Bannery górne wyróżnione

Bannery górne

A+ A A-

Albedo Flat One + Geo

Albedo Flat One + Geo

[English version] Zauważyliście, że założycielami firm produkujących audiofilski sprzęt są często ludzie wykształceni w zupełnie innym kierunku? Niektórzy to elektronicy lub profesjonalni dźwiękowcy, ale Naima powołał do życia kierowca wyścigowy, Enerra bardzo sympatyczny socjolog, a Musical Fidelity to dzieło klarnecisty. Fabrykę audiofilskiego okablowania teoretycznie może założyć każdy. Pytanie tylko, jak właściwie będzie ona funkcjonowała. Czym innym jest przecież kupowanie wtyków i drutów od zewnętrznych poddostawców, łączenie ich w całość i ozdabianie własnymi emblematami, a czym innym faktyczna produkcja kabli, praktycznie od zera. Tak właśnie działa Albedo - firma założona przez Grzegorza Gierszewskiego, który z wykształcenia jest złotnikiem. Uprzedzam pytania - kable nie są przetapiane ze srebrnych pierścionków, choć to właśnie ten metal pełni rolę przewodnika we wszystkich modelach. Druty mogą mieć przekrój prostokątny lub okrągły, często stosowane są też szerokie i cienkie taśmy, jednak na tym firmowa filozofia się nie kończy. Pan Grzegorz nie uznaje kompromisów jeśli chodzi o proces wytwarzania kabli. Dlatego firma nie jest montownią, ale prawdziwą manufakturą, w której kable zaczynają życie w formie srebrnego granulatu, który trzeba wytopić w odpowiedniej temperaturze, oczyścić, uformować i przeprowadzić przez cały park maszynowy zanim gotowe przewodniki będą mogły wejść w fazę układania, izolowania i końcowego montażu.

Na przestrzeni lat w Bydgoszczy powstało prawdziwe laboratorium do kompleksowej obróbki srebra. Wytapianie srebra odbywa się w najnowocześniejszych piecach indukcyjnych w osłonie argonu, co uniemożliwia utlenianie się surowca. Równolegle z produkcją zamówionych modeli odbywają się oczywiście testy i odsłuchy prototypów. Impulsem do wprowadzenia zmian jest zazwyczaj pojawienie się nowych maszyn w fabryce lub wprowadzenie nowych materiałów, które mogłyby pełnić funkcję dielektryka lub osłony tłumiącej drgania. Dlatego kable Albedo stopniowo ewoluują, a modele o tej samej nazwie sprzed dziesięciu lat różnią się od tych, które można kupić obecnie. Ostatnią dużą zmianą było zmniejszenie pojemności niemal wszystkich modeli, co wiązało się z optycznym odchudzeniem przewodów. Zaplecze, jakim dysponuje bydgoska firma jest imponujące. A to zapewne jeszcze nie koniec - jestem pewny, że jeśli tylko pojawi się możliwość zakupu jakiejś plazmowej lutownicy lub ultradźwiękowej myjki do srebra, Albedo skorzysta z tej okazji, po raz kolejny podnosząc poprzeczkę. A nie, przepraszam - ultradźwiękowa myjka już na warsztacie jest.

Albedo Flat One + Geo

Wygląd i funkcjonalność

Już samo podejście bydgoskiej firmy do tematu robi wrażenie, prawda? Nie dziwi więc, że same kable również wyglądają poważnie. Do naszego testu trafiły interkonekty Flat One i Geo. Z tym drugim znamy się już całkiem dobrze, ponieważ od jakichś dwóch lat pracuje w redakcyjnym systemie odniesienia. Jest jednym z moich ulubionych interkonektów, nie tylko ze względu na właściwości brzmieniowe, ale też elastyczność, brak ciężkich puszek i zakręcanych wtyków. Tego typu elementy wyglądają fajnie na zdjęciach, może też sprawiają przyjemność ludziom, którzy instalują je raz czy dwa w danym systemie, ale przy częstym przepinaniu urządzeń sprawiają same kłopoty. Dlatego od razu uprzedzam, że z Geo jestem już związany emocjonalnie. Jeżeli ktoś uważa, że fakt długiego użytkowania kabla oznacza, że recenzja nie będzie rzetelna, może w tym momencie zamknąć stronę i pójść obejrzeć sobie serial.

