JBL OnBeat Xtreme
- Kategoria: Kolumny i głośniki
- Tomasz Karasiński
Kiedy myślimy o stacjach dokujących, mamy przed oczami urządzenia wielkości kartonu mleka lub co najwyżej dużego opakowania serka topionego, wyposażone w miniaturowe głośniki i złącze służące wielu ludziom głównie do tego, aby móc w wygodny sposób naładować swój odtwarzacz. Sytuacja zaczęła się zmieniać, kiedy producenci sprzętu zdali sobie sprawę z tego, że niektórzy chcieliby naprawdę słuchać muzyki ze swojego odtwarzacza nie tylko na spacerze, ale i w domu. A to oznacza poszukiwanie stacji dokującej, która byłaby nie tylko dodatkiem do wieży czy dodatkowym elementem zagracającym biurko, ale pełnoprawnym urządzeniem zdolnym zastąpić na przykład zestaw mikro. Jeśli ktoś zgra całą swoją muzykę na iPoda, nie będzie przecież potrzebował napędu optycznego czy innych funkcji "dużego" zestawu. Jest tylko jeden warunek - taka stacja nie może już brzdąkać jak głośniki w laptopie - musi grać. Powinna być czymś zdecydowanie poważniejszym.