Bannery górne wyróżnione

Bannery górne

A+ A A-

Denon AVR-X2400H

Denon AVR-X2400H

Kino domowe - to hasło, które w latach dziewięćdziesiątych wywołało prawdziwe trzęsienie ziemi. Od wprowadzenia do obiegu płyty kompaktowej, żaden inny wynalazek nie zawładnął świadomością klientów i nie skłonił ich do wymiany swojego dotychczasowego sprzętu tak, jak systemy wprowadzające dźwięk przestrzenny. Ludzie mogli nawet nie być do końca świadomi na czym ta zabawa polega, niektórzy mieli problemy z prawidłowym rozmieszczeniem dwóch głośników w swoim salonie, a o tym, że teraz trzeba będzie rozstawić ich co najmniej pięć, dowiadywali się czasami po zakupie. Mimo to, w pewnym momencie każdy chciał mieć kino domowe. Bo miał je już sąsiad, bo można było je wygrać w każdym teleturnieju, bo stara wieża była już mocno wysłużona. Całej akcji sprzeciwiła się tylko jedna grupa odbiorców - audiofile, którzy z natury są dość konserwatywni, a przy wyborze sprzętu grającego kierują się trochę innymi kryteriami niż pozostali klienci. Jak zwykle, nikt ich nie słuchał. Ani tak zwani normalni ludzie, ani rynek, który dzięki nowemu wynalazkowi złapał wiatr w żagle i kręcił się jak licznik w taksówce. Na narzekania audiofilów zwykli ludzie mówili - o co wam chodzi?! Przecież wszystko gra, można sobie włączyć pięć trybów przestrzennych, a w tylnych głośnikach słychać świszczące kule w filmach i oklaski na koncertach. Tego wcześniej nie było. Dystrybutorzy i sprzedawcy pewnie wiedzieli, że tony plastikowych głośników i amplitunerów za kilka, maksymalnie kilkanaście lat wylądują na wysypisku, ale wtedy odpowiadali audiofilom prosto - o co wam chodzi?! Chcecie stereo, to kupcie sobie stereo, a od kina się odczepcie, bo sprzedajemy tego dziesięć razy więcej niż tych purystycznych, brytyjskich wzmacniaczy. Co więcej, do wzmacniacza trzeba kupić dwie kolumny, a do amplitunera - jeszcze co najmniej dwa surroundy, głośnik centralny i subwoofer. Wkrótce zestawy kina domowego zaczęły pojawiać się w audiofilskich periodykach. Czytelnicy narzekali, że szkoda papieru, że plastikowe pierdziawki nie są warte testowania, a dziennikarze na to - o co wam chodzi? Rynek zdecydował, kino domowe jest na fali, więc trzeba opisywać i testować, jak wszystko inne. Musiało minąć kilkanaście lat, aby wszystko wróciło do normy. Kino domowe przestało być tematem numer jeden i zajęło należne mu miejsce. Ale czy na pewno?

Hegel H90

Hegel H90

Kiedy norweska firma wchodziła na polski rynek sześć lat temu, nikt nie spodziewał się, że narobi takiego zamieszania. Skromne, minimalistyczne wzmacniacze i odtwarzacze płyt kompaktowych na pewno mogły się podobać, ale prawdziwa jazda zaczęła się w momencie, gdy Hegel odważnie wszedł w temat przetworników, a później zaczął montować je w swoich integrach. Skandynawowie są na ogól bardzo praktyczni i chętnie przyswajają nowe rozwiązania, więc kiedy producenci audiofilskiego sprzętu na ogół zaczynali montować w swoich wzmacniaczach pojedyncze gniazda USB, Hegel oferował swoim klientom urządzenia z pełną gamą wejść cyfrowych. Najlepiej widać to na przykładzie najtańszego modelu, którego kolejne wersje sprzedawały się w naszym kraju znakomicie. H70 miał trzy gniazda cyfrowe z niewielkim przełącznikiem hebelkowym na tylnej ściance. Wprowadzony cztery lata temu H80 został już wyposażony w dwa wejścia optyczne, dwa koaksjalne i jedno USB typu B. Teraz przyszła pora na kolejny etap ewolucji. Zaprezentowany niedawno model H90 ma trzy wejścia optyczne, jedno koaksjalne i jedno USB typu B, a zaraz obok to, co najważniejsze - gniazdo sieciowe dające użytkownikowi dostęp do funkcji streamingowych. Konkurencja wprawdzie trochę się obudziła, ale najnowsza integra to kolejny kandydat na rynkowy przebój. A czy faktycznie nim będzie?