Jeśli natomiast chodzi o Flat One, model ten jest mi całkowicie obcy. Miałem do czynienia z jego starszą wersją, ale było to tak dawno, że model produkowany obecnie należy traktować jako zupełnie inny produkt. Z zewnątrz oba przewody różnią się właściwie tylko kolorem koszulki znajdującej się pod zewnętrznym oplotem ochronnym. W modelu Flat One ma ona barwę ciemnoczerwoną, w Geo natomiast szarą. Obie łączówki sprawują się bardzo dobrze pod względem funkcjonalnym. Nie można ich wprawdzie zbyt mocno wyginać, więc amatorzy wciskania sprzętu w ciasne wnęki i prowadzenia kabli w zakamarkach meblościanki nie będą zachwyceni. W normalnych warunkach nic złego jednak nie powinno się dziać. Wtyki są porządne, ale nie na tyle duże, żeby nie można ich było komfortowo wpiąć do urządzenia, w którym gniazda dla prawego i lewego kanału są zamontowane standardowo, czyli blisko siebie. Oba kable są dostępne w wersjach RCA i XLR. To dobra wiadomość dla właścicieli urządzeń z gniazdami zbalansowanymi, choć kable z takimi wtykami są zauważalnie droższe.

Albedo Flat One + Geo

Brzmienie

Przed przystąpieniem do odsłuchu radzę zapomnieć o stereotypowym brzmieniu srebrnych kabli. Przyjęło się, że oferują one dźwięk szybki i rozjaśniony, z dużą ilością wysokich tonów i zwartym, szybkim basem. Takie rozumowanie może się owszem sprawdzić, jeśli będziemy porównywać zwykłe druty miedziane ze zwykłymi drutami srebrnymi. Albedo robi z tym szlachetnym metalem tyle różnych rzeczy, że końcowe brzmienie zupełnie wymyka się utartym podziałom. Gdybym wpiął interkonekt Flat One do systemu nie wiedząc, co też znajduje się pod jego koszulką, stawiałbym na miedź. Jest to bowiem kabel o bardzo zrównoważonym i przyjemnie spokojnym brzmieniu, z idealną równowagą tonalną i naturalną barwą. Niskie, średnie i wysokie tony żyją ze sobą w harmonii, w paśmie nie ma dziur ani ewidentnych odchyłek, na dodatek całość jest bardzo dobrze sklejona. Flat One oferuje brzmienie, które można nazwać analogowym. Muzyka z tym kablem płynie i stanowi jedną całość. Co ciekawe, nie jest to okupione spowolnieniem czy ociepleniem dźwięku. Jakiś przyjemny dla ucha element można tu wskazać, ale nie jest to efekt naciągania barwy. To raczej coś w rodzaju gładkości obchodzenia się z dźwiękami, a nie sztucznego podgrzewania atmosfery. W tańszej łączówce z Bydgoszczy dostajemy wysokie tony i detale w odpowiednich ilościach, ale nic tutaj nie odbywa się na siłę. Nie ma nerwowej atmosfery ani wyciągania brudów na siłę. Jest po prostu, hmm... Pięknie.

