Denon Exercise Freak AH-W150
- Kategoria: Słuchawki i wzmacniacze słuchawkowe
- Tomasz Karasiński
Denon jest jedną z firm, które do tematu słuchawek podeszły nie od strony konstrukcyjnej czy cenowej, ale zadaniowej. Katalog podzielony jest na pięć serii, z których każda nawiązuje do sposobu użytkowania nauszników. W serii Classic mamy na przykład eleganckie słuchawki wokółuszne i dwa modele dokanałowe. Globe Cruiser to modele przeznaczone dla osób, które często podróżują. To tylko dwa modele, ale łączy je zastosowanie systemu aktywnej redukcji hałasu. Serie Music Maniac i Urban Raver są najbardziej zbliżone. Oczywiście mamy tu zarówno modele wokółuszne, jak i dokanałowe, z tym, że seria Music Maniac ma być przeznaczona dla bardziej konserwatywnych klientów, a Urban Raver to modele przystosowane do współpracy ze smartfonami i tabletami. Ostatnia seria to Exercise Freak, przygotowana specjalnie dla osób aktywnie uprawiających sport.
Na opakowaniu widzimy dwoje biegnących ludzi, a z tyłu przeczytamy, że słuchawki wyposażono w łączność bezprzewodową, elastyczny pałąk na szyję, obudowy odporne na działanie potu i antybakteryjne wkładki douszne. Brzmi zachęcająco, szczególnie dla osób, które mają dość plączących się przewodów i słuchawek, które po dwóch tygodniach intensywnego treningu nadają się tylko do rzucenia psom na pożarcie. A jak będzie w praktyce?
Wygląd i funkcjonalność
Opakowanie sportowych Denonów jest chyba jednym z najlepszych pomysłów, jakie zauważymy jeszcze przed wyjęciem słuchawek. Ma formę pudełka wyglądającego jak książka w twardej okładce. Pierwsza zaleta tego rozwiązania jest taka, że opakowanie stanowi jednocześnie wygodne etui do przechowywania i transportowania słuchawek. Zdecydowanie lepszy pomysł, niż plastikowe wytłoczki, które po rozcięciu można już tylko wyrzucić do kosza. Drugi plus jest może mniej oczywisty - słuchawki schowane w takim pudełku można umieścić na półce z książkami i nikt nawet ich nie zauważy. Ale to nie koniec. W środku znajdziemy też sportowe, zamykane na suwak etui z materiału przypominającego ramiona plecaka turystycznego, kabel USB, wymienne gumeczki i metalową klamrę służącą do tego, aby przypiąć sobie opakowanie ze słuchawkami do plecaka lub szlufki w spodniach. Etui ma grube, miękkie ścianki, jego górna część jest pokryta wodoodpornym materiałem, a reszta jest przewiewna. Mądrze to wszystko zaprojektowano.
Same słuchawki robią nie mniejsze wrażenie. Są to bowiem spore nauszniki przypominające aparaty słuchowe, połączone ze sobą tylko kawałkiem przewodu z metalową nakładką odblaskową. Oczywiście sam pomysł jest dobry, ale jego wykonanie już może budzić wątpliwości, ponieważ nakładka ma ostre krawędzie i dociąża przewód sprawiając, że często zawadza on o naszą szyję albo na przykład o kołnierz. Bardziej praktyczny byłby jakiś system regulacji długości łącznika. Gdyby przewód mógłby chować się do jednej ze słuchawek choćby na długość kilku centymetrów, użytkowanie słuchawek na pewno byłoby jeszcze wygodniejsze. Powiecie, że w normalnych, sztywnych słuchawkach z pałąkiem zakładanym na szyję nikt nie narzeka na brak możliwości regulacji. Owszem, ale kiedy przewód łączący nauszniki okazuje się za długi, zachodzi nam na plecy i zwyczajnie przeszkadza, szczególnie w kontakcie z koszulką. Elementy nauszne zaprojektowano całkiem zmyślnie. Są oczywiście dość duże, bo mają wbudowany akumulator i łączą się z odtwarzaczem lub telefonem przez Bluetooth. Mimo to, nie są niewygodne. Element widoczny na zdjęciach jako nieco jaśniejszy, to gumowy łącznik, który jest wystarczająco elastyczny, aby dopasować się do każdego ucha. Na prawej słuchawce znajdziemy włącznik i przyciski sterujące głośnością oraz ukryte pod gumową zaślepką gniazdo Micro USB do ładowania akumulatora. Na lewym nauszniku znajdziemy z kolei przycisk do odbierania i kończenia rozmów telefonicznych. Aby sparować słuchawki z telefonem czy tabletem, trzeba przytrzymać przycisk play/pause przez cztery sekundy. Maleńka dioda na prawym nauszniku zacznie wówczas migać na niebiesko i różowo. Przyciski do regulacji głośności pozwalają na bardzo precyzyjną regulację i na szczęście (w odróżnieniu od pokrętła w modelu AH-D401) działają także po dłuższym przytrzymaniu.