Ostatnie komentarze

  • Tomek

    Bez obrazy, ale pan Patryk wkleja podobny tekst na różnych forach wychodząc zapewne z założenia, że nikt tego nie odkryje. Tak pisał pod recenzją Hegla H360 w Hifiphilosophy: "Przez 6 miesięcy użytkowałem H80 a następnie 6 miesięcy H200, słuchałem także H100 i H300. Wszystkie te wzmacniacze słuchałe...
    5
Zobacz inne komentarze

Rotel RA-1572

Rotel RA-1572

Nie tak dawno recenzowaliśmy na naszych łamach bardzo sympatyczny duet Rotela z serii 14, a teraz wpadł w moje ręce drugi od góry model wzmacniacza zintegrowanego z najnowszej serii 15. No nie powiem, ucieszyłem się. Muszę przyznać, że kiedyś byłem w sprawach audio raczej konserwatywny. Wzmacniacz ma wzmacniać, a od grania jest cedek, gramofon i magnetofon. Obecnie coraz częściej korzystam z internetowych serwisów steamingowych i słucham muzyki z plików. W związku z tym moje wymagania troszkę się zmieniły. Wzmacniacz z wbudowanym przetwornikiem cyfrowo-analogowym jest coraz milej widziany na mojej półce ze sprzętem do odsłuchu. I między innymi dlatego spora, ciężka paczka z Rotelem RA-1572 tak mnie ucieszyła.

Onkyo A-9150

Onkyo A-9150

Wzmacniacze zintegrowane wyposażone w moduł przetwornika cyfrowo-analogowego, phono stage czy nawet funkcje streamingowe są chyba najbardziej chodliwym towarem na rynku audio zaraz po słuchawkach i głośnikach bezprzewodowych. Nie ma w tym nic dziwnego, bo coraz więcej audiofilów potrzebuje takich funkcji. Nawet jeśli nie do słuchania muzyki z plików hi-res czy winyli, to chociażby w celu wykorzystania systemu stereo do nagłośnienia wieczornych projekcji z dekodera, konsoli lub odtwarzacza Blu-ray z wyjściem cyfrowym. Moda na łączenie kilku funkcji w jednym urządzeniu zawitała już nawet do świata hi-endu, ale najbardziej odbiła się na modelach z niskiej i średniej półki. Każdy dobry wzmacniacz wyposażony w gniazda cyfrowe to potencjalny hit. Szczególnie, jeśli dodatkowe funkcje nie zostały przeszczepione z taniej miniwieży, tylko faktycznie coś sobą reprezentują. Problem w tym, że ceny takich wzmacniaczy zaczynają się na poziomie 4000-5000 zł. Cyrus One - 3900, NAD C368 - 4299 zł, Marantz HD-AMP1 - 4995 zł, Denon PMA-1600NE - 6995 zł, Hegel H90 - 7290 zł. Jeżeli potrzebujemy czegoś tańszego, dobrym rozwiązaniem mogą być amplitunery stereo takie, jak Onkyo TX-8150 czy Yamaha R-N803D. Oba zrobiły na mnie bardzo dobre wrażenie, ale trochę zalatują kinem domowym. Wyglądają bardziej jak amplitunery AV, w których pięć kanałów zastąpiono dwoma lepszymi, a ja wolałbym aby producent zaczął od dobrego wzmacniacza i dopiero potem wsadził do niego całe wyposażenie dodatkowe. Dokładnie tą drogą poszła teraz pierwsza z wymienionych firm. Na wystawie High End w Monachium odbyła się premiera wzmacniacza Onkyo A-9150 z zaawansowanym przetwornikiem, wyjściem słuchawkowym i przedwzmacniaczem gramofonowym obsługującym wkładki MM i MC. Od razu posypały się pytania - kiedy, ile watów, jaki przetwornik, jaka cena? Zaraz wszystkiego się dowiemy!