Sporo tego przyjemnego charakteru znajdziemy również w brzmieniu Geo, ale ten interkonekt to już poważny zawodnik i od razu słychać jego wyższość. Głównie w takich dziedzinach, jak dynamika, przejrzystość i stereofonia. Geo oferuje dźwięk bardziej zwarty i konkretny, choć wciąż naturalny i dobrze zrównoważony. Może niektórzy fani bydgoskiej manufaktury uznają nawet, że łączówka ta brzmi zbyt jasno i bezkompromisowo, jednak dla mnie jest to mieszanka idealna. W swoim systemie odsłuchowym przerobiłem już głośnikowe Air I, Air III i Versusy. Uwielbiałem te kable za ich muzykalność, gładkość, niesamowicie lotną przestrzeń i umiejętność wyciągania najlepszych cech z urządzeń, które łączyły. Czasami jednak brakowało mi w ich brzmieniu odrobiny szaleństwa i odwagi, aby czasami zbliżyć się do cienkiej, czerwonej linii i pokazać, że nie pękają nawet przy najdzikszej muzyce. Dokładnie o tym pomyślałem, kiedy po raz pierwszy usłyszałem Geo - ten interkonekt nie boi się wyzwań, nie waha się nawet uciąć w ucho, kiedy nagranie go do tego zmusi. Geo ma gładkość, idealną równowagę tonalną, świetną przestrzeń i naturalną barwę, ale jednocześnie jest troszeczkę zadziorny, gotowy do akcji w każdej chwili. Jego brzmienie jest szybkie, klarowne i napowietrzone. Może więc ma trochę więcej typowo srebrnego charakteru, a może po prostu jest to łączówka dla nieco odważniejszych miłośników kabli tej marki? Tak czy inaczej, dla mnie to mieszanka niemal idealna. Nie twierdzę, że Geo to najlepszy interkonekt na świecie. Używałem już wielokrotnie droższych kabli oferujących lepszą przejrzystość, głębszy bas czy coś tam innego. Jednak jako kompozycja, jako połączenie neutralności i gładkości z odrobiną szaleństwa i odwagi, Geo jest niesamowicie uniwersalny - nadaje się do każdej muzyki i każdego sprzętu. W tym systemie przeżył na przykład zmianę kolumn, dwie zmiany źródła i trzy zmiany wzmacniacza, nie licząc urządzeń testowanych. I wciąż nie mam zamiaru go oddawać.

Albedo Flat One + Geo

Budowa i parametry

Flat One i Geo to interkonekty analogowe przeznaczone do systemów audio ze średniej i wysokiej półki. Konstrukcja modelu Flat One jest w pełni symetryczna i pozbawiona ekranowania. Rolę przewodnika pełnią tu srebrne taśmy, a izolacja powietrzna pozwala zniwelować pojemność dielektryka. Całość zabezpiecza przewód silikonowy z zewnętrzną otuliną koloru bordowego. Wersja RCA konfekcjonowana wtykami o zmniejszonej rezystancji, dzięki posrebrzeniu ich grubą warstwą srebra. Opcjonalnie można zamówić rodowane wtyki z miedzi berylowej. Wersja XLR zaopatrzona jest w złącza rodowane. Do lutowania końcówek używa się cyny z dodatkiem srebra. W wyższym modelu Geo zamiast taśm zastosowano srebrne przewodniki o przekroju prostokątnym. Całość zabezpiecza przewód silikonowy z zewnętrzną otuliną koloru grafitowego.

Albedo Flat One + Geo

Konfiguracja

Naim CD5 XS, Naim NAC 152 XS Naim NAP 155 XS, Sevenrods ROD4, Enerr Tablette 6S, Gigawatt LC-2 mkII, Audioquest NRG-2, Ostoja T1.

