Bannery górne wyróżnione

Bannery górne

A+ A A-

AudioSolutions Rhapsody 60

AudioSolutions Rhapsody 60

W listopadzie zeszłego roku do naszej redakcji zawitała para niepozornych, ręcznie wykonanych kolumn podłogowych Euphony 50 pochodzących z litewskiej manufaktury AudioSolutions. Skromnie wyglądające zestawy szybko ujęły nas swoją uniwersalnością, przestrzenią i zrównoważeniem pasma. Był to nasz pierwszy kontakt z produktami tej młodej marki. Udało nam się wówczas również zamienić kilka zdań z jej założycielem. Gediminas Gaidelis pomimo młodego wieku okazał się być istną kopalnią wiedzy i doświadczenia na temat strojenia głośników. Trudno się temu dziwić, ponieważ budowaniem kolumn zajmuje się od 10 lat. To wszystko sprawiło, że postanowiliśmy przyjrzeć się bliżej tej marce. Tym razem trafiły do nas monitory z serii Rhapsody, których mieliśmy okazję posłuchać już podczas ostatniej edycji warszawskiego Audio Show.

Seria obejmuje pięć konstrukcji, począwszy od głośnika Rhapsody C stworzonego dla entuzjastów kina domowego, a kończąc na pokaźnych, topowych podłogówkach Rhapsody 200. Robią wrażenie jeszcze zanim zaczną grać. Poprzednia recenzja kolumn AudioSolutions zakończyła się jednogłośnym przyznaniem im nagrody. Jak będzie tym razem? Zapraszam do lektury.

AudioSolutions Rhapsody 60

Wygląd i funkcjonalność

Pierwsze wrażenie, jakie zrobiły na mnie nowo przybyłe Rhapsody 60 to ilość pudeł. Pod drzwiami pozostawiono cztery pakunki różnych gabarytów, więc chwilę zajęło mi zastanowienie się czy ktoś przypadkiem nie podarował mi kina domowego. W dwóch znalazłam same monitory, w kolejnym nogi do standów, zaś w ostatnim cokoły. Korzystałam oczywiście z dedykowanych podstawek, bo według producenta są one nieodłącznym elementem całości. Monitory i standy należy traktować jako komplet nie tylko wizualnie, ale również brzmieniowo, ponieważ zwrotnica w głośnikach została zaprojektowana z myślą o pochyleniu kolumn do tyłu pod odpowiednim kątem. Lepiej więc samodzielnie nie bawić się poziomicą i zaufać firmowemu rozwiązaniu. Aby zapobiec ześlizgiwaniu się kolumn z podstawek, głośniki przykręcane są za pomocą czterech śrub. Całość tworzy więc stabilną konstrukcję. Jeśli chodzi o walory wizualnie, trudno odmówić tym kolumnom urody. Myślę, że wszyscy możemy się zgodzić, że to piękne monitory. A dodatkowo wykonane naprawdę starannie. Dobrze wiedzieć, że w dobie chińskiej tandety jeszcze ktoś dba o detale wykończenia. Do testu dotarła para w fornirze palisandrowym, a ja polecam spojrzeć również na opcję oliwkową. Warto dopłacić, ponieważ ten szlachetny, jasny kolor dobrze pasuje do czarnych elementów na górze i spodzie obudowy.

Z przodu mamy dwa głośniki - kopułkę i średnio-niskotonowiec. Poniżej tego ostatniego znajduje się wylot tunelu rezonansowego oraz dyskretna tabliczka z logiem producenta, przytwierdzona do obudowy małym gwoździkami. Przednia ścianka została obita skórą w celu zmniejszenia efektu wczesnych odbić. Boki są zaokrąglone i delikatnie zwężają się ku tyłowi aby zminimalizować wpływ fal stojących mogących tworzyć się wewnątrz obudowy. Tylna ścianka zawiera tabliczkę z opisem modelu oraz pojedyncze gniazda. Jej szerokość to zaledwie 7,6 cm, oczywiście w celu zmniejszenia odbić fal dźwiękowych, które zniekształcą dźwięk. Obudowa jest, jak na monitory, dosyć głęboka, również w celu wyeliminowania odbić. Głośniki emitują przecież dźwięk zarówno do przodu, jak i do tyłu. W normalnej, prostopadłościennej obudowie fale te są odbijane od tylnej ścianki i wracają do membrany, zakłócając jej ruch. To jedno z wielu niepożądanych zjawisk, z którymi Gediminas Gaidelis zaciekle walczy. A że kolumny przy okazji wyglądają świetnie – to tylko dodatkowy plus. Wersja widoczna na zdjęciach to okleina Santos Palisander wymagająca dopłaty 8%. Za jeszcze bardziej ekskluzywny fornir Olive należy doliczyć 15% do ceny kolumn. W regularnej cenie dostępne są kolory Smoked Oak, Zebrano, Sapeli, Walnut i White.

