Bannery górne wyróżnione

Bannery górne

A+ A A-

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

  • Kategoria: Prezentacje
  • Tomasz Karasiński

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

W świecie sprzętu audio wiele legendarnych marek zaczynało od kolumn składanych z gotowych przetworników, wzmacniaczy lutowanych na kuchennym stole i czy kabli skręcanych podczas koncertów na żywo. W przypadku słuchawek taka historia brzmi mało prawdopodobnie. To znacznie bardziej wymagająca dziedzina, która zwykle pozostaje w rękach dużych koncernów - firm dysponujących własnymi laboratoriami, specjalistycznym osprzętem umożliwiającym wytwarzanie elementów o mikroskopijnych tolerancjach i ogromnym zapleczem finansowym, które pozwala przejść od prototypu do masowego produktu. Próba odtworzenia tego procesu w warunkach domowych wydaje się z góry skazana na porażkę, chyba że mówimy o miejscu, gdzie technologia wylewa się z każdego kąta - przemysłowe zaplecze jest na wyciągnięcie ręki, sąsiedzi dysponują drukarkami 3D, a dostęp do najnowszych rozwiązań naukowych zapewnia pobliska uczelnia techniczna. Wtedy - być może - dałoby się coś zdziałać. Ale co, jeśli mieszka się w niewielkim mieście w północnej Rumunii, nieopodal granic z Węgrami i Ukrainą, z dala od wielkich ośrodków przemysłowych, mając wykształcenie artystyczne, zero kontaktów z branżą technologiczną i bardzo, ale to bardzo ograniczony budżet? Taki scenariusz brzmi jak przepis na porażkę. A jednak właśnie w takich warunkach narodził się jeden z najciekawszych fenomenów współczesnego rynku audio. Oto historia o tym, że z pasją, determinacją i odrobiną uporu można zrealizować nawet najbardziej nieprawdopodobny plan. I że czasem, na przekór wszystkim i wszystkiemu, to się po prostu udaje.

Meze Audio to zjawisko wyjątkowe na rynku słuchawek i w całym świecie audio. Rzadko która niewielka firma skupiająca się wyłącznie na jednej kategorii produktów potrafi w tak krótkim czasie wywołać tyle zamieszania. Jasne, Meze Audio nie dorównuje jeszcze skalą takim markom jak Sennheiser, JBL czy Beyerdynamic, ale też nie taki był cel. Manufaktura z rumuńskiego Baia Mare zaczynała od prostych konstrukcji, których wyróżnikiem były drewniane muszle i atrakcyjny wygląd. Można by pomyśleć, że to tylko jednorazowy pomysł, który nie miał szans na kontynuację, ale nic bardziej mylnego. Antonio Meze, założyciel marki, najwyraźniej od początku miał bardzo konkretny plan, bo dziś jego firma może uchodzić za wzór konsekwencji. Liczył się tu nie tylko design, ale też technika, ergonomia, jakość wykonania i oprawa wizualna. Marka dba nie tylko o produkt, ale też o to, w jaki sposób trafia on do odbiorcy, od dopracowanych materiałów promocyjnych przez komunikację w mediach społecznościowych aż po funkcjonalny sklep internetowy i obecność w prestiżowych magazynach branżowych. Wystarczy rzut oka na stronę Meze Audio, by przekonać się, że mamy do czynienia z niewielką, ale doskonale zorganizowaną firmą. Trudno uwierzyć, że to wszystko osiągnięto w zaledwie kilkanaście lat. Najważniejsze z punktu widzenia audiofila jest jednak to, że dzięki takim manufakturom nie jesteśmy skazani na identyczne, plastikowe słuchawki, których nie da się naprawić, kiedy coś się w nich zepsuje (a że prędzej czy później się to stanie, jest prawie pewne). Zapraszam zatem w fascynującą podróż, która zaczyna się w Transylwanii.

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Pomysł, który narodził się w trasie

Meze Audio (początkowo Meze Headphones) założył projektant przemysłowy, Antonio Meze. Od wczesnego dzieciństwa otaczała go sztuka. Poznawał ją już w gimnazjum, następnie poszedł do liceum artystycznego, a ostatecznie ukończył uniwersytet artystyczny. "Tak się składa, że specjalizuję się w projektowaniu dla przemysłu, ale myślę, że pod względem podejścia i sposobu myślenia jestem bardziej artystą niż projektantem." - mówi. Siedziba firmy do dziś znajduje się w jego rodzinnym mieście - Baia Mare. To malowniczo położona miejscowość w północno-zachodniej Rumunii, u stóp Karpat. Znana jest z górniczej przeszłości (już w średniowieczu wydobywano tu złoto i srebro), a dziś przyciąga turystów klimatycznym starym miastem, zabytkową Wieżą Stefana i licznymi muzeami, w tym słynnym Muzeum Mineralogii. Otoczone górami i jeziorami, uchodzi za jedno z najbardziej zielonych miast w kraju. Baia Mare ma też artystyczną duszę - to tu powstała znana kolonia malarska na przełomie XIX i XX wieku.

Choć przedsiębiorstwo powstało formalnie w 2011 roku, sam pomysł narodził się nieco wcześniej, bo już w 2009 roku, gdy Antonio - wówczas często podróżujący w ramach swojej pracy designer - poszukiwał idealnych słuchawek towarzyszących mu w trasie. Żadne z dostępnych na rynku modeli nie dawały mu poczucia więzi z muzyką, jaką odczuwał, grając na swojej gitarze Fender Stratocaster. Antonio pragnął stworzyć przedmiot, w którym mógłby przelać swoją pasję do muzyki - pełen osobowości i życia, posiadający własną historię. Swoje eksperymenty rozpoczął od nietypowego jak na słuchawki materiału - drewna, ręcznie strugając prototypowe obudowy muszli, zamiast korzystać z wszechobecnego plastiku. Po okresie zdobywania doświadczeń i testowania gotowych podzespołów dostępnych na rynku Antonio Meze postanowił zrealizować własną wizję od podstaw i podejść do sprawy na poważnie - przemyśleć strategię, sprawdzić możliwości produkcji seryjnej i przekształcić swój hobbystyczny projekt w prawdziwy biznes.

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Filozofia projektowania - artystycznie i ponadczasowo

Nie będzie przesadą stwierdzenie, że Antonio Meze od samego początku chadzał własnymi ścieżkami, nie oglądając się na konkurencję. Jego firma podkreśla, że nie goni za krótkotrwałymi trendami ani modą. Zamiast tego tworzy własny, ponadczasowy styl, w którym forma wynika z funkcji i ergonomii. Styl produktu jest dla Meze efektem ubocznym funkcjonalności - słuchawki mają służyć użytkownikom latami, nie starzejąc się ani technicznie, ani wizualnie. Klasyczne wzornictwo, szlachetne materiały (takie jak naturalne drewno, włókno węglowe, aluminium) oraz dopracowane rzemiosło łączą się tu z nowoczesną technologią. Wszystkie modele Meze projektowane są tak, by były trwałe, łatwe w serwisowaniu i modularne - większość elementów można rozłożyć i w razie potrzeby wymienić, co znacząco wydłuża ich żywotność. Ta dbałość o detal i jakość wykonania buduje zaufanie użytkowników. Słuchawki mają dostarczać pełnego, immersyjnego doświadczenia - "wciągać w świat dźwięków i pozwalać zapomnieć o otoczeniu", jak deklaruje firma. Ta całościowa wizja - dźwięk, komfort i design - stała się znakiem rozpoznawczym Meze Audio i przyciągnęła rzesze entuzjastów, dla których słuchawki są czymś więcej niż tylko gadżetem.