Werdykt

Dwa znakomite kable potwierdzające kunszt i klasę bydgoskiej firmy. Flat One jest bardziej analogowy i gładki, znakomity do długich odsłuchów. Geo ma więcej odwagi i charakteru, daje fantastyczną dynamikę i rozdzielczość, choć wciąż pozostaje naturalny, zrównoważony i przyjemny. Ja już jakiś czas temu zdecydowałem się na Geo i przy nim pozostaję. Dlaczego? Jeżeli kojarzycie muzykę Toola, na pewno wiecie, że wiele albumów tej grupy brzmi podobnie - to z grubsza ten sam klimat. Pierwszy utwór z ostatniego krążka "10000 Days" zaczyna się podobnie, aż tu nagle łup! Jest uderzenie, jest energia i troszkę więcej konkretów, niż na wcześniejszych wydawnictwach. I taki właśnie jest Geo - klimat pozostał, a treści w tym wszystkim jakby więcej. Mieszanka idealna? Dla mnie tak. I nie mówcie, że test jest subiektywny, bo ostrzegałem już na początku;-)

Dane techniczne

Flat One
Rodzaj kabla: interkonekt analogowy
Dostępne wtyki: RCA, XLR
Materiał przewodników: srebro
Cena: 1300 zł (1 m RCA), 1600 zł (1 m XLR)

Geo
Rodzaj kabla: interkonekt analogowy
Dostępne wtyki: RCA, XLR
Materiał przewodników: srebro
Cena: 2300 zł (1 m RCA), 2550 zł (1 m XLR)

Sprzęt do testu dostarczyła firma Albedo.

Zdjęcia: Małgorzata Filo, StereoLife.

Flat One

Równowaga tonalna
RownowagaStartRownowaga4Rownowaga4Rownowaga4Rownowaga4Rownowaga4Rownowaga4Rownowaga4Rownowaga4Rownowaga4RownowagaStop

Dynamika
Poziomy6

Rozdzielczość
Poziomy6

Barwa dźwięku
Barwa4

Szybkość
Poziomy5

Spójność
Poziomy8

Muzykalność
Poziomy7

Szerokość sceny stereo
SzerokoscStereo1

Głębia sceny stereo
GlebiaStereo13

Jakość wykonania
Poziomy7

Funkcjonalność
Poziomy6

Cena
Poziomy6

Geo

Równowaga tonalna
RownowagaStartRownowaga4Rownowaga4Rownowaga4Rownowaga4Rownowaga4Rownowaga4Rownowaga4Rownowaga4Rownowaga4RownowagaStop

Dynamika
Poziomy7

Rozdzielczość
Poziomy7

Barwa dźwięku
Barwa4

Szybkość
Poziomy7

Spójność
Poziomy8

Muzykalność
Poziomy7

Szerokość sceny stereo
SzerokoscStereo2

Głębia sceny stereo
GlebiaStereo13

Jakość wykonania
Poziomy7

Funkcjonalność
Poziomy6

Cena
Poziomy6

Nagroda
sl-wyborredakcji


Komentarze

  • Brak komentarzy

Skomentuj

Komentuj jako gość

0

Bannery dolne

Nowe testy

Poprzedni Następny
Matrix Audio TS-1

Matrix Audio TS-1

Rynek sprzętu audio coraz śmielej zmierza w kierunku urządzeń, które mają uprościć życie melomanom. Kolejne firmy proponują odtwarzacze strumieniowe z wbudowanymi przetwornikami i wzmacniaczami słuchawkowymi - tak, aby za pomocą...

Bowers & Wilkins Px8 S2

Bowers & Wilkins Px8 S2

Bowers & Wilkins to brytyjski producent sprzętu audio, znany głównie z kolumn wykorzystywanych w Abbey Road czy nietuzinkowego modelu Nautilus. Od ponad dekady firma eksploruje też rynek słuchawek - od...

Lyngdorf TDAI-2210

Lyngdorf TDAI-2210

Jeżeli komuś wydaje się, że w audiofilskim hobby chodzi przede wszystkim o słuchanie muzyki, a technikalia mogą wywoływać emocje, ale nie są w stanie spolaryzować środowiska osób oddających się tej...

