Czwarta generacja niedrogich "planarów" - Fostex T50RP MK4
- Kategoria: Newsy sprzętowe
- Mariusz Szczepaniak
Fostex jest niezwykle charakterystyczną marką, która stała się rozpoznawalna dzięki wielu ciekawym produktom. Przykładem niech będą chociażby wprowadzone w 1974 roku pierwsze słuchawki T50 z serii RP (Regular Phase). Zostały one uznane za świetne narzędzie wszędzie tam, gdzie oczekiwano wysokiej wierności reprodukcji połączonej z wygodą oraz walorami praktycznymi. Nic dziwnego, że Fostex produkuje te słuchawki do dzisiaj, co jakiś czas dokonując istotnych zmian, lecz wciąż bazując na bardzo dobrych, sprawdzonych podstawach. Nie inaczej jest i tym razem, bo na rynek wchodzą właśnie T50RP MK4, czyli czwarta wersja popularnych słuchawek planarnych. To nie lada gratka dla wszystkich oczekujących doskonałych słuchawek zarówno do słuchania muzyki, jak i jej produkcji.
Nazwa całej serii RP pochodzi od określenia "Regular Phase" i oznacza w przypadku japońskich słuchawek to, że są one w stanie odtworzyć całe pasmo audio, zachowując przy tym liniową fazę w pełnym zakresie reprodukowanych częstotliwości. Jest to możliwe dzięki zastosowaniu przetworników planarnych, które nie posiadają zdecydowanej większości wad swoich dynamicznych odpowiedników. To między innymi dzięki temu pierwsza wersja słuchawek T50RP bardzo szybko zyskała popularność. Planarna technologia marki Fostex ma oznaczać nie tylko liniową fazę, ale także szeroki zakres dynamiki oraz znakomity bas. Wszystkie te cechy wynikały bezpośrednio ze sposobu działania przetworników planarnych, gdzie na całą powierzchnię membrany siła układu magnetycznego działa w podobny sposób.
Stworzona ponad 50 lat temu technologia planarna jest przez markę Fostex nieustannie rozwijana. Dzięki połączeniu doświadczenia z ogromnym zapleczem badawczym oraz japońskiej dbałości o detale po raz kolejny ulepszono coś, co już wcześniej było bardzo dobre. W nowej, czwartej wersji przetworników, jakie zastosowano w T50RP MK4, mamy nowy wzór cewki napylonej na membranę oraz znacząco zwiększoną ilość magnesów, jakie tę cewkę napędzają. Także rozkład pola magnetycznego został zoptymalizowany tak, aby uzyskać jeszcze lepszą kontrolę nad ruchem membrany, a to z kolei spowodowało wytłumienie szkodliwych rezonansów, a także dało lepszą reakcję na szybkie impulsy. Zdaniem producenta poprawiła się także charakterystyka przenoszenia i takie cechy reprodukcji, jak scena czy lokalizacja źródeł pozornych.
W najnowszej wersji zadbano o to, żeby każda z muszli była wewnętrznie taka sama. Przekłada się to na zachowanie symetrii między nimi, dając idealnie zrównoważenie i dokładnie taką samą charakterystykę pomiędzy kanałami. Co więcej, w najnowszym modelu gniazda na odłączany kabel znajdują się po obu stronach słuchawek. Sprawia to, że zyskujemy zarówno na elastyczności, jak i wygodzie w codziennym użytkowaniu.
Standardowo ze słuchawkami dostarczany jest kabel z wtykiem 3,5 mm akceptujący połączenia zbalansowane, jednakże dostępne są także przewody posiadające konektory 2,5 mm, 4,4 mm oraz XLR. Producent postanowił w nowej wersji swoich słuchawek planarnych zaoferować nam także nowe pady. Są one grubsze i mniej podatne na odkształcanie, co sprawia, że będą one niezwykle wygodne także przy dłuższych odsłuchach. Pod uwagę wzięto także ich właściwości soniczne, co sprawia, że nowe Fostexy mają być znakomitą propozycją dla wszystkich oczekujących świetnie brzmiących a przy tym uniwersalnych i dopracowanych w każdym detalu słuchawek. Słuchawki planarne Fostex T50RP MK4 dostępne są już w sklepach, a ich sugerowana cena detaliczna wynosi 1100 zł.
Źródło: MIP
Komentarze