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Chcesz do nas dołączyć? A czego słuchasz i na czym grasz?

Warto podkreślić, ze we wszystkich swoich działaniach Meze Audio kieruje się tym, co dla klientów jest najważniejsze - muzyką. I nie jest to tylko pusty slogan. Antonio Meze gra na gitarze, ale na tym historia się nie kończy, ponieważ większość pracowników rumuńskiej manufaktury ma jakieś muzyczne koneksje. Człowiek odpowiedzialny za kontakt z mediami i promowanie marki, Lorand Czibere, jest basistą metalowego zespołu Riot Monk. W większości firm osoba pracująca na takim stanowisku mogłaby być nawet filozofem interesującym się akwarystyką albo hodowlą koników polnych, ale tutaj jest aktywnym muzykiem. Ze środowiska muzycznego wywodzi się też menedżer produktu odpowiedzialny za stworzenie dokanałówek Alba, Vlad Toca - jest perkusistą z 25-letnim doświadczeniem. "Pochodząc z muzycznego środowiska, utrzymując bezpośredni kontakt z naszymi klientami na co dzień, a także będąc audiofilem przez większą część dekady, naprawdę mogłem zrozumieć oczekiwania dotyczące pełnego i wciągającego doświadczenia słuchowego." - mówi. Kiedy więc przeczytacie, że pomysł na stworzenie nauszników zrodził się z muzycznej pasji założycieli firmy, nie będzie to wyssana z palca deklaracja, jaką wkleja na swoją stronę prawie każda firma zajmująca się sprzętem audio. W wywiadach Antonio Meze opowiada nawet o tym, jaka muzyka zainspirowała go do stworzenia konkretnych modeli słuchawek. Do jego ulubionych artystów należą Tom Waits, John Frusciante, Leonard Cohen, Nick Cave,, Billie Holiday, Björk, Cesaria Évora, BVSC, Coco Rosie, Devendra Benhart, Gang Gang Dance, Johny Cash, The Knife, Noir Desir i Regina Spekktor. Najnowsze modele mają z kolei nawiązywać swym wyglądem i brzmieniem do muzyki takich wykonawców jak Khruangbin, Grimes, Sevdaliza czy The War on Drugs. Jak mówi założyciel firmy, to niekończąca się eksploracja. Nic dziwnego, że firma wspiera już ponad 130 muzyków i realizatorów dźwięku - od niszowych artystów po zdobywców nagrody Grammy. Na liście znajdziemy takie nazwiska i zespoły jak Fab Dupont, Ed Kulzer, David Kahne, Barny Barnicott, Yann Tiersen, Adam Ben Ezra, Rodrigo y Gabriela, Ekaterina Shelehova, Danay Suárez, Ariana Delawari, Vök, Sotomayor, Corrado Bertonazzi czy Tony Mckenzie.

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Era wczesnych eksperymentów (2011-2014)

Pierwsze lata działalności Meze Audio upłynęły pod znakiem metody prób i błędów, dosłownie w warunkach garażowych. Antonio Meze potwierdza, że firma zaczynała w garażu, gdzie przez pierwsze trzy lata działała na bardzo małą skalę. "Przez pierwsze trzy lata po prostu majstrowałem i bawiłem się częściami, nie mając żadnej wiedzy na temat projektowania słuchawek. Dlatego początki były bardzo powolne." - wspominał po latach. Brak doświadczenia w konstruowaniu słuchawek oznaczał mozolne zdobywanie wiedzy od podstaw. Meze zaczął kompletować komponenty od różnych dostawców i własnoręcznie składać prototypy, ucząc się na bieżąco akustyki i ergonomii słuchawek. W tym pionierskim okresie powstały pierwsze modele z serii Classics, które były raczej poligonem doświadczalnym niż rynkowymi hitami. Firma wypuszczała krótkie serie drewnianych słuchawek, takich jak 55 Classics, 66 Classics, 73 Classics czy 88 Classics - nauszniki, których nazwy odpowiadały średnicy drewnianych muszli (odpowiednio 66, 73 i 88 mm). Te wczesne konstrukcje pozwoliły dopracować unikalne rozwiązania - od kształtu muszli po dobór materiałów - lecz marka wciąż była praktycznie nieznana poza wąskim gronem entuzjastów. Mimo to Antonio Meze wytrwale doskonalił projekt, wierząc w swoją wizję. Już wtedy priorytetem stał się komfort noszenia oraz ponadczasowe wzornictwo, które miało wyróżnić jego słuchawki na tle masowo produkowanych konkurentów. Praca u podstaw stworzyła fundament pod przyszły sukces firmy.

Trzy próby generalne - 66 Classics, 73 Classics i 88 Classics

66 Classics to pierwszy w pełni przenośny zestaw słuchawek w ofercie Meze Audio, który pojawił się na rynku w 2012 roku. Zaprojektowany z myślą o użytkownikach ceniących mobilność i styl, łączył lekką, składaną konstrukcję z rozpoznawalnym dla marki wykończeniem z prawdziwego drewna hebanowego. Muszle o średnicy 66 mm wykonane były ręcznie, a ich naturalne usłojenie sprawiało, że każda para miała niepowtarzalny charakter wizualny. Drewniane elementy nie były tu jedynie ozdobą, lecz miały realny wpływ na właściwości akustyczne, nadając brzmieniu miękkość i ciepło, charakterystyczne dla filozofii dźwiękowej Meze Audio. 66 Classics były konstrukcją nauszną, zamkniętą, wyposażoną w duże jak na ten segment przetworniki dynamiczne o średnicy 50 mm. Dzięki temu mimo kompaktowej formy słuchawki oferowały zaskakująco pełnopasmowe brzmienie. Taki profil brzmieniowy sprzyjał długim odsłuchom, nie męcząc słuchacza, co stanowiło atut zwłaszcza w warunkach miejskich i podróżnych. Producent zadbał też o pewien istotny detal - odłączany przewód z drewnianymi elementami wykończeniowymi i pozłacanym wtykiem. Recenzenci chwalili model 66 Classics za jakość wykonania, naturalność brzmienia i wyjątkowy design. Uwagę zwracał kontrast pomiędzy drewnianymi muszlami a plastikowymi elementami konstrukcji, które nieco obniżały prestiż wizualny całości, ale nie wpływały na funkcjonalność. Wśród słuchawek przenośnych z tamtego okresu 66 Classics wyróżniały się unikalnym połączeniem stylu i dźwięku - były czymś więcej niż tylko kolejnym gadżetem do smartfona.

