Bannery górne wyróżnione

Bannery górne

A+ A A-

Interkonekty DIN - Naim, Chord, Tellurium Q

Interkonekty DIN - Naim, Chord, Tellurium Q

Naim jest jedną z firm, którym udało się zgromadzić wokół siebie liczne grono oddanych fanów. Teoretycznie każdy może zostać miłośnikiem konkretnej marki, nawet jeśli posiada jeden z jej najtańszych produktów lub nie posiada żadnego, jednak w przypadku brytyjskiej firmy wstąpienie do klubu zawsze wymagało wyrzeczeń. Jeszcze kilkanaście lat temu kupno pojedynczego klocka nie wystarczyło, ponieważ manufaktura z Salisbury wyznawała koncepcję systemową, zgodnie z którą urządzenia były zaprojektowane do pracy w kompletach. Łączenie odtwarzaczy ze wzmacniaczami Naima wymuszała też obecność nietypowych gniazd DIN. Brytyjczycy uważają, że zapewniają one lepszą jakość transmisji sygnałów audio, niż powszechnie stosowane złącza RCA. Firma dopiero niedawno ugięła się pod naciskami klientów i zaczęła montować te drugie obok swoich standardowych gniazd. Właściciele pełnych systemów Naima nie mają jednak powodów, aby z nich korzystać. Producent do każdego urządzenia dodaje komplet przewodów potrzebnych do jego podłączenia.

Ostatnie komentarze

  • miki

    Witam, osobiscie testowałem nową chorda cobra din din, mam chameleona i cadenze, porównywałem anthema, mam szaraka, uważam że cobra jest muzykalna nie limituje dociążenia dynamiki szerokości pasma ale ma słabą rozdzielczość, jest muzykalna ale nie daje mocnego wglądu w nagranie, raczej traktuje melo...
    0
Zobacz inne komentarze

Harmonix HS-101 Improved S + CS-120 Improved Version

Harmonix HS-101 Improved S + CS-120 Improved Version

[English version] Harmonix to marka należąca do japońskiego koncernu Combak Corporation, pod którego szyldem powstaje wiele typów urządzeń audio i rozmaitych akcesoriów. Firma jest odpowiedzialna za hi-endową elektronikę Reimyo, monitory Bravo, filtry Enacom i całą masę gadżetów. W katalogu znajdziemy między innymi różne rodzaje podkładek pod kable, platformy i nóżki antywibracyjne, taśmy poprawiające brzmienie kabli, maty gramofonowe, a nawet specjalne krążki poprawiające akustykę pokoju odsłuchowego. Pikanterii całej sprawie dodają ceny, które jednoznacznie sugerują, że japońskie akcesoria przeznaczone są dla zaawansowanych w swojej chorobie audiofilów. Mata gramofonowa TU-800EXi kosztuje na przykład 1350 zł, ale to jeszcze nic w porównaniu ze wspomnianymi krążkami akustycznymi RFA-7800, których komplet (18 sztuk) wyceniono na 7700 zł. W porównaniu z takimi produktami, kable brzmią całkiem rozsądnie. Żeby było ciekawiej, Harmonix wprowadził niedawno ulepszone wersje niektórych przewodów i przy okazji zmienił ceny. Na niższe.

Audiomica Laboratory Europa Ultra Reference M3

Audiomica Laboratory Europa Ultra Reference M3

W kablowym światku jest kilka firm stosujących tak zagmatwane nazewnictwo serii i modeli, że zupełnie tego nie ogarniam. Weźmy na przykład amerykańskiego Transparenta. Czy bez cennika w ręku jesteście w stanie powiedzieć, czy lepszy jest interkonekt Premium Ultra, Reference XL czy może Opus MM2? Na pierwszy rzut oka nie jest to takie oczywiste. Jedna z moich ulubionych kompilacji to Siltech Royal Signature Double Crown. Ciekawe, jakie dopiski pojawią się w jeszcze wyższym modelu, a nie mam wątpliwości co do tego, że w końcu taki powstanie. Nazewnictwo o podobnym stopniu złożoności stosuje także polska firma Audiomica Laboratory. Nigdy nie przyswoiłem sobie tego, czy wyżej w hierarchii stoi seria Excellence, Consequence czy Ultra Reference.

