
7 września do sklepów trafił długo wyczekiwany pierwszy autorski album Marka Kazany. To bez wątpienia jeden z najwybitniejszych muzyków jazzowych Szczecina i nie tylko (Laureat Grand Prix Jazzu nad Odrą, doceniony na Jazz Juniors za kompozycję „Marsz bez sensu”, laureat stypendium imienia Krzysztofa Komedy). Brał udział w nagraniach około 20 płyt (w tym również rockowego zespołu T.Love), nigdy wcześniej jednak nie nagrał autorskiego krążka. Do realizacji nagrań Kazana zaprosił Marka Maca, z którym od 30 lat występuje wspólnie na scenie, Grzegorza Grzyba, jednego z najlepszych bębniarzy w Polsce, który swoją ogólnopolską karierę zaczynał od grania właśnie z Markiem Kazaną oraz młodego saksofonistę, tegorocznego laureata Grand Prix Jazzu nad Odrą, Tomka Licaka - ubiegłorocznego stypendysty Marszałka Województwa Zachodniopomorskiego w dziedzinie kultury. Według rankingu Polish Jazz Top Ten 2012 płyta Tomka Licaka „Trouble Hunting” znalazła się w dwóch zestawieniach, natomiast według Jazzarium Tomek znalazł się w pierwszej dziesiątce najlepszych debiutów w Polsce. Materiał na płytę zarejestrowany został 27 listopada 2012 roku w Polskim Radiu Szczecin. Realizatorami dźwięku i mixu byli Borys Sawaszkiewicz i Karol Majtas ze Stobno Records. Mastering natomiast zrobił Wojtek Olszak (Woobie Doobie Studios).

Już w połowie października nakładem Universal Music Polska ukaże się solowy album Izy Kowalewskiej. Niektórzy mogą kojarzyć Izę z projektami Muzykoterapia, Koncert na Ścianie czy ze współpracy takimi artystami jak Novika, Fisz, Emade, Jamal, O.S .T. R. czy Medium. Co ciekawe, jako dyplomowana muzykoterapeutka, artystka prowadzi również warsztaty muzyczne podczas których grupą ludzi gra na bębnach i śpiewa, integrując się i bawiąc. Teraz doczekaliśmy się jej solowej płyty zatytułowanej „Diabeł mi Cię dał”.

Nabiha powraca z nowym albumem "Mind The Gap". Album zapowiada singiel o tym samym tytule. Ten energiczny utwór to połączenie stylu R'n'B i popu. Zaraz po premierze singiel wskoczył na pierwsze miejsce duńskiego Airplay Chart, zyskał status platyny i razem z "Never Played The Bass” był jednym z najpopularniejszych utworów granych przez duńskie stacje radiowe w 2012 roku. Tym utworem Nabiha otworzyła galę Danish Music Awards oraz rozgrzała polską publiczność podczas tegorocznego festiwalu Sopot Top Of The Top. Pomysł na przewrotny tytuł powstał podczas licznych podróży do studia nagrań. Stacje metra na każdym kroku witały artystkę hasłem "Mind The Gap".