73 Classics pojawiły się jako rozwinięcie idei przenośnych słuchawek z linii Classics, oferując konstrukcję balansującą między mobilnością a brzmieniem typowym dla modeli stacjonarnych. Były to słuchawki zamknięte, o muszlach z litego drewna hebanowego o średnicy 73 mm, zaprojektowane z myślą o bardziej stacjonarnym użytkowaniu niż mniejsze 66 Classics, ale wciąż zachowujące pewną dozę kompaktowości. Muszle można było złożyć na płasko, co ułatwiało transport. Od strony technicznej słuchawki wyposażono w neodymowe przetworniki dynamiczne o średnicy 50 mm, pasmo przenoszenia sięgało od 18 Hz do 22 kHz, a impedancja wynosiła 40 Ω - parametry te pozwalały na współpracę z większością przenośnych źródeł, choć najlepsze efekty osiągano przy podłączeniu do wzmacniacza lub wysokiej jakości DAP-a. Brzmienie 73 Classics opisywano jako gładkie, spójne i ocieplone. Design modelu był zgodny z firmową filozofią - drewno hebanowe, ręczne wykończenie, minimalizm i elegancja. Pady były grubsze niż w 66 Classics, oferując lepszą izolację i wyższy komfort. Całość sprawiała wrażenie solidnego, przemyślanego produktu, choć niektórzy recenzenci zauważali, że dźwięk mógłby być bardziej dynamiczny i otwarty. 73 Classics miały być krokiem w stronę hi-fi w przystępnej cenie, i jako takie pełniły funkcję pomostu między kompaktowymi 66 a flagowym modelem 88. Dla wielu użytkowników był to złoty środek - słuchawki, które nie męczą, nie narzucają się brzmieniem, lecz pozwalają cieszyć się muzyką przez długie godziny.

Największe i najbardziej ambitne słuchawki wczesnego okresu Meze Audio nosiły nazwę 88 Classics. Były to pełnowymiarowe, wokółuszne słuchawki z zamkniętymi muszlami o średnicy 88 mm, wykonanymi z ręcznie obrabianego drewna hebanowego. Ich design nawiązywał do klasyki sprzętu audio - duże nauszniki, charakterystyczna linia pałąka i materiałowa wyściółka. To właśnie w tym modelu po raz pierwszy rumuńska firma zastosowała zawieszenie z tak zwanym pływającym pałąkiem - konstrukcję samodopasowującą się do głowy użytkownika, podobną do tej znanej z wyższych modeli Audio-Techniki. Pałąk składał się z zewnętrznego, elastycznego szkieletu z poliwęglanu oraz dwóch miękkich "skrzydeł", które rozkładały ciężar i poprawiały komfort noszenia. Pady były miękkie, dobrze izolujące, a całość - mimo sporych rozmiarów - zaskakująco lekka i wygodna. W praktyce jednak model ten miał swoje ograniczenia. Konstrukcja pałąka z czasem bywała podatna na zużycie, a brzmienie - choć przyjemne - nie trafiało do wszystkich. Krytycy wskazywali na zbyt łagodne strojenie, niedostatek dynamiki i wąską scenę dźwiękową. Pojawiły się też pewne kontrowersje, ponieważ 88 Classics przypominały pewne OEM-owe słuchawki z Chin. Rumuńska manufaktura prawdopodobnie wykorzystywała je jako szkielet, który następnie przebudowywano, wypełniając go innymi komponentami, jednak był to dla firmy wyraźny sygnał, że taki model funkcjonowania nie sprawdzi się na dłuższą metę. 88 Classics pozostały w katalogu Meze do około 2014 roku i były ostatnim modelem "pierwszej generacji" słuchawek tej firmy. Patrząc z perspektywy czasu, 88 Classics były dla Meze czymś w rodzaju próby generalnej - pokazem możliwości, wyrazem estetyki i zwiastunem nowej jakości.

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Model, który zdefiniował markę - 99 Classics

W 2015 roku rumuńska firma zaprezentowała model, który na trwałe wpisał się do historii słuchawek - 99 Classics. Były to pierwsze słuchawki w pełni zaprojektowane wewnętrznie przez zespół Antonio Meze, od przetworników, przez unikalny pałąk sprężynowy, po charakterystyczne muszle z drewna orzechowego. 99 Classics wyróżniały się eleganckim, ponadczasowym wyglądem, wokółuszną konstrukcją zamkniętą oraz wykorzystaniem naturalnych materiałów. Już na etapie projektowania podjęto decyzję o zastosowaniu metalowego szkieletu oraz samoregulującego się pałąka, mającego zapewnić komfort nawet podczas długiego odsłuchu. Premiera modelu poprzedzona została kampanią crowdfundingową na platformie Indiegogo, która pomogła sfinansować ostatni etap produkcji. Na uznanie zasługiwał już sam proces produkcji. Drewniane muszle powstawały z litego drewna orzechowego, które najpierw podlegało 1,5-rocznemu sezonowaniu. Sam proces formowania jednej muszli trwał osiem godzin, a końcowe etapy - piaskowanie, lakierowanie, ponowne sezonowanie i polerowanie - zajmowały łącznie 45 dni. Projektanci Meze świadomie zrezygnowali z uproszczeń technologicznych, tłumacząc, że to właśnie drewniane elementy - ich estetyka i wpływ na brzmienie - są sercem całej konstrukcji. Taki sposób myślenia wyróżniał firmę na tle wielu konkurentów stawiających na plastikowe, powtarzalne komponenty.

W chwili wejścia na rynek 99 Classics od razu spotkały się z pozytywnym odbiorem - zarówno ze strony recenzentów, jak i użytkowników. Ich design przyciągał uwagę, ale równie dobrze oceniano jakość wykonania i brzmienie. Wyróżnikiem konstrukcyjnym była skręcana budowa - żadna część słuchawek nie była klejona, co umożliwiało łatwą naprawę, wymianę komponentów czy personalizację nawet po kilku latach użytkowania. To podejście - nastawione na trwałość i użytkowość - odróżniało Meze od wielu konkurencyjnych producentów, stawiających na jednorazowość, co utrudnia serwisowanie. Od strony brzmieniowej model 99 Classics zaprezentował charakterystyczne dla Meze podejście. Dźwięk był naturalny, lekko ocieplony, o muzykalnym charakterze, z dobrą równowagą tonalną. Recenzenci zwracali uwagę na jego przyjazność i uniwersalność - był to produkt, który nie wymagał specjalistycznego sprzętu towarzyszącego, a jednocześnie oferował poziom satysfakcji bliski znacznie droższym konstrukcjom. W cenie wynoszącej około 1300 zł Meze dostarczało użytkownikowi produkt klasy premium - nie tylko pod względem wyglądu, ale i ogólnego doświadczenia. Portal Gear Patrol nazwał 99 Classics nadzwyczajną okazją, wskazując na kontrast między nimi a rynkiem wypełnionym wówczas drogimi planarami lub designerskimi dokanałówkami z segmentu lifestyle.

Model 99 Classics szybko zyskał międzynarodowe uznanie i trafił między innymi na prestiżową "Wall of Fame" portalu InnerFidelity, a także zdobył nominacje i nagrody w plebiscytach takich jak CES Innovation Awards. Magazyn Stereophile podkreślał jakość wykonania, zwracając uwagę na ręczne polerowanie drewnianych muszli i ogólną solidność konstrukcji. Opinie użytkowników z forów takich jak Head-Fi wskazywały na to, że Meze Audio trafiło w potrzeby szerokiej grupy odbiorców - nie tylko audiofilów, ale też osób szukających po prostu dobrze wykonanych i wygodnych słuchawek o wyrafinowanym brzmieniu. Do dziś 99 Classics pozostają jednym z najbardziej znanych i najdłużej obecnych modeli w ofercie Meze Audio. Są chętnie wybierane przez początkujących entuzjastów hi-fi, jak i przez tych, którzy poszukują eleganckiego, muzykalnego brzmienia w formie wyróżniającej się nie tylko dźwiękiem, ale też jakością wykonania.