AudioSolutions Rhapsody 60

Brzmienie

Kiedy zamknęłam oczy i usłyszałam dźwięk Rhapsody 60, pierwszą rzeczą zwracającą uwagę była znakomita równowaga tonalna tych monitorów. Ich dźwięk był po prostu pełnopasmowy. Małe skrzynki często powstają na drodze kompromisów. Przejrzystość czy rozdzielczość dźwięku uzyskuje się na przykład kosztem uciętego basu i nawet niewprawione ucho bez problemu może dostrzec różnice w skali dźwięki pomiędzy monitorami a podłogówkami. Rhapsody 60 nie powinny mieć jednak żadnych kompleksów. Dźwięk wydobywający się z tych stosunkowo niedużych skrzynek spokojnie może konkurować z dużo większymi obudowami, zarówno pod względem zasięgu pasma, kompletności dźwięku, jak i jego rozmiaru. Jedną z największych zalet tych zestawów jest zachowanie idealnych proporcji pomiędzy górą, środkiem i dołem pasma. Niczego tu nie brakuje, a jednocześnie niczego nie jest za dużo. Żadna cześć nie jest wycofana i żadna nie próbuje dominować nad inną. Brzmienie nie jest jednak nudne, bo każdy z podzakresów ma coś oryginalnego do zaoferowania.

Zacznijmy więc od najbardziej drażliwej części w temacie monitorów - basu. Tutaj nie ma na co narzekać. Rhapsody 60 potrafią wydać z siebie całkiem niskie pomruki, dużo niższe niż można by się spodziewać. Nadążają one nad resztą pasma, nie rozlewając się leniwie po całej scenie. Spora część niskich tonów pochodzi z bas-refleksu, co chyba nie powinno być dla nikogo zaskoczeniem. W związku z tym nie są one tak treściwe, jak w dużych skrzyniach, ale w przypadku tego modelu i tak dostajemy naprawdę sporo na tle propozycji innych producentów. Jeśli miałabym określić ten zakres jednym słowem, powiedziałabym "subtelny". Średnica jest natomiast ocieplona i przyjemnie papierowa. Gdy w nagraniu dominują wokale, daje to przyjemny efekt bliskości. Jednak w przypadku nagromadzenia instrumentów czasami brakuje jej szybkości, aby wyraźnie zarysować kontury każdego dźwięku. Jest to nieco intymne, romantyczne granie, kojarzone z dobrymi modelami marek takich, jak Harbeth czy ProAc. Z tego schematu wyłamuje się góra. Wysokie tony są szybkie, bezpośrednie i bardzo konkretne. Jako, że czasami natrafić można na chropowatości, ideałem byłoby jeszcze większe wygładzenie tej części pasma. Z tego co wiem, konstruktor pracuje już nad tym, więc udoskonalenie jest zapewne kwestią czasu.

Jaki więc obraz wyłania się z całości? Pary pięknych głośników, które - jeśli w odpowiedni sposób im się dogodzi - będą uwodzić dźwiękiem i płynąć poprzez nuty tak gładko, jak to tylko możliwe. Poprzez dogodzenie mam na myśli dwie rzeczy. Pierwszą z nich jest jakość nagrania. Główną ideą firmy AudioSolutions jest tworzenie głośników, które możliwie najwierniej odtwarzają muzykę. Rhapsody 60 to kolejny dowód na konsekwencję wcielania w życie tej filozofii. W związku z tym nie spodziewajmy się, że kiepskie nagrania zostaną potraktowane pobłażliwie. Wręcz przeciwnie. Te głośniki przesieją niejedną płytotekę, w zamian oferując magię w przypadku dobrze zrealizowanych albumów. Najlepiej czują się w towarzystwie jazzu i jego okolic, ale muzyka klasyczna czy fortepianowa również jest mile widziana. Cięższe, techniczne brzmienia nie pasują do charakteru tych głośników, więc nie radzę ich unieszczęśliwiać w ten sposób. Drugą rzeczą, której wymagają jest solidna dawka prądu. Mimo relatywnie niewielkich gabarytów, to nie są kolumny do cichego plumkania. Jeśli nie zdecydujemy się na przekręcenie gałki potencjometru zdecydowanym ruchem w prawo, one również nie pokażą nam pełni swoich możliwości. Jeśli jednak oba te warunki zostaną spełnione, Rhapsody 60 odwdzięczą się przyjemnym i gładkim dźwiękiem, przy którym można zrelaksować się wieczorem z kieliszkiem wina.

