Reloop Turn 5
- Kategoria: Newsy sprzętowe
- Tomasz Karasiński
Po zaprezentowanym ponad rok temu modelu Turn 3, który okazał się być bardzo sensowną alternatywą dla innych budżetowych gramofonów, firma Reloop postanowiła wypuścić na rynek bardziej zaawansowane technicznie, ale nie mniej funkcjonalne źródło o nazwie Turn 5. Podobnie, jak w przypadku pierwszego modelu przeznaczonego na rynek amatorski, odbywa się to w ramach osobnej linii Reloop HiFi. Producent słynący z produkcji sprzętu dla profesjonalistów prawdopodobnie chce w ten sposób podkreślić, że gramofony z tej serii zostały zbudowane z myślą o audiofilach i melomanach. O ile jednak Turn 3 charakteryzował się bardzo minimalistycznym wzornictwem, to w nowym Turn 5 wyraźnie czuć DJ-ski klimat. Świadczy o tym nie tylko jego wygląd, wyraźnie nawiązujący do maszyn używanych przez zawodowców, ale także pewne szczegóły konstrukcyjne, jak chociażby talerz z umieszczoną obok lampą stroboskopową czy sterowany kwarcowo napęd bezpośredni. Dzięki wykończeniu w kolorze czarnym ze złotymi akcentami, nowy gramofon Reloopa prezentuje się bardzo oryginalnie. Producent zapewnia, że Turn 5 ma łączyć w sobie niezawodną mechanikę, niezwykle solidną konstrukcję oraz rozwiązania, które przydają się podczas słuchania muzyki w domowym zaciszu.
Na oficjalnej stronie firmy przeczytamy, że model Turn 5 to gramofon spełniający najwyższe wymagania. Przy współpracy z ekspertami od tego typu konstrukcji, Reloop stworzył urządzenie, które ma być po prostu bardzo wyrafinowane technicznie, a dzięki temu oferować najwyższą jakość w swojej klasie. Bezszczotkowy napęd bezpośredni zapewnia równe obroty talerza, który zresztą sam w sobie jest bardzo ciekawy. Jest to dość skomplikowana konstrukcja, której bazą jest aluminiowy odlew, z warstwami tłumiącymi po obu stronach. Gumowy wkład podklejony od dołu ma eliminować niechciane rezonanse, a zewnętrzne pokrycie o grubości 5 mm chroni przed wibracjami zarówno talerz, jak i leżącą na nim płytę. Nie bez znaczenia jest również sama podstawa gramofonu, która nie tylko prezentuje się solidnie, ale też ma być taka w rzeczywistości. Jak twierdzi producent, jest to ciężka, metalowa konstrukcja osadzona na dużych nóżkach absorbujących drgania. Kombinacja kilku materiałów ma zapewniać dodatkową wytrzymałość obudowy, a dzięki eleganckiemu wykończeniu czarnym lakierem fortepianowym, Turn 5 prezentuje się ponadczasowo. Całość wraz z talerzem waży 12,8 kg, co jest naprawdę dobrym wynikiem jeśli chodzi o gramofony za porównywalne pieniądze.
Turn 5 posiada także statycznie wyważane ramię w kształcie litery S o efektywnej długości 230 mm. Zostało ono wyposażone w podnośnik hydrauliczny, regulację anti-skatingu oraz regulację wysokości z blokadą dla ustawienia prawidłowego pionowego kąta śledzenia (VTA). Wszystko to ma gwarantować optymalną pracę wkładki, a w konsekwencji - prawidłową reprodukcję dźwięku. W gramofonie fabrycznie montowana jest wkładka Ortofon 2M Red. Jak przystało na maszynę o profesjonalnym rodowodzie, jest ona przykręcona do wymiennego headshella, co w świecie DJ-ów pomaga w szybkim złożeniu gramofonu lub awaryjnej wymianie wkładki, a w domu może przydać się chociażby do eksperymentowania z różnymi wkładkami dla uzyskania jak najlepszego efektu brzmieniowego. Producent podaje mnóstwo parametrów, które mogą nam się przydać podczas takiej zabawy. Ze strony firmy dowiemy się na przykład jaki jest zakres regulacji wysokości podstawy ramienia (6 mm), efektywna masa ramienia (30 g) lub zakres anti-skatingu (0 - 3 g). Nie wszystkie firmy podają takie liczby nawet w instrukcjach obsługi, a szkoda, bo każdy amator czarnych krążków wie, że bez takich danych czasami ciężko jest wybrać nową wkładkę lub ustawić swój gramofon z należytą dokładnością.
Na szczęście, Reloop nie zrezygnował z rozwiązań zwiększających funkcjonalność i komfort użytkowania gramofonu. Wyboru między trzema dostępnymi prędkościami obrotowymi możemy dokonać za pomocą dużego pokrętła umieszczonego w łatwo dostępnym miejscu. Obecność wszystkich trzech wartości (33 1/3, 45 oraz 78 RPM) oznacza, że Turn 5 może odtwarzać nawet stare płyty szelakowe. Uniwersalny mechanizm blokady ramienia (SME) pozwala na łatwą wymianę wkładki. Dzięki dołączonej przeciwwadze, do ramienia można zamontować szeroką gamę wkładek, nawet tych nieco cięższych. Z tyłu gramofonu znajdują się pozłacane wyjścia RCA z oddzielnym uziemieniem. Wszystkie przewody można odłączyć, co umożliwia ich wymianę w razie uszkodzenia lub po prostu zmianę na lepsze. Urządzenie otrzymujemy wraz z zestawem akcesoriów takich, jak talerz, pokrywa i zawiasy do jej montażu, przeciwwaga, interkonekt z żyłą uziemiającą, przewód zasilający, slipmata, instrukcja obsługi, wkładka i headshell. Nowy gramofon Reloopa powinien być już dostępny w sprzedaży. Jego poglądowa cena detaliczna to 2797 zł.
Źródło: Reloop HiFi
Komentarze