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Rozwój na fali sukcesu

Debiut 99 Classics był momentem przełomowym. Meze Audio przeszło z etapu startupu działającego w warunkach półgarażowych do rangi rozpoznawalnego producenta. Sam Antonio Meze wspominał, że nie spodziewał się tak szybkiego sukcesu, a sam projekt określił mianem eksperymentu. "Model 99 Classics był dla nas eksperymentem i nigdy nie wyobrażaliśmy sobie, że w tak krótkim czasie zyska tak duże uznanie." - mówił. Jednak to właśnie ten model przyniósł firmie międzynarodową rozpoznawalność, pozwolił sfinansować rozwój kolejnych projektów i zbudować katalog, który z czasem objął także konstrukcje klasy reference oraz nowoczesne słuchawki planarne. Niemal z dnia na dzień Meze Audio stało się rozpoznawalną marką w świecie audio, a model 99 Classics stał się ikoną - cenioną za audiofilski dźwięk, wyjątkowy komfort użytkowania (lekka konstrukcja z samoczynnie dopasowującym się pałąkiem) oraz modułową budowę, ułatwiającą serwisowanie i personalizację. W kontekście rynku tamtego okresu był to powiew świeżości. Mała firma z Rumunii pokazała, że można konkurować z gigantami nie ich bronią (skalą produkcji czy marketingiem), lecz jakością, pasją i dbałością o detale.

Sukces 99 Classics utorował Meze Audio drogę do dalszego rozwoju - zarówno na rynku globalnym, jak i w samej Rumunii, gdzie firma stała się powodem do dumy lokalnej branży technologicznej. Z niewielkiego, przyjacielskiego zespołu startupowego Meze Audio przeobraziło się w prężnie działającą firmę, choć duch małej manufaktury pozostał w DNA marki. Antonio Meze wkrótce po debiucie 99 Classics nawiązał współpracę z inżynierem dźwięku Mirceą Fănățanem, który objął rolę dyrektora zarządzającego i głównego konstruktora akustycznego. Od tej pory panowie wspólnie kierowali dalszym rozwojem produktów, dzieląc się decyzjami i utrzymując filozofię "najpierw produkt, potem biznes" - przedkładając jakość nad pośpiech rynkowy. Już w 2016 roku Meze poszerzyło ofertę o pierwsze modele dokanałowe (12 Classics i 11 Neo). Posunięcia te umocniły pozycję firmy, pokazując, że dobre przyjęcie pierwszego prawdziwego hitu nie był przypadkiem.

Równolegle Meze Audio zaczęło zdobywać coraz większą ekspozycję na międzynarodowych wystawach audio. Już pod koniec 2015 roku firma prezentowała 99 Classics na prestiżowych zlotach słuchawkowych CanJam, wzbudzając ciekawość wśród audiofilów. Reputacja marki opierała się na entuzjastycznych recenzjach w prasie branżowej oraz autentycznym marketingu szeptanym - zadowoleni użytkownicy polecali produkty Meze Audio dalej. W ojczyźnie firmy, Rumunii, media odnotowały sukces kampanii Indiegogo i nietypowy fakt, że światowej klasy słuchawki rodzą się w Baia Mare. Ta narracja o garażowej firmie z Rumunii podbijającej audiofilski rynek przysporzyła Meze Audio sporo sympatii i rozgłosu. Trzeba także podkreślić coś, o czym wielu początkujących producentów, a nawet doświadczonych graczy wciąż zdaje się nie pamiętać - opowieści o tym, że dobry produkt obroni się sam, to bajki z mchu i paproci. Owszem, zespół Antonio Meze stworzył świetne słuchawki, a lata spędzone w garażu nie poszły na marne, ale kiedy tylko firma postanowiła wyjść ze swoimi produktami na szerokie wody, zadbała o to, aby cała ich otoczka - strona internetowa, zdjęcia, informacje prasowe, broszury, stoiska na wystawach - prezentowała się równie dobrze jak same nauszniki. Pokazuje to, że sukces nie bierze się znikąd, a ludzie odpowiedzialni za rozwój Meze Audio od samego początku byli świadomi tego, jak funkcjonuje rynek i jak zaprezentować swoje produkty światu.

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od słuchawek dokanałowych po 99 Neo

Po sukcesie 99 Classics Meze Audio nie spoczęło na laurach. Kolejne lata przyniosły rozszerzenie portfolio o nowe typy słuchawek, co pokazało ambicję firmy, by stać się marką kompletną - oferującą sprzęt dla różnych potrzeb i odbiorców. Już w 2016 roku do oferty dołączyły pierwsze słuchawki dokanałowe (IEM) - modele 11 Neo oraz 12 Classics. Te niewielkie, przystępne cenowo słuchawki douszne zachowywały charakterystyczny dla firmy styl - w modelu 12 Classics zastosowano obudowy z prawdziwego drewna orzechowego, nawiązujące do designu większych 99 Classics. Równolegle firma pracowała nad rozwinięciem linii nausznej. W 2017 roku zaprezentowano model Meze 99 Neo, będący wariacją na temat flagowych "dziewięćdziesiątek dziewiątek". 99 Neo wykorzystywały tę samą sprawdzoną konstrukcję i 40-milimetrowe przetworniki dynamiczne, różniły się jednak wykończeniem - zamiast drewna zastosowano tu czarne muszle z tworzywa o fakturze skóry. Dzięki temu model Neo oferował nieco bardziej stonowany, nowoczesny wygląd i niższą cenę, poszerzając grono odbiorców ceniących ciepłe, przyjemne brzmienie Meze Audio.

W tym okresie firma udoskonalała też swoje wcześniejsze projekty - przykładowo, wprowadzono ulepszoną wersję słuchawek dokanałowych 12 Classics V2, z usprawnionym designem i brzmieniem. Te ruchy pokazały, że Meze Audio potrafi łączyć audiofilski rodowód z bardziej mainstreamowymi produktami. Portfolio firmy w drugiej połowie dekady obejmowało już zarówno duże słuchawki wokółuszne do domowych odsłuchów, jak i kompaktowe modele przenośne - nauszne i dokanałowe - dla osób w ruchu. Wszystkie one łączyły wspólne DNA marki - dbałość o brzmienie, wygodę i styl. Co ważne, Meze Audio wciąż było stosunkowo małym, niezależnym producentem. Według jednej z relacji w 2019 roku firma zatrudniała dokładnie 15 osób. Antonio Meze wciąż kieruje całym przedsięwzięciem, jednak kluczową rolę w projektowaniu nowych modeli pełni inżynier akustyczny, Alex Grigoras. Rumuni zapewniają, że przykładają dużą wagę do każdego etapu projektowania i wytwarzania słuchawek, od pierwszych szkiców po ostateczną kontrolę jakości. Każdy element spełniać ma rygorystyczne wymagania, a złożenie finalnego produktu odbywa się z dbałością o szczegóły, by utrzymać reputację marki, na którą pracowano od samego początku.

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Planarne aspiracje i współpraca z Rinaro Isodynamics

Przełomowym momentem w historii rumuńskiej manufaktury - tym razem w segmencie hi-end - okazała się decyzja o wejściu w technologię planarną. Po ugruntowaniu pozycji dzięki modelom dynamicznym, Antonio Meze postanowił skierować firmę na wyższy pułap rynku i stworzyć flagowe słuchawki dla najbardziej wymagających audiofilów. Nie mając własnego doświadczenia w konstrukcji przetworników planarnych, Meze Audio nawiązało strategiczną współpracę z ekspercką firmą Rinaro Isodynamics. Rinaro to uznane laboratorium akustyczne z Ukrainy, którego inżynierowie od lat osiemdziesiątych zajmowali się rozwojem technologii magnetoplanarnej. Połączenie sił okazało się strzałem w dziesiątkę. W wyniku wieloletniego projektu badawczo-rozwojowego powstały słuchawki Empyrean, zaprezentowane w 2018 roku jako pierwsze "planary" firmy.

