MEE Audio Pinnacle P2
- Kategoria: Newsy sprzętowe
- Tomasz Karasiński
MEE Audio wprowadza na rynek słuchawki dokanałowe o nazwie Pinnacle P2. Producent zapewnia, że jest to model skonstruowany z myślą o audiofilach, którzy szukają bardzo dobrze grających pchełek, które technicznie są nie do zdarcia i jednocześnie oferują świetny stosunek jakości do ceny. Takim zestawem plusów chciałby się chyba pochwalić każdy producent tego typu słuchawek. Może jednak amerykańskiej firmie się to udało, bo jej dokanałówki wyjątkowo szybko zyskały zaufanie użytkowników amerykańskich for internetowych, gdzie uważa się je za sprzęt oferujący wysoką jakość dźwięku w przyjaznej cenie. MEE Audio ma też całą rzeszę ambasadorów, od modelek po słynnych perkusistów.
Pinnacle P2 wykorzystują przede wszystkim zaawansowane przetworniki zbudowane w oparciu o miedziowaną cewkę aluminiową charakteryzującą się niską impedancją. Rozwiązanie to ma dawać ciepły dźwięk wzmocniony dużą ilością kontrolowanego basu. Firma zapewnia, że jest on miękki i łagodny, a przy tym barwny. Unikalny, ergonomiczny kształt pozwala nosić słuchawki z kablem skierowanym do dołu lub do góry. Można więc owinąć go wokół ucha aby nie szarpał przy mocniejszych ruchach. Pinnacle P2 zbudowano na bazie niezwykle udanego modelu P1. Jak zapewnia producent, wykorzystano przy tym tańsze materiały i zmodyfikowany przetwornik o znacząco niższej impedancji, co pozwala na współpracę z dowolnym smartfonem i tabletem.
Podobnie, jak droższy model, Pinnacle P2 korzystają ze złącz MMCX, zaś ich ergonomiczna obudowa pozwala na wybór jednej z dwóch opcji mocowania słuchawki w uchu. W komplecie użytkownik dostaje dwa odłączane kable OFC z wtykami MMCX, w tym jeden z mikrofonem i pilotem do sterowania urządzeniami mobilnymi i prowadzenia rozmów telefonicznych. Co więcej, kabel użyty w Pinnacle P2 to najmocniejszy i najgrubszy przewód, jaki firma wykonała w całej swojej historii. Na wyposażeniu znajdziemy też klips do przypinania kabla siedem kompletów wkładek dokanałowych, z czego jedna to Comply T200.
Źródło: Rafko
Komentarze