Urszula Dudziak to artystka, która oczarowuje publiczność swoim poczuciem humoru, dystansem do codzienności, historiami o legendach światowego jazzu oraz niezrównaną energią, którą obdarza zgromadzoną publiczność. W minionym roku ukazała się jej pierwsza, biograficzna książka „Wyśpiewam wam wszystko”. Tym razem artystka powróciła po przerwie do studia i nagrała pierwszy od lat studyjny album. "Los sprawia nam cały czas niespodzianki. To nam uchyla skrawek raju, by za chwilę rąbnąć obuchem w łeb. Raz jest grobowa cisza, a za chwilę Wszystko wokół nas gra, drga, śpiewa, płynie, koi nerwy i leczy. W Ameryce na pytanie "How are you?" czyli "Jak się masz", obowiązkowo odpowiadamy "I am fine" czyli "mam się dobrze". U nas w Polsce odpowiedź jest na ogół pesymistyczna. Ja to zmieniam, bo wierzę - i to się u mnie setki razy sprawdziło - że optymistyczne nastawienie do życia opłaca się stokrotnie. Dwa magiczne słowa "wszystko gra" to pozytywne zaklęcie. Ile razy spotkałam w swoim życiu niespodziewane przeszkody, nie zliczę, ale co robiłam? Szybko naprawiłam szkodę, albo się z nią pogodziłam i zaraz sobie powiedziałam - wszystko gra. Czy to była noga w gipsie czy pokaźna przegrana w gry hazardowe, czy przysłowiowe rozlane mleko, zawsze była, jest i będzie ta jedyna, najpraktyczniejsza, magiczna konkluzja zamknięta w dwóch słowach - wszystko gra. Dlatego tak nazwałam moją najnowszą płytę. Ona swoją muzyką podpowiada nam, że mając otwarte serce, uszy, oczy na wszystko co się wokół nas dzieje i podchodząc do życia z uśmiechem i nastawieniem, że wszystko gra, wygrywamy na każdym kroku. A kto nie chce wygrywać? Ręka do góry!" - mówi Urszula Dudziak.

Od premiery płyty Maria Peszek zagrała już ponad pięćdziesiąt koncertów, które spotkały się z entuzjastycznym odbiorem. Odwiedziła, często kilkakrotnie, większość polskich miast, wystąpiła w Londynie i Dublinie oraz na festiwalach Open'er, Jarocin, Colours of Ostrava, Przystanek Woodstock i Męskie Granie, wzbudzając wszędzie żywiołowe reakcje. "Okazuje się, że ludzie w dalszym ciągu chcą i potrzebują Jezusa w koncertowym wcieleniu. Gramy więc dalej! Do zobaczenia." Charyzmatyczna Maria Peszek wraz ze swoim mistrzowskim zespołem kontynuuje trasę koncertową z nowym materiałem.

3 września miała miejsce premiera nowego albumu Gregory'ego Portera - jazzmana i artysty muzyki soul. "Liquid Spirit" to jego trzeci album, którego producentem jest Brian Bacchus. Bakersfield Southern Gospel, jak i rodzinna kolekcja płyt z muzyką Nata King Cole’a to podstawowe źródła inspiracji tego urodzonego w Kalifornii muzyka. Gregory Porter rozpoczął swą przygodę z muzyką, występując w małych klubach jazzowych w San Diego. Na uniwersytet w San Diego dostał się dzięki stypendium sportowemu – podczas meczów futbolu amerykańskiego grał na pozycji obrońcy wspomagającego. Ale to muzykę wybrał jako swoje główne zajęcie. Stało się to dzięki lokalnym muzykom, wśród których późniejszym mentorem Portera okazał się Kamau Kenyatta. Kenyatta zaprosił Portera do studia nagrań w Los Angeles, w którym nad swoim albumem "Remembers the Unforgettable Nat King Cole" pracował wówczas flecista Hubert Laws. Gdy ten usłyszał Portera śpiewającego sobie podczas nagrania piosenki Charliego Chaplina - "Smile", zachwycił się młodym artystą i zaprosił go do wzięcia udziału w nagraniu płyty.

W piątek 20 września niezwykły koncert - Ray Wilson & Quartet wykona największe przeboje Genesis. W programie nie zabraknie autorskich kompozycji szkockiego wokalisty. W Teatrze Muzycznym zabrzmią „Another Day In Paradise”, “No Son Of Mine”, “Mama”, “Change”, “Invisible Touch”, “Ripples” czy “In The Air Tonight”. Ray Wilson został wyróżniony przez Classic Rock Magazin jako jeden z najwybitniejszych wokalistów z Wielkiej Brytanii. Jest kompozytorem, autorem tekstów, cenionym zwłaszcza za swoją sceniczną charyzmę i zawsze wysoką formę koncertową. Swoją klasę potwierdził współpracą z zespołem Genesis, kiedy to w 1996 roku zastąpił w roli wokalisty Phila Collinsa. Wcześniej, bo w 1994 roku, debiutujący zespół Stiltskin z Rayem w składzie stworzył niezapomniany utwór „Inside”, który podbił listy przebojów całego świata. Szkocki wokalista współpracował także z takimi artystami i zespołami jak Armin Van Buuren, RPWL czy Scorpions.