Empyreany wyposażono w opracowany wspólnie z Rinaro rewolucyjny przetwornik Isodynamic Hybrid Array - pierwszy na świecie planar o podwójnej, hybrydowej cewce (różne kształty cewek odpowiadają tu za optymalne odtwarzanie tonów niskich i wysokich). Ta unikatowa konstrukcja przetwornika zaowocowała słuchawkami o niezwykłej kombinacji cech - znakomitym, detalicznym dźwięku i jednocześnie niższej masie oraz większym komforcie niż u wielu konkurentów. W środowisku audiofilskim Empyrean wywołał sensację. Jak ujęło to Gear Patrol, premiera tych słuchawek rozesłała falę uderzeniową przez całą branżę hi-fi. Były to jedne z najdroższych słuchawek na rynku (12 900 zł), a jednak popyt przerósł oczekiwania, umacniając pozycję Meze Audio wśród topowych marek słuchawkowych. Wysokie oczekiwania wobec Empyreana potwierdziły recenzje - model zebrał entuzjastyczne oceny krytyków za rewelacyjne brzmienie i dopracowaną konstrukcję. Chwalono jego naturalną, spójną prezentację dźwięku z bogatą średnicą i głęboką sceną, a jednocześnie brak typowych dla "planarów" mankamentów wagowych czy ergonomicznych. Co więcej, Empyreany uznano za jedne z najwygodniejszych spośród dużych słuchawek hi-end.

Co ważne, sukces Empyrean nie odwrócił uwagi firmy od innych segmentów. Wkrótce po wprowadzeniu tego modelu rumuńska manufaktura postanowiła zagospodarować również rynek najwyższej klasy słuchawek dokanałowych. Jeszcze w 2019 roku ogłoszono Meze Rai Penta - referencyjne pięciodrożne IEM-y, wyposażone w hybrydowy system 5 przetworników (2 podwójne armaturowe i 1 dynamiczny). Nazwa modelu nawiązuje do pięciu przetworników, a całość została dostrojona pod kątem maksymalnie wiernego, a przy tym muzykalnego brzmienia w skali mikro. Rai Penta zadebiutowały jako flagowe dokanałówki marki, uzupełniając ofertę Meze Audio o segment przenośny klasy premium. Dla mniej zaawansowanych użytkowników przygotowano zaś model Rai Solo - jednoprzetwornikowe, dynamiczne słuchawki dokanałowe zaprezentowane pod koniec 2019 roku. Tym samym Meze Audio pokazało, że zamierza być obecne we wszystkich kategoriach słuchawek - od ogromnych nausznych konstrukcji planarnych po kieszonkowe "pchełki" do smartfona.

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Nowe flagowce - Elite i Liric

Po sukcesie Empyreana stało się jasne, że obrana strategia przynosi efekty - Meze dołączyło do panteonu producentów topowego sprzętu audio. Firma poszła więc za ciosem, rozwijając kolejne flagowe modele słuchawek, oparte na zdobytej technologii planarnej Rinaro. W 2021 roku światło dzienne ujrzały dwa nowe, wyczekiwane produkty z najwyższej półki - Elite i Liric. Pierwszy z nich to otwarte słuchawki wokółuszne, będące bezpośrednim następcą (czy raczej rozwinięciem) modelu Empyrean. Z zewnątrz Elite zachowuje charakterystyczny design poprzednika - elegancką, ażurową konstrukcję z aluminiowym szkieletem - lecz sercem słuchawek jest nowy wariant przetwornika planarnego, opracowany wspólnie z Rinaro. Udoskonalona Isodynamic Hybrid Array zastosowana w Elite wykorzystuje inne materiały membrany, co pozwoliło uzyskać odmienny charakter soniczny niż w Empyreanie. Celem Meze Audio było podniesienie poprzeczki w dziedzinie realizmu dźwięku. Elite dostrojono tak, by dostarczały jeszcze bardziej szczegółowe, a jednocześnie naturalne brzmienie, poszerzoną scenę dźwiękową i dynamikę zdolną ożywić każdy detal nagrania. Jak stwierdził Antonio Meze, tworząc Elite starano się ustanowić nowy standard wśród topowych słuchawek planarnych, oferując "potężne, realistyczne i wciągające doświadczenie, które pobudza zmysły słuchacza". Model Elite szybko zebrał liczne pochwały recenzentów, a także prestiżowe nagrody, w tym EISA Best Product 2022 w kategorii słuchawek high-end. Jury EISA doceniło w Elite połączenie znakomitego dźwięku ze szlachetnym wykonaniem i komfortem użytkowania na najwyższym poziomie.

Drugą nowością roku 2021 był Liric, pierwszy w ofercie firmy zamknięty model oparty na technologii planarnej. Liric powstał z myślą o przeniesieniu zalet flagowych konstrukcji otwartych (Empyrean/Elite) na grunt bardziej mobilny - dla melomanów, którzy chcą cieszyć się dźwiękiem hi-end również poza domem. Słuchawki te wyposażono w przetworniki opracowane wspólnie z Rinaro, lecz o nieco mniejszej średnicy, specjalnie dostrojonej do obudowy zamkniętej. Liric zachowuje isodynamiczny układ podwójnych cewek znany z Empyreana, lecz został przeprojektowany pod kątem przenośności - muszle są bardziej kompaktowe, a cała konstrukcja lżejsza i składana, by ułatwić transport. Jednocześnie udało się zachować w dużej mierze te cechy dźwiękowe, za które chwalono większych braci - bogactwo detali, szybkość i głęboki, sprężysty bas, a to wszystko przy znakomitej izolacji od zewnętrznego hałasu. Meze Audio określa model Liric jako pierwsze zamknięte słuchawki napędzane przetwornikiem Isodynamic Hybrid Array, kierowane do audiofilów, którzy oczekują najwyższej jakości dźwięku w podróży lub w biurze. Premierze Lirica również towarzyszył rozgłos - w momencie debiutu należał on do nielicznego grona hi-endowych słuchawek zamkniętych na rynku, co natychmiast zainteresowało wymagających słuchaczy.

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Powrót do korzeni - 109 PRO

W 2022 roku Meze Audio powróciło do korzeni, prezentując model, który uzupełnił ofertę dynamicznych słuchawek nausznych, a jednocześnie skonsolidował doświadczenia firmy z ostatnich lat. Mowa o 109 PRO - pierwszych w historii marki otwartych słuchawkach dynamicznych. Stanowiły one symboliczny pomost między światem hi-endowych planarów a bardziej konwencjonalną technologią dynamiczną, wynosząc tę ostatnią na nowy poziom jakości. 109 PRO to konstrukcja wokółuszna, wyposażona w 50-milimetrowe przetworniki dynamiczne z membraną z kompozytu celulozy, włókien węglowych i kopułką pokrytą berylem. Cel był jasny - dostarczyć bogaty, angażujący dźwięk o wysokiej rozdzielczości, ale przy łatwiejszym w napędzeniu i bardziej przystępnym cenowo układzie niż w przypadku topowych modeli planarnych. Pod względem designu 109 PRO kontynuują estetykę Meze Audio - znów pojawiają się prawdziwe drewniane muszle, metalowy pałąk i elementy ze stopów aluminium oraz styl retro-futurystyczny znany z modeli 99 Classics i Empyrean, tutaj jednak w wydaniu otwartym.