Ostatnie komentarze

  • Bartosz

    Miałem ten kabel jakiś czas pożyczony od kolegi który też go testował i opisywał. Cena tego kabla jest z kosmosu. Wypadł gorzej od ponad połowę tańszego przewodu konkurencyjnej firmy. Nie wiem czy dobrą polityką firmy Audiomica jest budowanie pozycji przewodu na podstawie jego ceny. Bo cena nie jest...
    0
Zobacz inne komentarze

Albedo Flat One + Geo

Albedo Flat One + Geo

[English version] Zauważyliście, że założycielami firm produkujących audiofilski sprzęt są często ludzie wykształceni w zupełnie innym kierunku? Niektórzy to elektronicy lub profesjonalni dźwiękowcy, ale Naima powołał do życia kierowca wyścigowy, Enerra bardzo sympatyczny socjolog, a Musical Fidelity to dzieło klarnecisty. Fabrykę audiofilskiego okablowania teoretycznie może założyć każdy. Pytanie tylko, jak właściwie będzie ona funkcjonowała. Czym innym jest przecież kupowanie wtyków i drutów od zewnętrznych poddostawców, łączenie ich w całość i ozdabianie własnymi emblematami, a czym innym faktyczna produkcja kabli, praktycznie od zera. Tak właśnie działa Albedo - firma założona przez Grzegorza Gierszewskiego, który z wykształcenia jest złotnikiem. Uprzedzam pytania - kable nie są przetapiane ze srebrnych pierścionków, choć to właśnie ten metal pełni rolę przewodnika we wszystkich modelach. Druty mogą mieć przekrój prostokątny lub okrągły, często stosowane są też szerokie i cienkie taśmy, jednak na tym firmowa filozofia się nie kończy. Pan Grzegorz nie uznaje kompromisów jeśli chodzi o proces wytwarzania kabli. Dlatego firma nie jest montownią, ale prawdziwą manufakturą, w której kable zaczynają życie w formie srebrnego granulatu, który trzeba wytopić w odpowiedniej temperaturze, oczyścić, uformować i przeprowadzić przez cały park maszynowy zanim gotowe przewodniki będą mogły wejść w fazę układania, izolowania i końcowego montażu.

Cardas Clear Sky + Parsec

Cardas Clear Sky + Parsec

Cardas to jedna z najlepiej rozpoznawalnych marek jeśli chodzi o globalny rynek audiofilskiego okablowania. Oferta amerykańskiej firmy jest tak rozbudowana, że przejechanie się po samym cenniku zajmuje dłuższą chwilę. Jeżeli ktoś ma na tyle samozaparcia, żeby przebrnąć przez zamieszczone na stronie materiały informacyjne, dowie się czegoś na temat akustyki pomieszczeń odsłuchowych, a także wyboru i wygrzewania kabli. George Cardas najwyraźniej nie boi się publikowania danych technicznych, szkiców i dokładnych zdjęć kabli w przekroju, a nawet fotografii przedstawiających różnice w strukturze miedzianych drucików wyciąganych różnymi metodami. Może dlatego, że część z jego rozwiązań chronią już patenty. Kluczem do sukcesu nie są tu kosmiczne materiały ani miedź czystsza niż miłość Bożenki i Miłosza z "Klanu", ale geometria splotu drutów, zapobieganie efektowi naskórkowemu, gra średnicami przewodników i inne tego typu zabiegi. Wiązki kabli nakładane na siebie i skręcane w przeciwnych kierunkach w przekroju wyglądają nieraz jak wnętrze turbiny silnika odrzutowego. We wszystkim widać też ogromne zamiłowanie do natury, szukanie inspiracji w jej uniwersalnych prawach, a także tym, co udało się odkryć matematykom, fizykom i artystom. W swoich projektach Cardas stosuje między innymi zasadę złotego podziału, znaną z architektury i stosowaną już w starożytności.

