Bannery górne wyróżnione

Bannery górne

A+ A A-

5 minut dla Erica Claptona

5 minut dla Erica Claptona

Eric Clapton przypomniał o sobie w tym roku nowym albumem "I Still Do", będącym już dwudziestym trzecim w jego studyjnej dyskografii. Longplay niestety potwierdza, że słynny gitarzysta nie ma zbyt wiele do zaoferowania jako solista. Od lat wychodzi on z założenia, że "nic już nie musi" i trzyma się bezpiecznych rejonów muzyki "dla radia i supermarketów". Niewiele zostało w nim z dawnego bluesmana i wybitnego gitarzysty, na którego cześć pisano na murach "Clapton is God". Zamiast więc recenzować jego najnowsze dzieło, postanowiłem zaprezentować krótki przegląd całej kariery, skupiając się przede wszystkim na jej początkach.

Profesjonalna kariera Erica rozpoczęła się w październiku 1963 roku, gdy dołączył do grupy The Yardbirds. Dziś pamiętanej głównie jako zespół, w którym swoje pierwsze kroki stawiali wybitni gitarzyści - oprócz Claptona także Jeff Beck i Jimmy Page. Muzyka, którą tworzył zespół, niesłusznie spychana jest na dalszy plan. Eric nagrał z zespołem tylko jeden album, koncertowy "Five Live Yardbirds", oraz kilka singli, po czym zrezygnował, twierdząc, że zespół za bardzo oddala się od bluesa. Następnie dołączył do Bluesbreakers - pierwszej brytyjskiej grupy stricte blues rockowej, dowodzonej przez Johna Mayalla. Brał udział w nagrywaniu przełomowego albumu "Blues Breakers", który zresztą został wydany pod szyldem John Mayall with Eric Clapton, co chyba najlepiej świadczy o kulcie, jakim gitarzysta był w tamtym czasie otaczany. Longplay okazał się sporym sukcesem, dochodząc do szóstego miejsca UK Albums Chart. W tamtym czasie uznawany był za najlepszego żyjącego gitarzystę.

Nic dziwnego, że wkrótce postanowił nawiązać współpracę z innymi muzykami uważanymi za największych mistrzów swoich instrumentów - basistą Jackiem Brucem (z którym miał już okazję grać w Bluesbreakers) i perkusistą Gingerem Bakerem. Tak narodziła się pierwsza w historii rocka supergrupa - Cream. Choć w jej składzie było dwóch jazzmanów (Bruce i Baker) i jeden bluesman (Clapton), grupa miała istotny wpływ na powstanie hard rocka. Do historii zaś przeszły koncertowe improwizacje muzyków - żaden inny rockowy zespół z tamtych czasów nie mógł się z nimi równać pod względem zespołowej interakcji. A i później było takich niewiele. Niestety, mimo dobrego nieoddziaływania na scenie, prywatne stosunki muzyków nie układały się najlepiej - Bruce i Baker nienawidzili siebie nawzajem już od dobrych kilku lat, a zgodzili się grać razem wyłącznie dlatego, że obaj chcieli występować z Claptonem. Narastające spięcia spowodowały jednak szybki rozpad Cream - po wydaniu czterech albumów, które na trwałe zapisały się w historii rocka (szczególnie dwa środkowe - "Disraeli Gears" i "Wheels of Fire").