Właścicielom słuchawek z serii Exercise Freak producent udostępnia oczywiście dedykowaną aplikację na urządzenia z systemem iOS i Android. Oprócz funkcji typowo muzycznych ma ona wbudowane śledzenie aktywności przez GPS i dziennik ćwiczeń. To już taki bajer, ale jeżeli ktoś zdecyduje się na te słuchawki dlatego, że zostały zaprojektowane z myślą o sportowcach, taka aplikacja może mu się przydać. My przez większość testu używaliśmy Denonów w dość normalnych warunkach - na spacerach po mieście, podczas jazdy samochodem i wycieczek rowerowych, a nawet w domu, do normalnego słuchania muzyki przerywanego rozmowami telefonicznymi. Sądziliśmy, że będą to słuchawki tylko do specjalnych zastosowań, ale nie - można ich spokojnie używać na co dzień. Po jakimś czasie zdjęliśmy tylko odblaskowy pasek z kabla. Podczas pierwszego użytkowania trzeba się trochę przyzwyczaić do tych specyficznych słuchawek, ale potem nie trzeba już z nimi walczyć. Po pewnym czasie naturalnie układają się na uszach, zresztą każdy znajdzie dla nich jakieś optymalne ustawienie. Oczywiście po jakiejś godzinie, kiedy uszy zaczynają nam się pocić, elementy douszne mogą powoli wysuwać się z kanałów słuchowych. Trzeba wówczas zdjąć słuchawki i przetrzeć je lub pozwolić wyschnąć, przy okazji wietrząc sobie trochę uszy. Ta opcja wydaje się najlepsza i najzdrowsza.
Brzmienie
Japońscy projektanci muszą lubić brzmienie dobrze dociążone, ponieważ Exercise Freak AH-W150 to kolejne słuchawki tego producenta oferujące obfity bas. Równowaga tonalna w dużym stopniu zależy jednak od tego, jaki rozmiar antybakteryjnych gumeczek wybierzemy. W przypadku zwykłych słuchawek dousznych nie mamy zwykle takiego wyboru, ponieważ tylko jedna para okazuje się dla nas właściwa, a przy próbie użycia innych gumeczek słuchawki wypadają nam z uszu. tutaj oczywiście się to nie dzieje, bo AH-W150 trzymają się na małżowinach, a wkładki douszne nie mają wpływu na stabilność całej konstrukcji. Dominację niskich tonów można więc w dużej mierze opanować, i to na drodze czysto akustycznej. Nie zdziwilibyśmy się jednak, gdyby taki charakter brzmienia większości użytkowników pasował, szczególnie podczas treningu. Takie dopompowane, energetyczne brzmienie może działać motywująco i dawać energię do podejmowania dalszego wysiłku. Jeżeli jednak poczekacie aż słuchawki same trochę się ułożą i delikatnie wysuną z uszu, zauważycie, że te mają znacznie więcej do zaoferowania, niż tylko mocne, głębokie niskie tony. Na przeciwległym skraju pasma także wiele się dzieje. Góra jest nastawiona na przejrzystość i detaliczność, nawet jeśli odbędzie się to kosztem lekkiego rozjaśnienia. Środkowy zakres pasma na szczęście nie został sprowadzony do roli pomocniczej, więc wokale także brzmią czysto i wyraziście. Mają zdecydowanie więcej wspólnego z przejrzystą górą pasma, niż mocnym, nieco zwalistym basem.