Tellurium Q Black

Tellurium Q Black

Z kablami Tellurium Q zetknęliśmy się po raz pierwszy jakiś miesiąc temu podczas wystawy Audio Show 2013. O firmie słyszeliśmy już wcześniej, ale teraz - za sprawą nowego dystrybutora - mogliśmy bliżej przyjrzeć się jej produktom, a także porozmawiać z jednym z założycieli - Geoffem Merriganem. Mimo, że mózgiem całej operacji jest jego wspólnik - Colin Wonfor - podejście Geoffa do tematu i filozofia marki zrobiły na nas tak dobre wrażenie, że postanowiliśmy poddać brytyjskie kable testom odsłuchowym w bardziej kontrolowanych warunkach. W niedzielę dowiedzieliśmy się, że po pierwszym dniu wystawy okablowanie Tellurium Q wyemigrowało także do innych pokoi, co zawsze jest obiecującym sygnałem. My jednak podchodziliśmy do tematu na spokojnie i do czasu wpięcia kabli w jeden z systemów redakcyjnych nie wygłaszaliśmy na ich temat żadnych opinii. Konstruktor może mówić przekonująco, dystrybutor może zachwalać jego wynalazki, ale to jeszcze za mało, żeby postawić kablom dobre oceny. Dlatego po wystawie umówiliśmy się na test kompletu przewodów z serii Black.

AriniAudio Individual

AriniAudio Individual

Audiofilskie kable to wiecznie żywy temat, nie tylko w naszym środowisku, ale także poza nim. Na przestrzeni lat wielu ludzi dojrzało już do tego, aby postrzegać okablowanie jako normalny element toru audio, jednak dyskusjom na ich temat nie ma i nie będzie końca. Dlaczego jedne kable grają tak a nie inaczej, czy w ogóle można mówić o tym, że grają, czy należałoby raczej określać to jako wpływ na brzmienie systemu? Jedni upierają się, że kable nie grają, tylko leżą na podłodze, a drudzy przypominają im, że wzmacniacze też nie grają, tylko stoją na stoliku. Miedziane czy srebrne, grube czy cienkie, wielożyłowe czy lite, tanie czy drogie... I tak wszystko zlewa się w jedno wielkie bla, bla, bla. Wielu producentów sprzętu grającego i samego okablowania twierdzi, że kable powinny jedynie wyciągać ze sprzętu maksimum jego możliwości, ale w prawdziwym życiu ludzie zwykle poszukują kabli o konkretnych właściwościach brzmieniowych. Krótko mówiąc, chcą aby kable coś im jeszcze poprawiły, naciągnęły charakter systemu stereo w jakimś kierunku. Określenie tych pożądanych właściwości sonicznych to już połowa sukcesu, ale druga połowa to znalezienie kabli pasujących do naszych wymagań. To jest dopiero sztuka! Można wypożyczać kolejne modele ze sklepów, jeśli ktoś jest na tyle uparty, a właściciele sklepów na tyle cierpliwi i wyrozumiali. Można czytać recenzje i na ich podstawie zawężyć krąg poszukiwań, ale też trudno na tej podstawie wybrać ten jeden model i na dodatek być stuprocentowo pewnym, że w naszych warunkach zadziała on dokładnie tak samo, jak w systemie recenzenta. Stosunkowo prosta sprawa przeradza się w zagadkę niemal nie do rozwiązania. Ale może jednak jest prostszy sposób, aby znaleźć kable idealnie dopasowane do naszych wymagań?

iFi Audio iTube Micro

iFi Audio iTube Micro

Firma iFi Audio zdobyła audiofilski rynek szturmem, na dodatek uderzając w najbardziej czuły obecnie punkt - niewielkie i relatywnie niedrogie urządzenia do różnorodnych zastosowań. Wydawałoby się, że ta nisza została już zagospodarowana. Mamy przecież Boxy Pro-Jecta, z których po kilku latach pączkowania rozwinęło się już kilka odrębnych serii produktowych, są różnego rodzaju przetworniki i wzmacniacze słuchawkowe Arcama, Cambridge'a, NuForce'a, Meridiana, Schiita i cholera wie kogo jeszcze. Czasami można odnieść wrażenie, że jakaś dalekowschodnia fabryka rozesłała do producentów audiofilskiego sprzętu wiadomość o możliwości projektowania i produkcji tanich przetworników, a połowa z nich z tego zaproszenia skorzystała. Ale oczywiście to wszystko nie jest aż takie proste, o czym najlepiej wiedzą zapaleńcy znający na pamięć symbole kosteczek wykorzystywanych w tych urządzeniach, znający ich ograniczenia i mający świadomość tego, że zrobić jakiś tam przetwornik lub jakieś tam gniazdko USB we wzmacniaczu może każdy, ale nie każdy może zrobić to dobrze. Dlaczego więc startująca dopiero firma iFi Audio miałaby sobie z tym poradzić? To proste - stoją za nią inżynierowie z innej firmy zajmującej się produkcją sprzętu hi-endowego - Abbingdon Music Research. W materiałach prasowych znajdziemy informacje mówiące o tym, że wiele rozwiązań technicznych zastosowanych w malutkich urządzeniach iFi Audio zostało opartych na zdobyczach AMR-a lub wręcz bezczelnie z nich zapożyczonych.