Ostatnie komentarze

  • Bromu

    Powiem tak - szukałem wzmacniacza zintegrowanego od jakiegoś czasu. Nie chciałem wydać więcej jak 1500 zł i miałem spory problem ze znalezieniem czegokolwiek co zdeklasowało by mojego 20 letniego Onkyo A-9211 po modyfikacjach własnych. Trafiłem jednak do Rzeszowa, do sali odsłuchowej gdzie po odsłuc...
    7
Zobacz inne komentarze

Denon PMA-30

Denon PMA-30

Obserwując rynek sprzętu audio coraz częściej dochodzę do wniosku, że im bardziej rośnie przepaść dzieląca najtańsze i najdroższe urządzenia, tym mocniejsza staje się potrzeba znalezienia w tym wszystkim równowagi, jakiegoś złotego środka łączącego nasze najważniejsze potrzeby. Głośniki bezprzewodowe i systemy all-in-one są małe, funkcjonalne, zwykle bardzo ładne i stosunkowo niedrogie, ale ich brzmienie zadowala tylko pewną grupę melomanów. Nie każdy godzi się na brak możliwości rozbudowy i ograniczoną stereofonię, nawet jeśli z takich głośników można zbudować system multiroom. Co nam po multiroomie w pokoju, kawalerce, a nawet trzypokojowym mieszkaniu, jeśli chcemy słuchać muzyki w jednym miejscu i naprawdę się tym cieszyć? Odpowiedzią może być duży system stereo, ale tutaj sprawa robi się skomplikowana. Można zacząć od kolumn, ale trzeba do nich dokupić wzmacniacz, streamer lub odtwarzacz, przyzwoite kable i listwę zasilającą, nie wspominając już o kolejnych klockach i akcesoriach. Dla wielu ludzi to za duża operacja, nie wspominając już o kosztach. A co jest nie tak z systemem mikro? Oczywiście nie takim z supermarketu, ale produkowanym przez firmy znane i darzone szacunkiem w audiofilskim środowisku. W klasycznej wersji taka wieża składa się z jednostki centralnej i kolumn. Z wyborem głośników nie powinniśmy mieć problemów, ale skąd wziąć pudełko, które je napędzi? Z pomocą przychodzi nam Denon i jego PMA-30.

Audio Analogue AAcento

Audio Analogue AAcento

Audio Analogue to marka, która od wielu lat traktowana jest jako ciekawa alternatywa dla, nazwijmy to, mainstreamowych producentów wysokiej klasy sprzętu audio. Oczywiście piszę to z lekkim przymrużeniem oka, bo w dzisiejszych czasach posiadacze komponentów stereo dowolnej firmy uważanej za audiofilską mogą czuć się wyjątkowi. Dla melomanów, którzy nie interesują się tematem, Audio Analogue jest taką samą egzotyką jak Hegel, Rotel czy Audiolab, ale jeśli trochę się orientujecie, powinniście kojarzyć włoską markę z pięknymi urządzeniami noszącymi zazwyczaj nazwiska słynnych kompozytorów, jak Puccini, Verdi czy Paganini. Firma powstała w 1995 roku w Toskanii, a założyło ją kilku znajomych audiofilów specjalizujących się w różnych dziedzinach. Wspólny wysiłek inżynierów elektroników i specjalistów do spraw sprzedaży pozwolił w stosunkowo krótkim czasie zbudować i utrzymać całkiem silną pozycję nie tylko na rodzimym rynku, ale także w wielu krajach na całym świecie. Włosi dali nam mnóstwo ciekawych i pięknych urządzeń, śmiało wkraczając nawet w rejony hi-endowe. Prawdziwym przełomem było jednak stworzenie wzmacniacza Puccini Anniversary dwa lata temu. Zbudowano go dla uczczenia podwójnego święta - dwudziestych urodzin marki Audio Analogue i jednocześnie dwudziestu lat od wprowadzenia pierwszego modelu o nazwie Puccini. Konstrukcja ta zapoczątkowała nowy etap rozwoju włoskiej firmy. Kolejny rozdział właśnie się pisze.