Na koniec warto wspomnieć o tym, że litewskie monitory nie są wymagające jeśli chodzi o pokój odsłuchowy. Podczas testu trochę eksperymentowałam z ich ustawieniem. Różnice uzyskane podczas umieszczenia ich blisko ściany, a następnie oddalenia od niej były niewielkie. Być może taka tolerancja jest zasługą bas-refleksu umieszczonego w przedniej ściance. Dodatkowo Rhapsody 60 nie są szczególnie wrażliwe na kąt dogięcia. Dzięki temu niezależnie gdzie siedzimy, możemy zaobserwować dobrą stereofonię. Jest to na pewno ważna wiadomość dla tych, którzy nie mają dużej możliwości manewru.

AudioSolutions Rhapsody 60

Budowa i parametry

AudioSolutions Rhapsody 60 to średniej wielkości dwudrożny monitor w obudowie wentylowanej. Wylot tunelu rezonansowego umieszczono z przodu i przykręcono do ozdobnej płyty frontowej czterema wkrętami. Przynajmniej wiadomo, że nie zostanie nam w ręce podczas przenoszenia kolumn. Jak przystało na zestawy tej klasy, obudowy mają dość skomplikowaną konstrukcję złożoną z przodu i boków wykończonych naturalnym fornirem oraz lakierowanych na czarno paneli tworzących podstawę, ściankę górną i tylną. Charakterystyczne zakrzywienia z tyłu są tylko zabiegiem stylistycznym, choć mogą również chronić gniazda przed uszkodzeniem w przypadku, gdyby ktoś zechciał maksymalnie dosunąć kolumny do tylnej ściany pokoju odsłuchowego. Od wewnątrz skrzynki zostały wzmocnione profilami z klejonej sklejki i wytłumione grubymi kawałkami gąbki. Priorytetem było zminimalizowanie odbić dźwięku od tylnej ścianki kolumn. W rezultacie uzyskano bardzo mocne i ciężkie obudowy – według producenta płyty górna, dolna i tylna mają po 44 mm grubości, a ścianki boczne – 20 mm. Te ostatnie są zresztą trójwarstwowe - dwie wewnętrzne warstwy to sklejka o grubości 5 mm, a zewnętrzna to MDF o grubości 10 mm.

Rhapsody 60 to konstrukcja dwudrożna z 25-mm miękką kopułką SEAS Excell i stosunkowo niewielkim jak na tej wielkości skrzynki, 15-cm głośnikiem nisko-średniotonowym CA15RLY tej samej firmy. Jego membrana ma średnicę 9,5 cm i została wykonana z powlekanej celulozy. Częstotliwość podziału ustalono na 2670 Hz, a zadanie to realizuje purystyczna zwrotnica pierwszego rzędu. Monitory na dedykowanych podstawkach są odchylone delikatnie do tyłu, co ma korzystny wpływ na spójność fazową. Skórzany profil z przodu nie jest tylko dekoracją – jego główną funkcją jest rozpraszanie fal, które mogłyby się odbijać od monitorów rozmazując scenę stereofoniczną. Konstruktor celowo zrezygnował z maskownic ponieważ nie tylko psują dźwięk, ale także są zupełnie niepraktyczne. Jego zdaniem większość klientów od razu po zakupie kolumn chowa je i nigdy nie wyjmuje. Jest w tym trochę racji, ale może młody Litwin zmieni zdanie, kiedy doczeka się potomstwa. Tweeter znajduje się na wysokości 105 cm. Teoretycznie podczas odsłuchu nasze uszy również powinny znaleźć się na tej wysokości, ale doświadczenie pokazało, że nie jest to konieczne. Z tymi kolumnami nie trzeba się specjalnie gimnastykować, aby znaleźć dobre miejsce do słuchania.