Nameless Black Classic Line mkII

Nameless Black Classic Line mkII

Testowanie interkonektów audio to delikatna sprawa. Niby wszyscy wiedzą o ich wpływie na brzmienie całego systemu, ale często słychać pytanie, ile powinien kosztować kabel w stosunku do wartości pozostałych elementów toru. Czy w ogóle jest sens określać jakikolwiek przedział? Może do niedrogiego wzmacniacza i odtwarzacza nie warto kupować drogich kabli, bo nie zostanie wykorzystany ich potencjał? Może z drogimi urządzeniami nie warto używać tanich interkonektów, bo będą stanowić wąskie gardło całego systemu? Ale znowu gdzie leży granica pomiędzy drogimi a niedrogimi? Prawdziwe szaleństwo... A może istnieje przewód oferujący wyjątkowe właściwości przy niewysokiej cenie? Jedną z firm starających się połączyć te dwie cechy jest manufaktura pana Daniela Osucha ręcznie składająca przewody o dosyć przewrotnej nazwie Nameless. Okablowanie reklamowane jest jako "prawdopodobnie najlepsze na świecie" z małą gwiazdką na końcu, która wyjaśnia, że chodzi o stosunek jakości brzmienia do ceny.

Enerr Power Point R3

Enerr Power Point R3

Testowanie akcesoriów zasilających to dla niektórych nawet bardziej śliski temat, niż wszelkiego rodzaju kable. Przecież prąd w gniazdku to bardzo prosta sprawa - albo jest albo go nie ma. Po co zatem rozgrzebywać temat i doszukiwać się w nim wielkiej filozofii? Cóż, jak to w życiu bywa, świat okazuje się bardziej skomplikowany, niż mogłoby się wydawać z punktu widzenia pięciolatka. Można oczywiście wyjść z założenia, że jeśli prąd bezpośrednio ze ściany pasuje na przykład odkurzaczowi, pralce czy mikrofalówce, to dlaczego miałby nie pasować wzmacniaczowi czy odtwarzaczowi płyt kompaktowych? Wówczas można jednak pójść w tym rozumowaniu dalej i stwierdzić, że prąd dochodzący do kolumn to też żadna filozofia - jest albo go nie ma. A zatem można kupić najtańsze źródło i wzmacniacz, podłączyć je tak, aby tylko głośniki coś z siebie wypluwały i po temacie. Ale nam przecież nie o to chodzi. Jest jednak jeszcze druga strona medalu - bezpieczeństwo. Komu nigdy nie przytrafiła się awaria sprzętu podłączonego bezpośrednio do gniazdka, ten ma po prostu sporo szczęścia. Padają w ten sposób zasilacze w komputerach stacjonarnych, płyty grzewcze, a nawet pralki.

Bannery dolne

Nowe testy

Poprzedni Następny
Rega Aethos

Rega Aethos

Rega to brytyjska firma, która zdobyła uznanie melomanów głównie dzięki produkcji wysokiej jakości gramofonów. Klienci czasami zapominają jednak, że jej katalog obejmuje znacznie szerszy asortyment komponentów stereo, takich jak wzmacniacze,...

JBL Spinner BT

JBL Spinner BT

Ostatnio coraz częściej słyszę wokół zrzędzenie, że wszystko wokół nas staje się coraz gorsze, że nie ma już pachnących pomidorów i prawdziwego chleba, że w telewizji puszczane są same bzdury...