Yamaha R-N803D

Yamaha R-N803D

Ostatnio na łamach naszego magazynu testowaliśmy sporo urządzeń adresowanych do audiofilów, więc dziś zejdziemy trochę na ziemię i sprawdzimy możliwości sieciowego amplitunera stereo zbudowanego z myślą o melomanach, którzy cenią sobie zarówno wysoką jakość dźwięku, jak i wygodę użytkowania. Kiedy zobaczyłem model R-N803D w materiałach prasowych, miałem wrażenie jakby ktoś w końcu spełnił ich życzenia. Sam lubię się pobawić lampowym wzmacniaczem albo hi-endowym streamerem, ale wiem, że normalny użytkownik potrzebuje czegoś zupełnie innego - sprzętu ładnego, prostego i stosunkowo niedrogiego, a przyzwoity dźwięk jest tylko jednym z elementów tej układanki. Popularność amplitunerów kina domowego nie wynika z przywiązania melomanów do dźwięku przestrzennego, ale ich funkcjonalności. Dodawanie kolejnych kanałów to w mojej ocenie droga donikąd i absolutnie nie wierzę w to, żeby do słuchania muzyki było nam potrzeba pięć, siedem czy jedenaście głośników z subwooferem. Normalny meloman pewnie wolałby system stereo, ale nawet w segmencie budżetowym jest to droga impreza, bo do wzmacniacza trzeba dokupić odtwarzacz lub streamer, a dostęp do wielu funkcji i tak będzie utrudniony albo niemożliwy. Ile znacie audiofilskich wzmacniaczy, które można włączyć do systemu multiroom? No właśnie... Rozwiązaniem byłby taki amplituner, który zamiast pięciu czy siedmiu kanałów miałby dwa, przy zachowaniu wszystkich funkcji. No i proszę - moje modły zostały wysłuchane!

Ostatnie komentarze

  • Doc

    Wziąłem się za sprzęt, postanowiłem wymienić starą wieżę Sony RX99, która jak dla mnie dźwiękowo jeszcze całkiem nieźle sobie radzi, zaczęło się od Spotify i tego żeby pozbyć się tych wszystkich kabli. Nie jestem audiofilem, raczej melomanem, ma dobrze brzmieć i musi być wygodnie, nie modyfikuję spr...
    0
Zobacz inne komentarze

Synthesis Roma 96DC+

Synthesis Roma 96DC+

Im bardziej technologia posuwa się do przodu, tym mocniej zaczyna nam brakować klimatu klasycznych rozwiązań. W odpowiedzi na inwazję hamburgerów i kebabów powstał slow food. Codzienny kontakt z samochodami, które same hamują i parkują, pasjonaci motoryzacji rekompensują sobie odnawiając piękne, zabytkowe auta, których więcej już nie będzie. Melomani też mają swoje sposoby na walkę z nudną rzeczywistością. Ich odpowiedzią na ekologiczne miniwieże, bezprzewodowe głośniki i kiepskiej jakości streaming są wzmacniacze lampowe, kolumny z głośnikami szerokopasmowymi lub tubowymi i klasyczne gramofony. Oczywiście nie tylko, ale wielu audiofilów uważa, że kiedyś aparatura audio była po prostu lepsza, a w swoich poszukiwaniach chętnie cofają się nawet kilkadziesiąt lat wstecz. Na szczęście istnieje wiele firm, których założyciele doszli do podobnych wniosków i postanowili kultywować tradycje, tworząc sprzęt zbudowany na bazie starych, dobrych rozwiązań. Jedną z takich manufaktur jest Synthesis.

NAD C368

NAD C368

Długo zastanawiałem się jak przybliżyć NAD-a osobom, które być może widzą sprzęt tej marki po raz pierwszy, ale nie wymyśliłem żadnego dobrego wstępu. Jeśli nie wiecie co to za firma, to najwyraźniej macie sporo do nadrobienia. Dla większości miłośników dobrego brzmienia NAD to specjalista od wzmacniaczy. Nie ma w tym nic dziwnego, bo praktycznie każdy nowy piecyk tego producenta to potencjalny hit. Firma dawno już odkryła swój przepis na sukces, a z generacji na generację zmieniała raczej mniej, niż więcej. Na wzmacniaczach świat się jednak nie kończy, bo dziś w katalogu New Acoustic Dimension można znaleźć praktycznie wszystko - odtwarzacze, tunery, streamery, amplitunery, przetworniki, gramofony, a nawet słuchawki. W przeciwieństwie do niektórych producentów systematycznie ulepszających swoje urządzenia i podnoszących ceny, NAD w pewnym momencie wprowadził do katalogu serię hi-endowych komponentów, z których wyewoluowała dzisiejsza linia Masters. Audiofile, którzy wiele lat temu zaczynali swoją przygodę ze sprzętem audio, a dziś mają trochę więcej oszczędności i adekwatne wymagania, mogą kupić piękne, zaawansowane technicznie klocki pasujące do wyczynowych kolumn. Z kolei ci, którzy szukają normalnego hi-fi w ludzkiej cenie, wciąż mogą kupić szare, kanciaste pudełka, z których firma zawsze słynęła. Wilk syty i owca cała.