Słuchawki okazały się strzałem w dziesiątkę - z miejsca zebrały entuzjastyczne recenzje, stając się jednym z najwyżej ocenianych modeli firmy. Chwalono je za gładkie, nasycone brzmienie o uniwersalnym charakterze, łączące muzykalność z szczegółowością. 109 PRO szybko zdobyły też uznanie międzynarodowych ekspertów - otrzymały tytuł EISA Best Headphones 2023-2024 jako najlepsze słuchawki roku w głównej kategorii produktowej. Jury EISA podkreśliło, że Meze 109 PRO oferują przejrzyste brzmienie pełne emocji, świetną dynamikę i komfort użytkowania, który gwarantuje długie odsłuchy bez zmęczenia. Nagroda ta potwierdziła, że nawet bardziej przystępne cenowo konstrukcje Meze Audio potrafią wyznaczać standardy w swojej klasie. Wraz z modelem 109 PRO rumuńska firma dobitnie pokazała, że jej portfolio produktowe dojrzało i objęło pełne spektrum typów słuchawek.

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Najmłodszy w rodzinie - Poet

Na początku 2025 roku rumuńska manufaktura wypuściła na rynek kolejne wyjątkowe słuchawki. Model o wdzięcznej nazwie Poet już samym wyglądem komunikuje, że mamy do czynienia z produktem klasy premium. Jego forma jest wyraźnie inspirowana estetyką hi-endowych modeli Meze Audio - masywne, ażurowe maskownice wykonane ze stali nierdzewnej mają głęboki, miedziany odcień i kontrastują z matową czernią magnezowych muszli. To połączenie nadaje konstrukcji charakter elegancki, ale zarazem techniczny. Każdy element obudowy został precyzyjnie wycięty, oszlifowany i spasowany bez użycia kleju, co podkreśla dbałość o detal oraz pełną serwisowalność konstrukcji.

Słuchawki są lekkie (405 g) jak na model planarny, a jednocześnie solidne i odporne na codzienne użytkowanie. Pałąk wykonano ze sprężystego stopu tytanu, a miękki, szeroki pasek z naturalnej skóry zamszowej zapewnia pewne i komfortowe oparcie na głowie. Użytkownik nie odczuwa punktowego nacisku - ciężar rozkłada się równomiernie, dzięki czemu słuchawki doskonale sprawdzają się przy długich sesjach odsłuchowych. Nauszniki są grube, miękkie i wykończone zamszem - dobrze przylegają, ale nie powodują dyskomfortu ani przegrzewania. W konstrukcji wykorzystano planarne przetworniki opracowane we współpracy z firmą Rinaro, znaną z wcześniejszych modeli Meze. Membrana Parus, otwarta architektura i dodatkowy system akustyczny AMTS wkomponowany w strukturę przetwornika mają za zadanie nie tylko poprawić jakość dźwięku, ale też kontrolować rezonanse i poprawić komfort długiego słuchania. Ważne jest jednak to, że cały ten zaawansowany system inżynieryjny pozostaje całkowicie ukryty pod elegancką, spójną formą.

"Od samego początku naszej przygody z Poet wiedzieliśmy, że chcemy stworzyć coś wyjątkowego – bardziej kompaktowe, planarne, otwarte słuchawki magnetyczne, które dorównują możliwościami naszym flagowym modelom. Cóż więc lepszego niż sam szczyt? We współpracy z naszymi przyjaciółmi z Rinaro Isodynamics, zsyntetyzowaliśmy esencję technologii przetworników Elite i daliśmy jej nowe życie. Wierzę, że Poet okazały się czymś więcej niż tylko słuchawkami - to ukłon w stronę ogromnego kroku w naszym rozwoju jako zespołu i dowód na to, jak daleko zaszliśmy." - mówi Alex Grigoras, inżynier akustyki w Meze Audio.

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Rób raz, a dobrze

W czasach, gdy większość producentów audio stawia na szybkie cykle produktowe i coroczne premiery nowych modeli, Meze Audio od lat konsekwentnie podąża własną drogą. Rumuńska marka unika sezonowych trendów, stawiając na produkty długowieczne - technicznie dopracowane, estetycznie ponadczasowe i obecne w ofercie przez wiele lat. Jeśli dany model spotyka się z uznaniem użytkowników i spełnia pierwotne założenia, nie ma potrzeby go wymieniać. Może być subtelnie udoskonalany, ale jego istota pozostaje niezmienna. Tak stało się chociażby z kultowym już modelem 99 Classics, który od premiery w 2015 roku nie tylko nie zniknął z rynku, ale wręcz stały się fundamentem rozpoznawalności marki. Równie długo obecne są 99 Neo, będące stylistyczną wariacją na temat oryginalnego modelu. Meze nie wypiera starszych produktów nowymi, lecz buduje ofertę poprzez ich uzupełnianie. Nowości pojawiają się rzadko, ale zawsze są przemyślane, tak jak Liric 2, który zastąpił poprzednika dopiero po kilku latach i różni się głównie detalami wykończenia i strojenia. Podobną filozofię widać w segmencie hi-endowym. Empyrean, zaprezentowane w 2018 roku, nadal są produkowane w odmianie poprawionej, jako Empyrean II. Podobnie flagowe Elite nie wymusiły wycofania poprzednich konstrukcji planarnych. Meze stawia na ewolucję, a nie rewolucję - wierzy w swoje projekty i nie podąża za chwilowymi modami. W aktualnej ofercie Meze Audio niemal każdy model ma za sobą kilka lat obecności na rynku. Brak tu nieustannych zmian i kosmetycznych odświeżeń. Zamiast tego użytkownik otrzymuje stabilność, wsparcie techniczne i produkt, który nie traci na aktualności po roku. Ta strategia, choć rzadka w dzisiejszej branży, zjednuje marce lojalnych klientów.

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Kolekcja (bo "oferta" jakoś średnio pasuje)