Lyngdorf Cue-100

Lyngdorf Cue-100

Peter Lyngdorf jest jedną z najważniejszych postaci w świecie sprzętu audio. Przez wielu uważany jest za wizjonera, pioniera w dziedzinie wzmacniaczy impulsowych, propagatora odważnych, niecodziennych rozwiązań. Duński przedsiębiorca i konstruktor...

Komentarze

leszcz
Z jednej strony kable droższe od elektroniki, z drugiej nie gorzej grające kolumny bezprzewodowe. Wybór prosty.
leszcz
Najbardziej cieszą mnie gigantyczne wtyczki urywające gniazda.
Tyran
Dla mnie nie najlepsze ale na górze tego roku to zestaw D’Agostino z Wilsonami. Przykrość z wystawy płynie taka, że im drożej tym więcej basu. Sonusy do burzeni...
Tyran
Na żywo robią większe wrażenie.
Tetranundum
Super artykuł, nie muszę więcej szukać w temacie:) Dzięki wielkie!

Płyty

Newsy

Tech Corner

Obudowy głośnikowe w praktyce - rodzaje, właściwości, brzmienie

Obudowy głośnikowe w praktyce - rodzaje, właściwości, brzmienie

Zapewne niejedno z nas próbowało kiedyś przestawiać swoje kolumny głośnikowe w różne miejsca w mieszkaniu lub domu, aby sprawdzić, gdzie będą najlepiej grały. Oczywiście ma to sens, ponieważ rozmiar, akustyka pomieszczenia czy rozstawienie kolumn względem słuchacza i ścian mają kluczowe znaczenie dla ich brzmienia. Jednak czy kiedykolwiek zastanawialiśmy się nad...

Nowości ze świata

  • In Norse mythology, Thor is known as the god of thunder, lightning, marriage, vitality, agriculture, and the home hearth. He was said to be more sympathetic to humans than his father, Odin, though equally violent. He traveled in a chariot...

  • Manufacturers of hi-fi equipment like to brag about their peak performance, but in any company's product lineup, the key role is played by the models that simply sell best. They are the ones that provide funds for further development and...

  • Sonus Faber announced the launch of Suprema, a groundbreaking loudspeaker system rooted in luxury, unparalleled audio excellence and meticulous craftsmanship. Marking the brand's 40th anniversary, the Suprema system, featuring two main columns, two subwoofers and one electronic crossover, represents the...

Prezentacje

Brytyjskie podejście do oryginalnego brzmienia - Quad

Brytyjskie podejście do oryginalnego brzmienia - Quad

Jak podaje popularna internetowa encyklopedia, Quad, inaczej wszędołaz, to pojazd czterokołowy przeznaczony głównie do sportu i rekreacji. Zwykle jest to coś w rodzaju czterokołowego motocykla, który doskonale nadaje się do jazdy poza drogami utwardzonymi. Ze względu na walory napędowe znajduje zastosowanie w wojsku, ratownictwie górskim i rolnictwie. Dla audiofila ten...

Poradniki

Listy

Galerie

Dyskografie

Wywiady

Tomasz Karasiński - StereoLife

Tomasz Karasiński - StereoLife

Chcąc poznać ludzi zajmujących się sprzętem audio, związanych z tą branżą zawodowo, natkniemy się na wywiady z konstruktorami, przedsiębiorcami, sprzedawcami,...

Popularne artykuły

Vintage

Sony EL-7

Sony EL-7

Muszę przyznać, że nigdy nie byłem wielkim fanem kaset magnetofonowych ani magnetofonów. Patrząc na nie odczuwam oczywiście pewną nostalgię i...

Słownik

Poprzedni Następny

Kolumna

Inaczej zestaw głośnikowy. Niektórzy uważają, że kolumnami można nazywać tylko wolnostojące (podłogowe) zestawy głośnikowe, inni rozszerzają ten termin na wszystko, co stoi, gra i cieszy ucho. Lub prościej - wszystko,...

Cytaty

PaulClaudel.png

Strona używa plików cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej na temat danych osobowych, zapoznając się z naszą polityką prywatności.