Komentarze

Łukasz
Może sukces Spotify leży w łatwości użytkowania aplikacji i bogatej bibliotece. Chciałbym przejść na Tidala, ale tam nie ma pełnej fonograri Rammstein, a to tyl...
figer
Fakt jest taki, że z dźwiękiem jest jak z malarstwem. Jeden lubi śliwki, a inny kwaśne jabłka. Ze 4 razy podchodziłem do Tidala i zawsze brzmienie mnie odrzucał...
Balboa
Czyli jak jest? Wyświetla się lossless, a nie wiemy, co dostajemy? Czy w trybie lossless są pliki, które wyświetlają co innego? Na jakich albumach słychać różni...
Paweł
Nie powinniście o takim bluźnierczym syfie nawet wspominać, nie mówiąc o recenzowaniu tego.
Slav
Poza merytoryczną jakością artykułu co oczywiście na plus muszę zwrócić uwagę na absolutnie niedopuszczalne i złośliwe uwagi o wymagających słuchaczach typu "Gd...

Płyty

Slowdive - Pygmalion

Slowdive - Pygmalion

Slowdive poznałem przy okazji reaktywacji zespołu w 2017 roku. Z miejsca zakochałem się w "beztytułowym" albumie i po pewnym czasie...

Newsy

Tech Corner

Magiczny świat potencjometrów, czyli wszystko o regulacji głośności w sprzęcie audio

Magiczny świat potencjometrów, czyli wszystko o regulacji głośności w sprzęcie…

Regulacja głośności jest jedną z najważniejszych funkcji każdego systemu audio. Prawidłowe działanie tego elementu naszego sprzętu ma ogromny wpływ na przyjemność płynącą z jego użytkowania. Kiedy potencjometr zaczyna tracić swoją funkcjonalność, nawet w niewielkim stopniu, jest to niezwykle kłopotliwe, a może też być niebezpieczne dla innych elementów zestawu, takich jak...

Nowości ze świata

  • Wharfedale has unveiled the new Evo 5 Series - a comprehensive update to the multi-award-winning Evo 4 line that builds upon its success with a series of technical and acoustic refinements. The British manufacturer describes the new generation as a...

  • Final Audio Design has unveiled its next-generation flagship headphones, the D8000 DC and D8000 DC Pro, marking a new chapter in the Japanese manufacturer's fifty-year legacy of innovation. Known for its meticulous engineering and in-house technology, Final has redefined planar...

  • Sonus Faber has unveiled the Amati Supreme, a new floorstanding loudspeaker that represents the pinnacle of the Italian brand's acoustic innovation and design philosophy. Drawing inspiration from the flagship Suprema, the Amati Supreme combines reference-level performance with refined craftsmanship in...

Prezentacje

Małe klocki, wielki dźwięk - Cyrus

Małe klocki, wielki dźwięk - Cyrus

Lata osiemdziesiąte były dla branży hi-fi czymś w rodzaju złotego wieku - półki sklepów uginały się pod ciężarem urządzeń, z których wiele nazywamy dziś kultowymi, a każda licząca się firma miała w ofercie wzmacniacz, który może nie był najpiękniejszy i wykonany niczym szwajcarski zegarek, ale nie kosztował majątku i grał...

Poradniki

Listy

Galerie

Popularne testy

Dyskografie

Wywiady

Fabio Serblin - Serblin & Son

Fabio Serblin - Serblin & Son

Projektowanie i budowanie sprzętu audio potrafi być tak zaraźliwe, że zajmują się tym całe rodziny. Wychowane w duchu muzycznej pasji...

Popularne artykuły

Vintage

Regency TR-1

Regency TR-1

Zapewne każdy się zgodzi, że rozwój przemysłu audio jest nierozerwalnie związany z postępem technologicznym. Jednym z pierwszych przełomów, jaki dokonał...

Cytaty

AndromedaRomanoLax.png

Strona używa plików cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej na temat danych osobowych, zapoznając się z naszą polityką prywatności.