Katalog Meze Audio otwiera model Alba (669 zł) - podstawowe dokanałówki wyposażone w pojedynczy przetwornik dynamiczny o średnicy 10,8 mm i aluminiowo-cynkowe obudowy. Wyróżniają się bardzo lekką konstrukcją i wysoką ergonomią. W zestawie znajduje się adapter USB-C z wbudowanym DAC/AMP-em, umożliwiający podłączenie do smartfonów bez gniazda słuchawkowego. Alba to kompletny zestaw typu plug & play, idealny do codziennego użytku mobilnego. Oczko wyżej plasują się 99 Neo (849 zł) - pełnowymiarowe słuchawki zamknięte z kopułami z tworzywa ABS, oparte na tej samej platformie konstrukcyjnej co 99 Classics (1299 zł). Wykorzystują 40 mm przetworniki dynamiczne i lekką, metalową ramę z samodopasowującym się pałąkiem. Wszystkie elementy są przykręcane, co ułatwia serwis i personalizację. Dalej mamy oczywiście 99 Classics - model obecny w katalogu od 2015 roku, stanowiący jeden z filarów oferty Meze Audio. Fanów interesujących, ale jeszcze nie kosmicznie drogich słuchawek z pewnością zainteresują 105 AER (1699 zł) - otwarte nauszniki dynamiczne średniej wielkości, wykonane z lekkiego polimeru i metalu. Zastosowano w nich 50-mm przetworniki oraz wygodny pałąk z automatycznym dopasowaniem do głowy. Konstrukcja zapewnia dobrą wentylację uszu i komfort przy długim noszeniu. 105 AER to model przejściowy między zamkniętymi słuchawkami a bardziej zaawansowaną linią otwartą. Jego następcą jest 105 Silva (2199 zł), który łączy klasyczne materiały z nowoczesną funkcjonalnością w lekkiej i trwałej formie. Oba modele są jednak oferowane równolegle. Ostatnim modelem dynamicznym jest 109 Pro (3399 zł). To otwarte słuchawki klasy premium z dynamicznymi przetwornikami o średnicy 50 mm i eleganckimi muszlami z drewna orzechowego. Dzięki zastosowaniu siatki z włókna węglowego i otwartej struktury słuchawek model oferuje świetną wentylację i przewiewność, a modułowa budowa gwarantuje pełną serwisowalność.

W tym momencie w ofercie Meze Audio następuje spory przeskok - odważnie wchodzimy w świat słuchawek planarnych. Pierwszym z modeli wykorzystujących tę technologię jest Lyric 2 (8499 zł) - nauszniki z opracowanym we współpracy z Rinaro przetwornikiem MZ4 i technologią Phase-X, poprawiającą obrazowanie przestrzenne. Obudowy wykonano z magnezu, a pałąk ze skóry naturalnej i sprężyny stalowej. Lyric 2 został zaprojektowany jako model przenośny - lżejszy, bardziej kompaktowy i łatwiejszy do napędzenia niż duże otwarte planary. Konstrukcja pozostaje w pełni modułowa i serwisowalna. W tej samej cenie dostępny jest kolejny model - Poet. To otwarte słuchawki planarne z nowym przetwornikiem Rinaro MZ6, inspirowanym rozwiązaniami z modeli Elite i Liric. Jego znakami szczególnymi są magnezowa konstrukcja z miedzianymi detalami i lekkim, tytanowym pałąkiem, wymienne pady mocowane magnetycznie oraz w pełni rozbieralna budowa. Następny w kolejce jest model Empyrean II (12 999 zł) - planarne słuchawki otwarte nowej generacji z przetwornikami Isodynamic Hybrid Array oraz dwoma zestawami padów (skóra Duo i Alcantara). Dostajemy tu piękny, aluminiowy korpus obrabiany metodą CNC, pałąk z włókna węglowego i magnetycznie mocowane pady. Empyrean II to rozwinięcie oryginalnego flagowca, z nowym strojeniem i identyczną platformą techniczną. Na samym szczycie znajduje się model Elite (16 999 zł), wyposażony w przetworniki planarne Parus, opracowane wspólnie z Rinaro. Korpus wykonany z frezowanego aluminium, pałąk z włókna węglowego, mocowane magnetycznie nauszniki hybrydowe to tylko początek listy zalet tych hi-endowych nauszników Jak przystało na słuchawki Meze Audio, każdy element konstrukcji można wymienić lub zregenerować.

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Jakie dodatki do tych słuchaweczek, wariacie?

Oferta Meze Audio to nie tylko nauszniki, ale również starannie zaprojektowane akcesoria, które zwiększają komfort, funkcjonalność i trwałość produktów tej marki. Podstawę stanowią kable. Rumuńska manufaktura oferuje przewody o różnych długościach i zakończeniach (3,5 mm, 6,3 mm, 4,4 mm, XLR), pasujące do niemal wszystkich modeli, od serii 99 po flagowe planary. Dostępne są wersje miedziane i posrebrzane, klasyczne i zbalansowane, umożliwiające dopasowanie słuchawek do różnych źródeł i scenariuszy odsłuchowych. Dla użytkowników planarnych modeli z systemem mini XLR (Empyrean, Elite, Liric, Poet) dostępne są również wymienne pady - wykonane z Alcantary, skóry lub materiałów hybrydowych. Oprócz poprawy komfortu dają też możliwość wpływu na charakter brzmienia. W serii 99 i 109 dostępne są oryginalne pady welurowe lub skórzane, a do większości modeli można dokupić także pałąki i paski nagłowne. Do ochrony sprzętu Meze Audio oferuje solidne futerały, a wyjątkowo stylową ciekawostką jest aluminiowy stand Manta - kosztowny, ale idealny do ekspozycji modeli referencyjnych. Uzupełnieniem oferty jest Boom Mic - odczepiany mikrofon z wysięgnikiem, który zamienia klasyczne słuchawki w pełnoprawny headset do rozmów, nauki czy gamingu. To prosty sposób na rozszerzenie funkcjonalności bez kompromisów w jakości dźwięku i komfortu.

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Epilog

Historia Meze Audio to przykład tego, jak pasja, konsekwencja i dbałość o jakość mogą wynieść niewielką, garażową manufakturę do rangi światowego gracza. Dziś firma ze swoimi produktami obecna jest na całym globie - słuchawki Meze Audio można kupić zarówno online, jak i w setkach specjalistycznych sklepów audio od Europy, przez obie Ameryki, po Azję. Co ciekawe, marka zyskała renomę nie tylko w środowisku audiofilskim, ale także wśród niektórych profesjonalistów - muzyków i realizatorów dźwięku. Klienci ceniący sobie wyjątkowy styl i naturalne materiały wciąż chętnie sięgają po kultowe 99 Classics, a zdaniem wymagających melomanów Empyrean, Elite, Liric i Poet plasują się w absolutnej czołówce jeśli chodzi o słuchawki planarne. Meze aktywnie uczestniczy w międzynarodowych wystawach sprzętu audio, gdzie regularnie zbiera pochwały za innowacyjne projekty i wzorową jakość wykonania. Na przestrzeni lat firma zgromadziła imponującą kolekcję nagród i wyróżnień. Największym sukcesem Meze Audio jest jednak zdobycie serc audiofilów na całym świecie. Użytkownicy podkreślają, że produkty tej marki mają duszę - łączą w sobie inżynierską precyzję z artyzmem wykonania, przez co stają się czymś więcej niż tylko narzędziem do słuchania muzyki. Antonio Meze od początku chciał, by jego słuchawki były jak instrument muzyczny - budziły emocjonalną więź i dawały radość obcowania z ulubionymi dźwiękami. Patrząc na drogę przebytą od garści drewnianych prototypów w małym rumuńskim mieście po globalne sukcesy i aplauz krytyków, można śmiało stwierdzić, że ta wizja w pełni się urzeczywistniła.

Artykuł powstał we współpracy z firmą Audio Klan.

Komentarze (1)

  • Obywatel GC

    Uważam, że Meze powinno być promowane absolutnie wszędzie. Słuchawki są porządnie wykonane z materiałów iście premium, brzmią zupełnie inaczej niż wyświechtana konkurencja, wizualnie prezentują wielki smak i klasę, a do tego wszystkiego są tańsze, niż by się mogło wydawać. Jestem wielkim fanem i mam zamiar poszerzyć kolekcję i wymienić pozostałe pary słuchawek, które posiadam na Meze.

    2

Skomentuj

Komentuj jako gość

0

Zobacz także

  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Chi-Fi - rewolucja czy zagrożenie?