Ostatnie komentarze

  • Artur

    Jak Waszym zdaniem sprawdzi się z kolumnami Tannoy XT 8F? Czy przy utworach LP, Jessie Ware gdzie jest dużo basu nie będzie dudnił? Myślę aby go kupić, ale zastanawiam się jeszcze nad Rotelem A12, Cambridge Audio CXA60 i Yamaha S701.
    0
Zobacz inne komentarze

DIMD PP10 Stereo

DIMD PP10 Stereo

Pewnego dnia, siedząc w poczekalni i wertując z nudów prasę, trafiłem na bardzo interesujący wywiad z kobietą, która przedstawiała się jako analityczka trendów. W normalnych warunkach raczej nie zwróciłbym uwagi na wypowiedzi jakiejkolwiek "tyczki" lub "loszki", jednak wybór periodyków na stole był mocno zawężony, więc po przekartkowaniu stron o życiu gwiazd, odchudzaniu, torebkach i pysznych plackach trafiłem wreszcie na jedyny godny uwagi artykuł. Z wywiadu wyłaniała się wizja dziwnej, ale jednak całkiem prawdopodobnej przyszłości, w jakiej niedługo przyjdzie nam żyć. Artykuł nie był jednak skoncentrowany na naddźwiękowych pociągach i tanich lotach w kosmos, a raczej pewnych procesach, za którymi już dziś ciężko nadążyć. Słowo klucz - przewartościowanie. Szybko zdałem sobie sprawę, że sam zauważam je w swoim otoczeniu. Pamiętam, jak w naszych sklepach zaczęły pojawiać się truskawki w plastikowych pudełkach. Wszystkie jednakowe, czyściutkie, idealne. Szybko jednak zdaliśmy sobie sprawę z tego, że nie smakują tak dobrze, jak te prosto z łubianki, choćby nawet były poobijane i ubrudzone ziemią. Pomidory, które przejechały kilka tysięcy kilometrów są stosunkowo tanie, a te z pola położonego pół godziny drogi od sklepu - drogie. Świat staje na głowie? A może ludzie wreszcie zaczynają doceniać prawdziwą jakość i są gotowi za nią zapłacić? Podobny efekt możemy zaobserwować w świecie sprzętu audio. Niektórym do szczęścia wystarczy amplituner z promocji, ale innych taki dźwięk zupełnie nie zadowala. Szukają więc czegoś lepszego, wyjątkowego i oryginalnego. Aby znaleźć taki sprzęt, nie wystarczy jednak pójść do pierwszego lepszego sklepu z walizką pieniędzy. Trzeba się jeszcze trochę nagimnastykować, często trafiając przy tym na mnóstwo drogiej, markowej słabizny. Być może dlatego poszukiwacze prawdziwie nietuzinkowego sprzętu audio z wielkim zainteresowaniem śledzą projekty młodych firm stawiających na oryginalność i jakość, o której wielu dużych graczy najwyraźniej dawno już zapomniało.

Bannery dolne

Nowe testy

Poprzedni Następny
NAD C389

NAD C389

NAD (New Acoustic Dimension) to jedna z firm, które od samego początku umiejętnie łączyły innowacje i czysto naukowe podejście do tematu ze wspaniałym zmysłem biznesowym i wyczuciem sytuacji na rynku....

Serblin & Son Frankie Preamplifier + Frankie Monoblock

Serblin & Son Frankie Preamplifier + Frankie Monoblock

Rosnące zainteresowanie audiofilów wzmacniaczami dzielonymi jest jednym z najbardziej zaskakujących trendów, jakie ostatnio obserwujemy. Wydawało się przecież, że rynek zmierza w przeciwnym kierunku, a niebawem w sklepach dostępne będą niemal...

Lyngdorf FR-2

Lyngdorf FR-2

Kim jest Peter Lyngdorf? Genialnym inżynierem, czy może raczej wizjonerem i utalentowanym przedsiębiorcą? Tego nie podejmuję się rozsądzać, ale jedno jest pewne - facet nie lubi się nudzić i wspiera...