Kolejnym etapem kariery Claptona była kolejna efemeryczna supergrupa, Blind Faith, w skład której wchodzili także Baker, śpiewający klawiszowiec Steve Winwood (z Traffic), oraz basista Ric Grech. Zespół istniał ledwie przez kilka miesięcy 1969 roku, jednak pozostawił po sobie jeden bardzo dobry album. Następnie Eric dołączył do koncertowego składu grupy Delaney and Bonnie and Friends, co udokumentowane zostało albumem "On Tour with Eric Clapton". Niedługo potem gitarzysta zadebiutował jako solista albumem "Eric Clapton" - niestety rozczarowującym dla dotychczasowych fanów, bo zawierającym bardziej popową muzykę, z ograniczoną ilością (i jakością) gitarowych popisów. Być może mając świadomość pójścia w niewłaściwym kierunku, Clapton zdecydował się stworzyć kolejny zespół - Derek and the Dominos. Niestety, okazał się on kolejną efemerydą, pozostawiając po sobie znów tylko jeden - choć dwupłytowy - album, "Layla and Other Assorted Love Songs". Zespół się rozpadł, a Clapton pogrążył w narkotykowym nałogu, przez co na kilka lat wycofał się z muzycznej sceny. Powrócił w styczniu 1973 roku, dzięki zorganizowanemu przez przyjaciół koncertowi w londyńskim Rainbow Theatre. Zapis fragmentów tego wydarzenia znalazł się na albumie "Rainbow Concert". To wydawnictwo rozpoczęło zarazem regularną solową karierę Claptona. Kolejne albumy odnosiły sukcesy komercyjne, które jednak nie szły w parze z sukcesami artystycznymi. Ich zawartość to przede wszystkim utwory z repertuaru innych wykonawców, a także przeważnie nieudane próby stworzenia czegoś samodzielnie. Choć trafiło się też kilka pereł, które dodałem do poniższej listy, przedstawiającej najważniejsze utwory z całego dorobku Claptona.

The Yardbirds - For Your Love
Powód odejścia Claptona z Yardbirds - gitarzysta uznał utwór za zbyt popowy. Choć wziął udział w jego nagraniu, odszedł w dniu premiery singla (który okazał się największym przebojem grupy).

John Mayall with Eric Clapton - All Your Love
Fantastyczny początek pierwszego albumu blues rockowego.

Cream - Sunshine of Your Love
Choć słynny riff wymyślił Jack Bruce, Clapton dołożył co nieco od siebie w zwrotkach, dzięki czemu załapał się do tantiem.

Cream - Tales of Brave Ulysses
Choć Clapton niewiele komponował dla Cream, gdy już to robił, wychodziły takie cuda.

Cream - Crossroads
Przeróbka starego bluesa Roberta Johnsona, z niesamowitymi solówkami Erica.

Cream - Spoonful
A to już przykład improwizacyjnych umiejętności całego tria - znów na bazie starego bluesa, tym razem z repertuaru Howlin' Wolfa.

Cream - Badge
Na album "Goodbye" każdy członek zespołu miał dostarczyć jeden swój utwór. W dokończeniu kompozycji Claptona pomógł George Harrison, który zagrał w nim także partie gitary rytmicznej. Warto dodać, że rok wcześniej Eric zagrał w kompozycji Harrisona "While My Guitar Gently Weeps" z "Białego albumu" Beatlesów.

Blind Faith - Presence of the Lord
Przepiękna ballada, będąca pierwszy utworem w całości (muzyka i słowa) stworzonym przez Erica.

Derek and the Dominos - Layla
Wielki przebój, napisany przez Claptona dla ukochanej kobiety - wówczas żony najlepszego kumpla, George'a Harrisona. Charakterystyczny riff jest dziełem Duane'a Allmana, zaś fortepianowa koda - perkusisty Jima Gordona, który kilka lat później został aresztowany za zabójstwo własnej matki.

Eric Clapton - I Shot the Sheriff
Clapton w wersji reggae. Wersja (zbyt) bliska oryginału Boba Marleya, ale na przebój wystarczyło.

Eric Clapton - Knocking at Heaven's Door
Utwór z repertuaru innego słynnego Boba - Boba Dylana. Tylko czemu też w rytmie reggae?

Eric Clapton - Cocaine
Korzystając z własnego doświadczenia, Eric mógłby napisać niejeden utwór o narkotykach, ten jednak pożyczył z repertuaru J.J. Cale'a.

Eric Clapton - Wonderful Tonight
Gdy chciał, potrafił sam napisać dobry utwór. Szkoda, że tak rzadko miał na to ochotę.

Eric Clapton - Tears in Heaven
Zdecydowanie najlepsza kompozycja Claptona z solowych albumów, wyrażająca szczery ból po śmierci syna.