Chi-Fi - rewolucja czy zagrożenie?

Chińskie hi-fi wywróciło rynek audio do góry nogami. Jeszcze dekadę temu wysokiej klasy dźwięk kojarzył się z drogimi urządzeniami zachodnich marek, na które trzeba było przeznaczyć znaczną część swoich oszczędności. Dziś jednak sprzęt projektowany i produkowany w Chinach oferuje zadziwiająco dobrą jakość za, jak przyjęło się mówić, ułamek ceny europejskich,...

Fabio Serblin - Serblin & Son

Fabio Serblin - Serblin & Son

Projektowanie i budowanie sprzętu audio potrafi być tak zaraźliwe, że zajmują się tym całe rodziny. Wychowane w duchu muzycznej pasji dzieci często przejmują talent swoich rodziców i krewnych. Jednym z takich przypadków jest familia Serblinów. Kiedy audiofile słyszą to nazwisko, pierwsze skojarzenie przychodzi natychmiast - Franco, legendarny konstruktor zestawów głośnikowych....

W szponach algorytmów, czyli jak sztuczna inteligencja zabija muzykę na naszych oczach

W szponach algorytmów, czyli jak sztuczna inteligencja zabija muzykę na…

W 1997 roku grupa Radiohead wydała album "OK Computer". Płyta zaskoczyła nie tylko wiernych fanów angielskiego zespołu, ale wszystkich, którzy mieli okazję jej posłuchać. Porusza bowiem temat technologii, alienacji i niepokojów społecznych w szybko zmieniającym się świecie. Album jest interpretowany jako komentarz na temat dehumanizującego wpływu technologii na nasze funkcjonowanie...

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

W świecie sprzętu audio wiele legendarnych marek zaczynało od kolumn składanych z gotowych przetworników, wzmacniaczy lutowanych na kuchennym stole i czy kabli skręcanych podczas koncertów na żywo. W przypadku słuchawek taka historia brzmi mało prawdopodobnie. To znacznie bardziej wymagająca dziedzina, która zwykle pozostaje w rękach dużych koncernów - firm dysponujących...

Jak kupować sprzęt audio i nie zwariować

Jak kupować sprzęt audio i nie zwariować

Na łamach naszego magazynu publikowaliśmy już poradniki traktujące zarówno o sprawach podstawowych, jak i tych bardziej skomplikowanych. Doradzaliśmy jak wybierać słuchawki, jak podłączyć komputer do systemu stereo, a nawet jak dbać o płyty winylowe. Nieraz zagłębialiśmy się przy tym w najgłębsze zakamarki audiofilskiej wiedzy. Osoby rozpoczynające swoją przygodę ze sprzętem...

Bannery dolne

Nowe testy

Poprzedni Następny
Bowers & Wilkins Px8 S2

Bowers & Wilkins Px8 S2

Bowers & Wilkins to brytyjski producent sprzętu audio, znany głównie z kolumn wykorzystywanych w Abbey Road czy nietuzinkowego modelu Nautilus. Od ponad dekady firma eksploruje też rynek słuchawek - od...

Lyngdorf TDAI-2210

Lyngdorf TDAI-2210

Jeżeli komuś wydaje się, że w audiofilskim hobby chodzi przede wszystkim o słuchanie muzyki, a technikalia mogą wywoływać emocje, ale nie są w stanie spolaryzować środowiska osób oddających się tej...

Meze 109 PRO

Meze 109 PRO

Jeszcze kilkanaście lat temu słuchawki za około 3000-4000 zł uchodziły za produkt ekskluzywny, graniczący niemal z ekstrawagancją. Rynek był wówczas bardziej przewidywalny - w segmencie hi-end rządziły znane, mogące pochwalić...

Komentarze

Tomasz
Bardzo elegancko. Jestem pod wrażeniem.
Tadeusz
Rok temu kupiłem Px8. Ciekawi mnie, czy faktycznie w nowym modelu jest dużo lepszy dźwięk i czy jest sens zdecydować się na przesiadkę?
Reamon
Dzień dobry, a tak bez związku ze słuchawkami B&W Px8 S2, panie Tomaszu, jakiś komentarz do zaprzestania produkcji i końca Auralica?
stereolife
@Robert - Gratulujemy świetnych kolumn. Do dziś ciepło wspominamy ich test, a po czasie okazało się, że mają one wielu fanów, którzy mocno zainwestowali w elekt...
Krzysztof
Po dwóch latach użytkowania mojego S6 wziąłem się właśnie za wymianę lamp. Chciałem zamówić cały komplet. Niestety jednak na magazynie nie ma sekstetu lamp Gena...

Płyty

Suffocation - Hymns From The Apocrypha

Suffocation - Hymns From The Apocrypha

Do niektórych rzeczy trzeba po prostu dojrzeć. Jestem na to żywym dowodem. Tak było choćby z ciemnymi piwami, których do...

Newsy

Tech Corner

Bluetooth w sprzęcie audio - wersje, kodeki, ustawienia

Bluetooth w sprzęcie audio - wersje, kodeki, ustawienia

W dobie niesamowitej popularności bezprzewodowego sprzętu audio trudno zaprzeczyć, że jest to przyszłość. I to nie tylko jeśli chodzi o urządzenia mobilne, ale także te, z których korzystamy w domu. Trzymając w ręku smartfon czy tablet, potrzebujemy przecież tylko kompatybilnej z nimi elektroniki, aby móc wygodnie odtwarzać muzykę z ulubionego...

Nowości ze świata

  • Designing and building audio equipment can be so contagious that entire families get involved. Children raised in the spirit of musical passion often inherit the talent of their parents and relatives. One such case is the Serblin family. When audiophiles...

  • Bowers & Wilkins is trusted by music professionals the world over to deliver the most detailed, natural and immersive sound available - the True Sound of the artist's intent. The brand has a long-established pedigree not only in the manufacture...

  • Marantz, one of the most revered names in audio for over 70 years, introduced the new 10 Series Collection of three reference-quality stereo products. Comprising the Model 10 Reference Integrated Amplifier, the SACD 10 Reference SACD player and the Link...

Poradniki

Galerie

Popularne testy

Dyskografie

Budgie - Zapomniany gatunek

Budgie - Zapomniany gatunek

Deski skrzypiały pod nogami, kiedy wchodził na strych. Strach jednak tłumiła fascynacja nowym, nieznanym wcześniej miejscem. Spróchniałe schody nie miały...

Wywiady

Fabio Serblin - Serblin & Son

Fabio Serblin - Serblin & Son

Projektowanie i budowanie sprzętu audio potrafi być tak zaraźliwe, że zajmują się tym całe rodziny. Wychowane w duchu muzycznej pasji...

Vintage

Sony PS-F9

Sony PS-F9

To z całą pewnością jeden z najbardziej oryginalnych gramofonów, jakie kiedykolwiek produkowano, co można stwierdzić już na pierwszy rzut oka....

Słownik

Poprzedni Następny

Dolby Atmos

Najnowsza technologia dźwięku wykorzystywana w rozbudowanych systemach kina domowego. Jego zaletą może być zastosowanie kilku głośników podwieszonych, służących jako dodatkowe elementy systemu pozwalające na stworzenie wrażenia otoczenia dźwiękiem nie tylko...

Cytaty

ArthurSchopenhauer.png

Strona używa plików cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej na temat danych osobowych, zapoznając się z naszą polityką prywatności.