20 najfajniejszych klocków ze wskaźnikami wychyłowymi
- Kategoria: Galerie
- Tomasz Karasiński
Podobno w sprzęcie audio najważniejsze jest brzmienie, ale nie oszukujmy się - nawet zatwardziałym audiofilom zdarza się kupować oczami, albo przynajmniej na podstawie wyglądu zewnętrznego wybierać kandydatów do odsłuchu. Jakie elementy najbardziej przyciągają nasz wzrok? Rozpoznawalne logo, duże pokrętła, lśniące fronty, drewniane dekoracje? Na pewno tak, ale chyba nic nie nakręca audiofilów bardziej, niż widok dużych, pięknie podświetlanych wskaźników wychyłowych. Dawniej montowano je w co drugim wzmacniaczu, nie wspominając już o tunerach z podświetlaną skalą i innymi wskaźnikami ułatwiającymi dokładne dostrojenie częstotliwości. Później wskaźniki zaczęły zanikać, w ich miejscu pojawiły się rzędy zielonych i czerwonych diodek, a w pewnym momencie producenci sprzętu hi-fi uznali, że idealny wzmacniacz to metalowe pudełko z dwoma pokrętłami i włącznikiem. Na szczęście, nie wszyscy...
Audiofile świadomie zaczęli rezygnować z elementów, które nie do końca były im potrzebne. Ze wzmacniaczy zaczęły znikać rozmaite przyciski, z których korzystało się raz na rok albo ani razu w trakcie całego okresu użytkowania urządzenia. Pętle magnetofonowe zginęły wraz z samymi magnetofonami. Przedwzmacniacze gramofonowe? Wielu uznało, że to zabawa dla masochistów, a ci powinni kupić sobie oddzielny phono stage. Ale to wszystko małe piwo w porównaniu z tak zwanymi "wycieraczkami". Gdybyśmy kierowali się tylko logiką i potrzebami praktycznymi, to właśnie one powinny pierwsze pójść do odstrzału. No bo komu tak naprawdę potrzebne jest jakieś okienko z podskakującą wskazówką. Który meloman potrzebuje wiedzieć, ile watów oddaje jego wzmacniacz w danym momencie, i czy w ogóle zdąży to zauważyć? A jednak okienka ze wskazówkami wciąż pojawiają się w nowych integrach i końcówkach mocy, a nawet w niektórych przetwornikach i wzmacniaczach słuchawkowych. Oto nasz wybór najciekawszych urządzeń z "wycieraczkami", jakie można dziś znaleźć na rynku.
Accuphase P-4100
Japońska firma słynie z niezawodności, zaawansowanych technicznie potencjometrów, znakomitych odtwarzaczy CD i końcówek mocy z wielkimi radiatorami, ale wszystko to blednie w porównaniu z ich niezwykle eleganckimi wskaźnikami wychyłowymi. Accuphase nigdy nie zalewa pokoju niebieską czy żółtą poświatą. Zamiast tego, skale i wskazówki pięknie wyłaniają się zza czarnego panelu. No niech ktoś powie, że brzydkie...
Luxman L-590AXII
Najnowsza integra L-590AXII nie jest jedynym urządzeniem Luxmana wyposażonym we wskaźniki wychyłowe. Japońska firma od lat stosuje ten wynalazek w swoich integrach i końcówkach mocy. W starszych modelach dominowały "wycieraczki" w kolorze błękitnym, w stereofonicznych wzmacniaczach mocy zobaczymy okienka w kolorze jasnobeżowym, a w najnowszych integrach - żółte.
McIntosh MC452
No nie da się... Nie da się zrobić zestawienia urządzeń ze wskaźnikami wychyłowymi bez McIntosha. Amerykański producent uczynił z podświetlanych na niebiesko okienek swój znak firmowy. Makowe "wycieraczki" znajdziemy nie tylko we wzmacniaczach, ale też w gramofonie, zegarze ściennym i aplikacji na urządzenia mobilne.