Eric Clapton - Spiral
Utwór z najnowszego albumu, pokazujący, że gdzieś tam w Claptonie jest jeszcze odrobina dawnego bluesmana. Niestety, to jedyny udany fragment "I Still Do".

Komentarze

  • Brak komentarzy

Skomentuj

Komentuj jako gość

0

Zobacz także

  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Audiofilskie BHP - najważniejsze zasady użytkowania sprzętu stereo

Audiofilskie BHP - najważniejsze zasady użytkowania sprzętu stereo

W naszym magazynie koncentrujemy się na treściach kierowanych do entuzjastów i osób żywo zainteresowanych sprzętem stereo. Niezależnie od aktualnych reguł działania internetowych wyszukiwarek czy liczby przypadkowych wizyt na danej stronie bazę czytelników stanowią ludzie dysponujący sporą wiedzą i doświadczeniem w tym temacie. Nawet oni muszą jednak dostrzegać pewną lukę w...

Liczy się muzyka, czyli o kupowaniu sprzętu audio z umiarem

Liczy się muzyka, czyli o kupowaniu sprzętu audio z umiarem

Z muzyką i sprzętem grającym jestem związany od zawsze, a wszystko za sprawą prowadzonego przez mojego ojca sklepu z płytami i komponentami stereo. Przez nasz dom przewinęły się setki wzmacniaczy, magnetofonów, odtwarzaczy CD, gramofonów, tunerów, kolumn głośnikowych, albumów, koncertów i boxów płytowych z najróżniejszych epok. Każdego dnia obcowałem z rozmaitym...

Sade - Zmysłowa królowa elegancji

Sade - Zmysłowa królowa elegancji

Wyobraźcie sobie, że siedzicie w przyciemnionym klubie jazzowym w latach czterdziestych XX wieku. Mężczyźni noszą eleganckie, dopasowane garnitury, we włosach mają brylantynę, a w dłoniach dzierżą cygara lub papierosy. Kobiety ubrane są w wytworne suknie, ich fryzury i makijaże powalają, a niektóre z nich palą papierosy w lufkach. Dym unosi...

Led Zeppelin - Gdy światem rządzili tytani

Led Zeppelin - Gdy światem rządzili tytani

No i jak tu - w kilku akapitach - opisać zespół takiego kalibru jak Led Zeppelin? Grupa, która dosłownie wstrząsnęła światem muzycznym niczym ciężkie kroki tytana z mitologii greckiej i uwiodła serca milionów słuchaczy jak nimfa leśna uwodzi maluczkich w dawnych klechdach. Pioruny perkusyjnych uderzeń sprowadzane na ten świat przez...

TIDAL rozstaje się z MQA i 360 Reality Audio. Jedni: "O, nie, moja muzyka zniknie!". Drudzy: "No i dobrze, koniec z tym oszustwem!"

TIDAL rozstaje się z MQA i 360 Reality Audio. Jedni:…

Wreszcie stało się to, co zdaniem wielu audiofilów stać się musiało, a może nawet nastąpiło to odrobinę za późno. Serwis strumieniowy TIDAL poinformował swoich użytkowników o "nadchodzących zmianach w formatach audio", a treść zamieszczonego na stronie serwisu komunikatu jest w gruncie rzeczy bardzo prosta - TIDAL "wychodzi" z formatów MQA...

Bannery dolne

Nowe testy

Poprzedni Następny
Rega Aethos

Rega Aethos

Rega to brytyjska firma, która zdobyła uznanie melomanów głównie dzięki produkcji wysokiej jakości gramofonów. Klienci czasami zapominają jednak, że jej katalog obejmuje znacznie szerszy asortyment komponentów stereo, takich jak wzmacniacze,...

JBL Spinner BT

JBL Spinner BT

Ostatnio coraz częściej słyszę wokół zrzędzenie, że wszystko wokół nas staje się coraz gorsze, że nie ma już pachnących pomidorów i prawdziwego chleba, że w telewizji puszczane są same bzdury...