Nowy, szósty album brytyjskiego zespołu Turin Brakes zatytułowany „We Were Here” ukaże się 30 września. Wystrzegając się cyfrowej technologii gdzie tylko się da, Turin Brakes nagrali album na żywo, na taśmę. Płyta została zarejestrowana w walijskim studio Rockfield w dwa tygodnie podczas 18-godzinnych sesji. Nad realizacją nagrań i miksem czuwał Ali Staton (Rufus Wainwright, Madonna, Tricky), a produkcją zajęli się członkowie zespołu oraz Ali Staton. Olly Knights mówi, że na ten album cała czwórka wniosła swoje własne inspiracje - wszystko od jazzu do hip hopu, a nawet ambient i wczesne lata 70-te. W 2001 roku ukazał się debiutancki album Turin Brakes „The Optimist”, za który grupa otrzymał nominację do nagrody Mercury Music Prize. Od tego czasu, przez ponad dekadę, Turin Brakes inspirują swoją twórczością wielu artystów, jak choćby Staves i Flux Pavilion.

27 sierpnia ukaże się debiutancki album jednej z najlepszych grup młodej polskiej sceny jazzowej - High Definition Quartet. Płyta Hopasa z kompozycjami Piotra Orzechowskiego, znanego jako Pianohooligan, sygnowana jest prestiżowym logo Emarcy Records / Universal Music Polska. Realizację projektu wsparł Narodowy Instytut Audiowizualny. Debiutancki krążek High Definition jest dziełem odważnym, różnorodnym i zaskakująco dojrzałym. Ta odwaga manifestuje się na wiele sposobów. Przede wszystkim zespół nie sięga bezpośrednio do wzorów wypracowanych przez epokowe formacje jazzu, próbując – z dobrym skutkiem – tworzyć własny język i estetykę. Będąc grupą zorientowaną na nowoczesność, High Definition nie idzie jednak w kierunku dekonstrukcji języka muzycznego i prostego negowania jazzowej idiomatyki. Muzyka kwartetu zachowuje silną więź z tradycją, odwołuje się do konkretnych stylów i kierunków. Wszystko to powoduje, że estetykę zespołu trudno przyporządkować do jednej kategorii. High Definition wpisuje się w szeroki nurt nowoczesnej muzyki improwizowanej, otwartej na współczesne trendy jazzu akustycznego i zdobycze awangardy XX wieku.

Występ przedstawicielki kultowej wytwórni Ninja Tune, brytyjskiej producentki i wokalistki Emiki otworzy jesienny sezon City Sounds. Urodzona na Wyspach Brytyjskich Ema Jolly, znana jako Emika, nie ukrywa swoich czeskich korzeni. Pierwsze kroki w muzycznym biznesie stawiała jako stażystka w jednej z najbardziej cenionych w Polsce brytyjskich wytwórni z muzyką niezależną - Ninja Tune. To tam także dwa lata temu ukazał się jej debiutancki krążek zawierający świetnie przyjęte przez fanów mrocznie brzmiącej elektroniki single "Double Edge" oraz "Drop The Other". Dzięki klasycznemu wykształceniu (studiowała grę na fortepianie oraz kompozycję) oraz fascynacjom nowymi brzmieniami udało się jej stworzyć zupełnie nową muzyczną jakość. Oparte na klasycznym szkielecie utwory Emiki stanowią ciekawe połączenie głębokich, mrocznych brzmień dub/dubstep rodem z Wysp Brytyjskich, wyraźnych wpływów elektro oraz popowej wrażliwości. Nie bez znaczenia dla twórczości Emiki wydają się być też miejsca, w których mieszkała przez ostatnie kilka lat.