Mniejszy, prostszy i, ekhm, tańszy - Goldmund Eidos SACD
- Kategoria: Newsy sprzętowe
- Tomasz Karasiński
Idąc śladem modelu Eidos Reference SACD, Goldmund wprowadza najnowsze funkcje do swojego tańszego odtwarzacza płyt kompaktowych. Podobnie jak jego poprzednik, Eidos SACD może odtwarzać różne nośniki fizyczne dostępne na rynku, takie jak CD, SACD czy DVD-R, a podłączony do komputera będzie także pracował jako wysokiej jakości DAC, obsługując formaty audio PCM do 384 kHz i do DSD512. Dla dalszej poprawy precyzji brzmienia Eidos SACD otrzymał wyjścia cyfrowe i analogowe z na tylnym panelu, dzięki czemu może współpracować z szeroką gamą sprzętu audio, w tym z przedwzmacniaczami, cyfrowymi procesorami dźwięku czy wzmacniaczami zintegrowanymi.
Jak przeczytamy w informacji prasowej, od kilku lat Eidos SACD dziedziczy esencję technologii Goldmunda, aby osiągnąć ekstremalną jakość audiowizualną. Dostępny w szarym wykończeniu i zachowujący swoją wyjątkową estetykę, Eidos SACD korzysta z tej samej karty dźwiękowej, co jego starszy brat, a także z nowego panelu przedniego z klawiaturą sterującą. Goldmund oferuje tym samym bardziej zwarte urządzenie z poprawioną ergonomią. Ponieważ Eidos Reference był wynikiem wieloletniego projektu badawczego dotyczącego mechanizmów optycznych w laboratoriach Goldmunda w Genewie, nowy Eidos SACD korzysta z tych rozwiązań. Mechanizm SACD oparty na technologii D&M jest zintegrowany z systemem uziemienia w celu odprowadzania wibracji. Tłumik Goldmunda zwiększa sztywność mechanizmu ładującego, poprawiając również przejrzystość dźwięku.
Goldmund twierdzi, że dołożono wszelkich starań, aby osłonić różne sekcje elementów wewnętrznych w celu zmniejszenia niepożądanych zakłóceń
Inżynierowie wzięli pod uwagę ograniczoną przestrzeń dostępną w urządzeniu i opracowali rozwiązanie ekranujące pomiędzy różnymi częściami produktu, aby zapewnić idealną harmonię i techniczną stronę. Ma to na celu uniknięcie jakiejkolwiek interakcji między różnymi sekcjami produktu, w szczególności kartą dźwiękową i zasilaczem. Ten ostatni, w całości wymyślony i zaprojektowany przez dział badań i rozwoju Goldmunda, jest bardziej kompaktowy i ma zapewniać jeszcze wyższą jakość niż zasilacze dostępne w starszych wersjach odtwarzaczy CD/SACD. Nowy Eidos SACD w dużej mierze zachowuje elegancką szarą estetykę swojego poprzednika. 20-kilogramowy odtwarzacz jest bardziej kompaktowy niż jego starszy brat, ważący 110 kg Eidos Reference. Myliłby się jednak ten, kto pomyśli, że w takiej odchudzonej wersji będzie to urządzenie przystępne cenowo. Kosztuje bowiem 90750 euro, czyli nieco ponad czterysta tysięcy złotych.
Źródło: Galeria Audio
Komentarze (1)