Gediminas Gaidelis niczego nie pozostawił przypadkowi. Podczas testu Rhapsody 60 zadałam mu wiele pytań dotyczących budowy tych monitorów. Otrzymałam bardzo konkretne odpowiedzi, wzory i wykresy. Nie będę nikogo zanudzać opowieściami o pomiarach odpowiedzi impulsowej. Powiem tylko, że nawet takie szczegóły, jak położenie kawałków gąbki czy kształt wylotu bas-refleksu mają uzasadnienie w pomiarach. Zapytałam na przykład, dlaczego tunel rezonansowy nie jest zaokrąglony. Konstruktor przytoczył w tym momencie kilka wzorów i wyników pomiarów, a także zwrócił uwagę na to, że kształt bas-refleksu w jego kolumnach jest dopasowany do ich parametrów.

Konfiguracja

Naim CD 5 XS, Audiolab 8200A, Pro-Ject Stream Box RS + Amp Box RS, AriniAudio Individual, Albedo Geo, Enerr Tablette 6S, Gigawatt LC-2 mkII, Audioquest NRG-2, Ostoja T1.

AudioSolutions Rhapsody 60

Werdykt

Rhapsody 60 to kolumny dla melomanów o wyrobionym guście – zarówno sprzętowym, jak i muzycznym. Potraktowane dobrymi, niezbyt gęstymi nagraniami, grają jak marzenie. Dostajemy wtedy bas jak z niewielkich podłogówek, naturalnie ciepłą, romantyczną średnicę i przejrzystą, napowietrzoną górę. Kiepsko zrealizowane płyty brzmią jeszcze gorzej, gatunki z okolic rocka i metalu łatwo wpadają w jazgot, a jeśli postanowimy zaoszczędzić na wzmacniaczu czy kablach, Rhapsody 60 sprawią, że natychmiast tego pożałujemy. Nie są to więc kolumny uniwersalne, ale jeśli macie dość nijakiego, bezpiecznego sprzętu, a do tego dbacie o jakość nagrań w swojej kolekcji i posiadacie lub planujecie kupić adekwatnej jakości elektronikę, weźcie je pod uwagę. To jedne z najlepszych monitorów dostępnych na naszym rynku. Oferują wiele, a że mają też swoje wymagania? Cóż, życie byłoby nudne, gdyby wszystko przychodziło nam bez wysiłku.

Dane techniczne

Rodzaj kolumn: podstawkowe, dwudrożne
Efektywność: 86 dB
Impedancja: 6,4 oma
Częstotliwość podziału: 2670 Hz
Pasmo przenoszenia: 50 Hz - 25 kHz
Wymiary (W/S/G): 48/21,2/37,7 cm
Masa: 16 kg (sztuka)
Cena: 8990 zł (monitory) + 2000 zł (podstawki)

Sprzęt do testu udostępniła firma Premium Sound.

Zdjęcia: Małgorzata Filo, StereoLife.

Równowaga tonalna
RownowagaStartRownowaga3Rownowaga4Rownowaga4Rownowaga4Rownowaga4Rownowaga4Rownowaga4Rownowaga5Rownowaga4RownowagaStop

Dynamika
Poziomy6

Rozdzielczość
Poziomy7

Barwa dźwięku
Barwa5

Szybkość
Poziomy6

Spójność
Poziomy6

Muzykalność
Poziomy7

Szerokość sceny stereo
SzerokoscStereo2

Głębia sceny stereo
GlebiaStereo13

Jakość wykonania
Poziomy7

Funkcjonalność
Poziomy6

Cena
Poziomy6


Komentarze

  • Brak komentarzy

Skomentuj

Komentuj jako gość

0

Bannery dolne

Nowe testy

Poprzedni Następny
Matrix Audio TS-1

Matrix Audio TS-1

Rynek sprzętu audio coraz śmielej zmierza w kierunku urządzeń, które mają uprościć życie melomanom. Kolejne firmy proponują odtwarzacze strumieniowe z wbudowanymi przetwornikami i wzmacniaczami słuchawkowymi - tak, aby za pomocą...

Bowers & Wilkins Px8 S2

Bowers & Wilkins Px8 S2

Bowers & Wilkins to brytyjski producent sprzętu audio, znany głównie z kolumn wykorzystywanych w Abbey Road czy nietuzinkowego modelu Nautilus. Od ponad dekady firma eksploruje też rynek słuchawek - od...

Lyngdorf TDAI-2210

Lyngdorf TDAI-2210

Jeżeli komuś wydaje się, że w audiofilskim hobby chodzi przede wszystkim o słuchanie muzyki, a technikalia mogą wywoływać emocje, ale nie są w stanie spolaryzować środowiska osób oddających się tej...