Onkyo M-5000R
Wskaźniki wychyłowe znajdziemy w topowej końcówce mocy marki Onkyo. M-5000R to wzmacniacz wyposażony w technologię AWRAT (Advanced Wide Range Amplifier Technology) i oferujący moc 110 W przy ośmiu omach. Wszystko jedno czy w kolorze czarnym czy srebrnym, dzięki "wycieraczkom" Onkyo wygląda rewelacyjnie.
Technics SE-R1
Wciąż nie do końca wiadomo, czy reaktywacja marki Technics rzeczywiście się udała. Nowe urządzenia są pokazywane na wystawach, ale poza tym wokół nich dzieje się raczej niewiele. Tak czy inaczej, projektanci odwalili kawał dobrej roboty, wzorując się na najlepszych klockach sprzed lat. Te, jak wiadomo, miały z przodu wielkie okna ze wskaźnikami i to samo widzimy chociażby w modelu SE-R1.
Audio Research Reference 75
Wskaźniki wychyłowe nie są obce również fanom i posiadaczom sprzętu Audio Researcha. Amerykanie umiejętnie wkomponowali je również w najnowsze klocki z serii Galileo, prezentujące zupełnie nową szatę wzorniczą. Końcówka mocy Reference 75 wygląda przy nich jak sprzęt laboratoryjny, ale trzeba przyznać, że również ma swój urok.
Yamaha A-S3000
Kilka lat temu Yamaha wprowadziła do swojego katalogu serię S2000, wycelowaną w audiofilów pałających miłością do sprzętu utrzymanego w stylistyce retro. Pomysł przyjął się znakomicie, a jego rozwinięciem jest seria S3000, w której czego jak czego, ale wskaźników wychyłowych zabraknąć nie mogło.
T+A A 3000 HV
Jak łatwo zauważyć, wskaźniki wychyłowe widujemy najczęściej w urządzeniach japońskich i amerykańskich, ale nie tylko. Przykładem europejskiego producenta stosującego ten wynalazek może być chociażby niemiecka firma T+A. W jej flagowej końcówce mocy mamy piękne "wycieraczki" w kolorze zielonym, wyłaniające się zza czarnej szyby.
TEAC AX-501
W katalogu TEAC-a znajdziemy wiele ciekawych urządzeń, w tym między innymi bardzo eleganckie i stosunkowo niedrogie gramofony. Ale wskaźniki wychyłowe najlepiej sprawdzają się we wzmacniaczach, takich jak AX-501. Oprócz "wycieraczek", model ten ma wystające uchwyty po bokach, co nadaje mu bardzo profesjonalny wygląd.
Advance Acoustic MAX-450
Żeby nie było, że "wycieraczki" można znaleźć tylko i wyłącznie w urządzeniach klasy hi-end, postanowiliśmy włączyć do naszej galerii wzmacniacz firmy Advance Acoustic, która również od wielu lat raczy swoich klientów przyciągającymi wzrok wskaźnikami, i to w urządzeniach za kilka, a nie kilkadziesiąt tysięcy złotych. Można? Można!
BC Acoustique EX-522
Tutaj kolejny przykład firmy, która za stosunkowo niewielkie pieniądze oferuje swoim klientom możliwość postawienia na stoliku urządzenia z podświetlanymi wskaźnikami. BC Acoustique EX-522 to końcówka mocy oferująca 80 W na kanał i zapakowana w całkiem kompaktową obudowę. Szkoda tylko, że tak trudno ją znaleźć...
Cary Audio CAD-120S MkII
Perełkę z podświetlanymi wskaźnikami znaleźliśmy również w katalogu amerykańskiej firmy Cary Audio. Co więcej, CAD-120S MkII to nie tylko "wycieraczki", ale też rozgrzane do czerwoności lampy. Taki wzmacniacz może grać nawet jak stara Diora, a i tak znajdą się chętni. Inna sprawa, że - znając produkty Cary Audio - CAD-120S MkII prawdopodobnie gra tak dobrze, jak wygląda.
