Accuphase PS-530 i PS-1230
- Kategoria: Newsy sprzętowe
- Tomasz Karasiński
Accuphase odświeża ofertę kondycjonerów sieciowych, wprowadzając do katalogu dwa nowe modele - PS-530 i PS-1230. Podstawowe założenie konstrukcyjne przyjęte przez japońskich inżynierów w pracach nad piątą generacją tych urządzeń jest identyczne - mają one działać jak idealne źródło zasilania, które stabilizuje napięcie na zasadzie kształtowania przebiegu sinusoidy. Inaczej mówiąc, oba kondycjonery zachowują się jak referencyjny generator przebiegu sinusoidy, bez wpływu zewnętrznych zakłóceń z sieci zasilającej.
Ów referencyjny przebieg napięcia zasilającego zostaje wygenerowany bez udziału oscylatora, a następnie połączony z sekcją zasilania w sposób symetryczny, dzięki czemu na wyjściu uzyskuje się pomijalnie niski poziom zniekształceń. Każdy z kondycjonerów dysponuje systemem pomiarowym do monitorowania kluczowych parametrów - mocy wyjściowej, napięcia i zniekształcenia na wejściu oraz wyjściu. Nie są to jednak nowoczesne ekrany pokazujące milion liczb, ale bardzo klasyczne, podświetlane wskaźniki wychyłowe, które będą idealnie komponować się z "wycieraczkami" stosowanymi we wzmacniaczach tej marki. Wyboru pokazywanego parametru możemy dokonać za pomocą przycisków umieszczonych z prawej strony panelu frontowego.
Z zewnątrz oba kondycjonery prezentują się bardzo podobnie, jednak już na pierwszy rzut oka widać, że PS-1230 wygląda o wiele poważniej. Walory funkcjonalne obu modeli pozostają zbliżone ponieważ PS-530 ma z tyłu sześć gniazd wyjściowych, a jego droższy brat - osiem. Znacznie różni się jednak moc, jaką możemy z tych gniazd dostarczyć naszym urządzeniom. W pierwszym przypadku dostajemy 510 VA, a w drugim - 1200 VA. Różnic jest oczywiście więcej, ale najbardziej rzuca się w oczy wewnętrzna budowa obu modeli. Nie będzie chyba przesadą stwierdzenie, że po zdjęciu pokrywy PS-530 wygląda trochę, jak połówka modelu PS-1230.
Jeśli chodzi o parametry, z nowych kondycjonerów Accuphase'a wyciśnięto przede wszystkim o ponad 30% wyższą moc szczytową, mniejszy współczynnik zniekształceń oraz niższy pobór mocy, a to dzięki zastosowaniu potrójnego filtrowania napięcia zasilającego zamiast pojedynczego. Z zewnątrz widać LED-owe podświetlenie wskaźnika, obok którego pojawił się ciekawie wykonany przycisk służący do włączania i wyłączania urządzenia. W modelu PS-1230 dodatkowo zastosowano panele boczne z aluminium - tak samo, jak we wzmacniaczach Accuphase. PS-530 będzie kosztował w Polsce 33900 zł, natomiast model PS-1230 wyceniono na 49900 zł.
Źródło: Nautilus
Komentarze