Bannery boczne

Komentarze

a.s.
Nasz zmysł słuchu nie ma "liniowej charakterystyki przetwarzania". Sygnały o takim samym natężeniu, ale o różnej częstotliwości, wywołują wrażenia różnej głośno...
Rafał
Witam. Posiadam głośniki 120 Club od JBL i te 12 godzin nie wiem na jakiej mocy jest. Podłączyliśmy konsole kablami i dwa głośniki ze sobą też na kable i nieste...
Piotr
Wiem, że o switche można się kłócić tak jak o kable, generalnie nie jestem hejterem różnych niekonwencjonalnych urządzeń audio ale polecam taki eksperyment: w t...
stereolife
@Garfield - Coś nam podpowiada, że chętni się znajdą. Ceny nie są jeszcze tak zaporowe jak u niektórych specjalistów od hi-endu. Patrząc na trendy w salonach au...
Obywatel GC
Wszystko ładnie, pięknie, tylko ja nigdy nie rozumiem w tych wzmacniaczach, w których lampy są schowane w obudowie, jak człowiek ma potem je wymienić, bez narus...

Płyty

Messa - The Spin

Messa - The Spin

Pamiętam, jak olbrzymie wrażenie zrobił na mnie "Close", kiedy ukazał się w 2022 roku. Trzeci album Messy długo nie opuszczał...

Newsy

Tech Corner

Korekcja sygnału audio - grzech, czy przydatne narzędzie?

Korekcja sygnału audio - grzech, czy przydatne narzędzie?

Podczas jednej z ostatnich rodzinnych wizyt prezentowałem zainteresowanemu członkowi rodziny swój zestaw grający. Usłyszałem wtedy dość intrygujące pytania: "A wzmacniacz nie powinien mieć korektora? Ma tylko pokrętło głośności?". Padły one z ust osoby, dla której czymś całkowicie naturalnym jest, że nawet współczesny amplituner kina domowego, z którego zresztą obecnie korzysta,...

Nowości ze świata

  • Triangle Electroacoustique is one of the oldest French loudspeaker manufacturers. Although the latest anniversary models, still available for sale, were introduced on the occasion of the company's fortieth birthday, at this point we are already halfway to another round anniversary...

  • In Norse mythology, Thor is known as the god of thunder, lightning, marriage, vitality, agriculture, and the home hearth. He was said to be more sympathetic to humans than his father, Odin, though equally violent. He traveled in a chariot...

  • Manufacturers of hi-fi equipment like to brag about their peak performance, but in any company's product lineup, the key role is played by the models that simply sell best. They are the ones that provide funds for further development and...

Prezentacje

Muzyka dla pokoleń - Bryston

Muzyka dla pokoleń - Bryston

Przeglądając strony internetowe i katalogi firm zajmujących się produkcją audiofilskiego sprzętu, prawie zawsze zaglądam do zakładek opisujących ich historię i filozofię. Dziś podobno już niewielu ludzi zwraca na to uwagę, ale prawdziwi hobbyści na pewno interesują się wszystkim, co wiąże się ze sprzętem hi-fi. Sęk w tym, że nie każda...

Poradniki

Listy

Galerie

Dyskografie

Wywiady

Elodie Deveau - Triangle

Elodie Deveau - Triangle

Triangle Electroacoustique to jeden z najstarszych francuskich producentów zestawów głośnikowych. Choć ostatnie, wciąż dostępne w sprzedaży, jubileuszowe modele wprowadzono z...

Popularne artykuły

Vintage

Denon PMA-850

Denon PMA-850

W porównaniu z różnymi staroświeckimi cudeńkami prezentowanymi przez nas w tym dziale, Denon PMA-850 prezentuje się całkiem nowocześnie. Ciekawy zabieg...

Słownik

Poprzedni Następny

Bi-amping

Rodzaj konfiguracji systemu audio, w której każda z kolumn napędzana jest nie jednym, ale dwoma wzmacniaczami. Aby zastosowanie tego rozwiązania było możliwe, kolumny muszą mieć dwie pary gniazd - dla...

Cytaty

TheodorFontane.png

Strona używa plików cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej na temat danych osobowych, zapoznając się z naszą polityką prywatności.