Pass Labs XA160.8
Wzmacniacze marki Pass Labs to w audiofilskim światku żywa legenda. Amerykańskie wzmacniacze są zarazem jednymi z najchętniej podrabianych i klonowanych produktów na rynku. Nic dziwnego, bo z cenami firma absolutnie się nie pieści. Domorosłym elektronikom najtrudniej jest jednak podrobić ich oryginalne wzornictwo, których kluczowym elementem są wielkie radiatory i - a jakże - równie potężne wskaźniki.
Dan D'Agostino Momentum Integrated
Kilka lat temu Dan D'Agostino postanowił wprowadzić odrobinę świeżości do hi-endowego światka, prezentując podobno najlepsze wzmacniacze na świecie. Biorąc pod uwagę marki, dla których wcześniej pracował, trudno było nie brać tych zapowiedzi na poważnie. Tranzystory, radiatory, wszystko fajnie, ale audiofilom najbardziej spodobały się piękne wskaźniki, wzorowane na ekskluzywnych zegarkach. Który prawdziwy mężczyzna nie chciałby mieć w domu czegoś takiego?
Gato Audio PWR-222
W katalogu duńskiej firmy można znaleźć jedne z najładniejszych i najbardziej efektownych urządzeń na rynku. Konstruktorzy kupili nas niewielkimi, ale pięknie wykonanymi klockami z wskaźnikami wychyłowymi montowanymi nawet w odtwarzaczach CD, pokazującymi postęp w odczycie płyty. W końcówce mocy PWR-222, okienko spełnia standardową funkcję i wygląda jak minimalistyczny, elegancki zegarek.
Icon Audio Stereo 845 PP
Pierwsza z ciekawostek przyrodniczych, o których pewnie nie słyszeliście. Icon Audio to mała, brytyjska firma specjalizująca się w produkcji wzmacniaczy lampowych oraz zestawów głośnikowych. W jej katalogu można znaleźć mnóstwo ciekawych, ręcznie wykonanych urządzeń, a wiele z nich, jak na przykład integra Stereo 845 PP, ma z przodu okrągłe wskaźniki wychyłowe. Ciekawe, że nikt jeszcze nie sprowadził urządzeń tej marki do Polski.
Lynx Hilo
Firma Lynx specjalizuje się w produkcji sprzętu profesjonalnego i studyjnego, a widoczny na zdjęciu model Hilo to jej topowy przetwornik z wyjściem słuchawkowym. Wskaźniki wychyłowe nie są natomiast analogowe, ale cyfrowe - są wyświetlane na dużym ekranie zdobiącym front urządzenia. No i co z tego, podobny patent stosuje na przykład OPPO, a i tak wszystkim się podoba.
SPL Phonitor 2
Niemiecka firma SPL montuje w swoich urządzeniach nie tylko wskaźniki wychyłowe, ale też mnóstwo innych pokręteł, przełączników i suwaków. Profesjonalny rodowód zobowiązuje, choć nie mamy pewności co do tego, czy normalnemu audiofilowi jest to do czegokolwiek potrzebne. Za to wskaźniki wysterowania dla obu kanałów... Wiadomo, zawsze miło popatrzeć.
GemTune GP-01
Patrząc na zdjęcie, mogłoby się wydawać że to kolejny przedstawiciel lampowej arystokracji. Wzmacniacz zintegrowany na lampach 300B, klasyczna obudowa, dwa okrągłe wskaźniki wychyłowe z przodu... Wszystko się zgadza, no może poza ceną. Uwierzycie, że w USA ten model kosztuje dokładnie 999 dolarów? Halo, może znajdzie się chętny by sprowadzić markę GemTune do Polski?
Emillé Cha'am
Nazwa tego modelu może nie do końca sprawdziłaby się w naszym kraju, ale pod każdym innym względem Cha'am to bardzo interesujący wzmacniacz. Pozytywnie wypowiadali się o nim między innymi recenzenci 6moons i Hi-Fi News. Co ciekawe, wskaźniki wychyłowe umieszczone z przodu mogą pokazywać moc oddawaną przez konkretną lampę. To dopiero zabawka!
Zdjęcia: Materiały producentów
Komentarze (2)