane uliczki Paryża. Dla amatorów sprzętu hi-fi jest to także jeden z najważniejszych krajów na audiofilskiej mapie świata. To właśnie tutaj...

Poradniki

Galerie

Popularne testy

Dyskografie

Wywiady

Elodie Deveau - Triangle

Elodie Deveau - Triangle

Triangle Electroacoustique to jeden z najstarszych francuskich producentów zestawów głośnikowych. Choć ostatnie, wciąż dostępne w sprzedaży, jubileuszowe modele wprowadzono z...

Vintage

Sony TA-N7B

Sony TA-N7B

Szukając informacji o starym sprzęcie który nie dość, że dobrze grał kiedyś, to na dodatek nie stracił tej opinii do...

Słownik

Poprzedni Następny

Magnes neodymowy

Magnes dający znacznie silniejsze pole magnetyczne, niż porównywalny pod względem rozmiarów magnes ferrytowy. Wykonuje się je zazwyczaj ze stopu neodymu, żelaza i boru. Ze względu na łatwość obróbki mechanicznej, trudność...

Cytaty

WieslawMysliwski.png

Strona używa plików cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej na temat danych osobowych, zapoznając się z naszą polityką prywatności.