Lyngdorf Cue-100

Lyngdorf Cue-100

Peter Lyngdorf jest jedną z najważniejszych postaci w świecie sprzętu audio. Przez wielu uważany jest za wizjonera, pioniera w dziedzinie wzmacniaczy impulsowych, propagatora odważnych, niecodziennych rozwiązań. Duński przedsiębiorca i konstruktor...

Komentarze

leszcz
Z jednej strony kable droższe od elektroniki, z drugiej nie gorzej grające kolumny bezprzewodowe. Wybór prosty.
leszcz
Najbardziej cieszą mnie gigantyczne wtyczki urywające gniazda.
Tyran
Dla mnie nie najlepsze ale na górze tego roku to zestaw D’Agostino z Wilsonami. Przykrość z wystawy płynie taka, że im drożej tym więcej basu. Sonusy do burzeni...
Tyran
Na żywo robią większe wrażenie.
Tetranundum
Super artykuł, nie muszę więcej szukać w temacie:) Dzięki wielkie!

Płyty

Newsy

Tech Corner

Magiczny świat potencjometrów, czyli wszystko o regulacji głośności w sprzęcie audio

Magiczny świat potencjometrów, czyli wszystko o regulacji głośności w sprzęcie…

Regulacja głośności jest jedną z najważniejszych funkcji każdego systemu audio. Prawidłowe działanie tego elementu naszego sprzętu ma ogromny wpływ na przyjemność płynącą z jego użytkowania. Kiedy potencjometr zaczyna tracić swoją funkcjonalność, nawet w niewielkim stopniu, jest to niezwykle kłopotliwe, a może też być niebezpieczne dla innych elementów zestawu, takich jak...

Nowości ze świata

  • In Norse mythology, Thor is known as the god of thunder, lightning, marriage, vitality, agriculture, and the home hearth. He was said to be more sympathetic to humans than his father, Odin, though equally violent. He traveled in a chariot...

  • Manufacturers of hi-fi equipment like to brag about their peak performance, but in any company's product lineup, the key role is played by the models that simply sell best. They are the ones that provide funds for further development and...

  • Sonus Faber announced the launch of Suprema, a groundbreaking loudspeaker system rooted in luxury, unparalleled audio excellence and meticulous craftsmanship. Marking the brand's 40th anniversary, the Suprema system, featuring two main columns, two subwoofers and one electronic crossover, represents the...

Prezentacje

Elektryczna podróż młodego geniusza - JBL

Elektryczna podróż młodego geniusza - JBL

Nie istnieje pewnie na świecie miłośnik dobrego dźwięku, którego nie interesowałaby geneza znanych marek zajmujących się produkcją sprzętu hi-fi. Niewątpliwie jedną z nich jest JBL - legendarna, amerykańska firma, której korzenie sięgają lat dwudziestych ubiegłego stulecia. Marka, którą powinien kojarzyć każdy, kto choć raz z ciekawości przyglądał się głośnikom na...

Poradniki

Galerie

Popularne testy

Dyskografie

Wywiady

Tomasz Karasiński - StereoLife

Tomasz Karasiński - StereoLife

Chcąc poznać ludzi zajmujących się sprzętem audio, związanych z tą branżą zawodowo, natkniemy się na wywiady z konstruktorami, przedsiębiorcami, sprzedawcami,...

Vintage

Pioneer HPM-100

Pioneer HPM-100

Pioneer HPM-100 dla wielu jest modelem kultowym, który wspomniany na forach w wątku dla fanów sprzętu vintage wywołuje spore emocje....

Słownik

Poprzedni Następny

Trioda

Jest to najprostszy i jednocześnie najstarszy rodzaj lampy elektronowej, a jednocześnie najbardziej audiofilski (a przynajmniej wielu tak uważa). Trioda umożliwia sterowanie przepływem elektronów z katody do anody poprzez zmianę napięcia...

Cytaty

GeorgeBernardShaw.png

Strona używa plików cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej na temat danych osobowych, zapoznając się z naszą polityką prywatności.