Jeżeli ktoś stroił brzmienie tych słuchawek z pełną premedytacją, to na pewno miał na celu osiągnięcie brzmienia efektownego i energetycznego. I trzeba powiedzieć, że to się udało. Amatorom mocnych wrażeń na pewno się to spodoba. A co z tymi, którzy w ogóle nie są zainteresowani bieganiem czy wyczynową jazdą na rowerze, a na ten model zwrócili uwagę ze względu na jego wytrzymałą konstrukcję i łączność bezprzewodową? Im także brzmienie sportowych Denonów może się spodobać, a jeśli ktoś dojdzie do wniosku, że z basem konstruktorzy jednak trochę przesadzili, zawsze może zastosować prosty trick polegający na lekkim wysunięciu słuchawek z kanałów słuchowych albo skorzystać z korektora w smartfonie. Najważniejsze jest to, że poza niskimi tonami te słuchawki mają naprawdę sporo do zaoferowania. A czy interesują nas subwooferowe doznania czy jednak wolimy skoncentrować się na wyższych fragmentach pasma - to już nasza decyzja.
Budowa i parametry
Denon Exercise Freak AH-W150 to słuchawki przeznaczone dla sportowców i osób lubiących aktywny wypoczynek. Wyposażono je w łączność bezprzewodową Bluetooth 3.0 i akumulator, który po naładowaniu wystarcza na 7 godzin ciągłej pracy. Dzięki wbudowanemu mikrofonowi AH-W150 mogą służyć jako telefoniczny zestaw słuchawkowy, a odporna na pot konstrukcja powinna wytrzymać nawet intensywne użytkowanie. W modelu tym zastosowano przetworniki o średnicy 11,5 mm, a na wyposażeniu znajdziemy przewiewny pokrowiec, karabińczyk, dodatkowe komplety wkładek dousznych i kabel USB. Słuchawki mają skuteczność 100 dB i pasmo przenoszenia rozciągające się od 5 Hz do 25 kHz. Dostępne są w kolorze żółtym, niebieskim i czarno-srebrnym. Od niedawna dostępna jest także wersja różowa występująca w katalogu jako oddzielny produkt. Dzięki współpracy Denona z Pink Ribbon Foundation, 5 euro ze sprzedaży każdej sztuki tych słuchawek jest przekazywane jako wsparcie leczenia raka piersi.
Konfiguracja
Sony Xperia S, Asus Nexus 7, Astell&Kern AK120, iPod Classic, Asus Zenbook UX31A, Meridian Explorer i trochę wody;-)
Werdykt
Bardzo ciekawa propozycja nie tylko dla sportowców, ale dla wszystkich ludzi szukających wytrzymałych, bezprzewodowych słuchawek do smartfona czy tabletu. AH-W150 powinny szczególnie zainteresować ludzi, którzy lubią słuchać muzyki, ale też często prowadzą rozmowy telefoniczne i nie chcą ciągle zdejmować słuchawek z głowy. Bardzo przyjemnie się z nich korzystało.
Dane techniczne
Typ słuchawek: dynamiczne, dokanałowe, bezprzewodowe
Łączność bezprzewodowa: Bluetooth 3.0
Pasmo przenoszenia: 5 Hz - 25 kHz
Przetworniki: 11,5 mm
Cena: 749 zł
Sprzęt do testu dostarczył sklep Q21.
Zdjęcia: Denon, Małgorzata Filo, StereoLife.
Równowaga tonalna
Dynamika
Rozdzielczość
Barwa dźwięku
Szybkość
Spójność
Muzykalność
Szerokość sceny stereo
Jakość wykonania
Funkcjonalność
Tłumienie hałasu
Cena
Komentarze