Komentarze

Łukasz
Może sukces Spotify leży w łatwości użytkowania aplikacji i bogatej bibliotece. Chciałbym przejść na Tidala, ale tam nie ma pełnej fonograri Rammstein, a to tyl...
figer
Fakt jest taki, że z dźwiękiem jest jak z malarstwem. Jeden lubi śliwki, a inny kwaśne jabłka. Ze 4 razy podchodziłem do Tidala i zawsze brzmienie mnie odrzucał...
Balboa
Czyli jak jest? Wyświetla się lossless, a nie wiemy, co dostajemy? Czy w trybie lossless są pliki, które wyświetlają co innego? Na jakich albumach słychać różni...
Paweł
Nie powinniście o takim bluźnierczym syfie nawet wspominać, nie mówiąc o recenzowaniu tego.
Slav
Poza merytoryczną jakością artykułu co oczywiście na plus muszę zwrócić uwagę na absolutnie niedopuszczalne i złośliwe uwagi o wymagających słuchaczach typu "Gd...

Płyty

Slowdive - Pygmalion

Slowdive - Pygmalion

Slowdive poznałem przy okazji reaktywacji zespołu w 2017 roku. Z miejsca zakochałem się w "beztytułowym" albumie i po pewnym czasie...

Newsy

Tech Corner

Najbardziej obiecujące i rewolucyjne formaty audio, które nie przetrwały próby czasu

Najbardziej obiecujące i rewolucyjne formaty audio, które nie przetrwały próby…

Przez wieki jedynym sposobem na delektowanie się muzyką było udanie się osobiście na koncert, recital lub jakiś mniejszy występ. Oczywiście zwykłemu zjadaczowi chleba nie dane było usłyszeć niczego oprócz karczemnych zespołów biesiadnych. Na takie ekscesy jak pełnoprawny koncert w operze, teatrze lub sali koncertowej pozwolić sobie mogli jedynie najbardziej zamożni,...

Nowości ze świata

  • Wharfedale has unveiled the new Evo 5 Series - a comprehensive update to the multi-award-winning Evo 4 line that builds upon its success with a series of technical and acoustic refinements. The British manufacturer describes the new generation as a...

  • Final Audio Design has unveiled its next-generation flagship headphones, the D8000 DC and D8000 DC Pro, marking a new chapter in the Japanese manufacturer's fifty-year legacy of innovation. Known for its meticulous engineering and in-house technology, Final has redefined planar...

  • Sonus Faber has unveiled the Amati Supreme, a new floorstanding loudspeaker that represents the pinnacle of the Italian brand's acoustic innovation and design philosophy. Drawing inspiration from the flagship Suprema, the Amati Supreme combines reference-level performance with refined craftsmanship in...

Prezentacje

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

Od zuchwałego pomysłu do światowego sukcesu - Meze Audio

W świecie sprzętu audio wiele legendarnych marek zaczynało od kolumn składanych z gotowych przetworników, wzmacniaczy lutowanych na kuchennym stole i czy kabli skręcanych podczas koncertów na żywo. W przypadku słuchawek taka historia brzmi mało prawdopodobnie. To znacznie bardziej wymagająca dziedzina, która zwykle pozostaje w rękach dużych koncernów - firm dysponujących...

Poradniki

Jak ustawić kolumny w pokoju odsłuchowym

Jak ustawić kolumny w pokoju odsłuchowym

Wybór zestawów głośnikowych to zadanie, które wymaga równoczesnego dopasowania do siebie wielu czynników - rozmiaru, rodzaju konstrukcji, wykończenia, parametrów czy...

Listy

Galerie

Popularne testy

Dyskografie

Wywiady

Fabio Serblin - Serblin & Son

Fabio Serblin - Serblin & Son

Projektowanie i budowanie sprzętu audio potrafi być tak zaraźliwe, że zajmują się tym całe rodziny. Wychowane w duchu muzycznej pasji...

Popularne artykuły

Vintage

Optonica RP-9100

Optonica RP-9100

Gdy na początku lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku płyta kompaktowa rozpoczynała swój triumfalny pochód po rynku audio, wielu melomanów w pierwszej...

Cytaty

ClaudeDebussy.png

Strona używa plików cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej na temat danych osobowych, zapoznając się z naszą polityką prywatności.